Reklama

(Hex)Fire of Redemption

Młodzi i zdolni twórcy melodyjnego power metalu – o swoich początkach, zmianach stylu i kontrakcie z amerykańską wytwórnią opowiadają nam członkowie zespołu Hexfire.

 

eGarwolin.pl: Grupa Hexfire powstała w 2009 roku. Jakie były Wasze początki?

Hexfire: Można powiedzieć, że Hexfire powstało na bazie naszego wcześniejszego zespołu o nazwie Dragonscale (zapewne część osób z Garwolina go kojarzy gdyż graliśmy tutaj nie raz w latach 2005-2007), w którego skład wchodziło trzech obecnych członków, czyli Łukasz Liszko (wokal), Jakub Liszko (gitara) oraz Michał Badocha (gitara basowa). Dlaczego postanowiliśmy zakończyć działalność jako Dragonscale i założyć nowy projekt?

Po pierwsze zmienił się styl muzyczny. O ile wcześniej był to typowy, tradycyjny heavy metal, tak teraz nasza muzyka zmierza w kierunku melodyjnego power metalu z powiewem nowoczesności, czego objawem mogą być wszechobecne futurystyczne partie klawiszowe. Po drugie potrzebowaliśmy odświeżyć skład, znaleźć osoby, które chciałyby zająć się tym na poważnie i całkowicie się temu poświęcić. Tak więc oto udało nam się w niedługim czasie znaleźć Witka Ustapiuka (gitara) oraz znanego wśród warszawskich kapel metalowych Piotrka Sikorę (klawisze). Po trzecie chcieliśmy się po prostu odciąć od wcześniejszej twórczości i zacząć wszystko od początku, na w pełni profesjonalnym poziomie.

 

eG: W ciągu tego czasu współpracowaliście z różnymi muzykami. Skład podstawowy zespołu to...

H: Jakub Liszko (gitara rytmiczna i solowa), Łukasz Liszko (wokale), Michał Badocha (gitara basowa), Witold Ustapiuk (gitara rytmiczna i solowa), Piotr Sikora (klawisze).

Również do składu podstawowego w pewnej części można zaliczyć brytyjskiego perkusistę Jonno Lodge’a, który nagrywał z nami prawie cały album. Warto wspomnieć, iż perkusista ten w ciągu swojej kariery grał chociażby z Paul’em Di’Anno – pierwszym wokalistą Iron Maiden.

 

eG: Istniejecie na rynku muzycznym 2 lata. Podpisaliście niedawno kontrakt z amerykańską wytwórnią, a wasza płyta ukaże się w sprzedaży w USA, Europie i Azji. Jak to zrobiliście?

H: Od samego początku postawiliśmy sobie za cel zrealizowanie pełnego albumu w studio z prawdziwego zdarzenia wraz z profesjonalnymi realizatorami. Nie chcieliśmy popełnić błędu jaki robią młode kapele, nagrywając wyłącznie demówki. W obecnych czasach wytwórnie oczekują od zespołów gotowych produktów, które są przygotowane od razu do wydania.

Tak więc po roku pisania materiału, na jesieni 2010 roku weszliśmy do studia, gdzie nagrywaliśmy pod okiem Janusza Bryta znanego między innymi ze współpracy m.in. z zespołami Behemoth, Vader, Destruction. Zajął się on również miksami i edycją, zaś na końcowy mastering płyta poszła do Niemiec.

Gotowy materiał na początku 2011 roku rozesłaliśmy do różnych wytwórni. Po paru tygodniach dostaliśmy parę propozycji, z których wybraliśmy najlepszą, przedstawioną przez amerykańską wytwórnię Nightmare Records.

 

eG:Na kiedy jest zaplanowana premiera albumu?

H: Premiera naszej płyty zatytułowanej „The Fire of Redemption” przewidziana jest na listopad 2011 roku – jednak dokładna data znana nam będzie w przyszłym miesiącu. Album będzie dostępny w sklepach na terenie całej Europy, USA oraz Azji, jak i również za pośrednictwem internetowej sprzedaży (iTunes, Amazon, Rhapsody itd.). Oprócz wytwórni Nightmare Record płyta będzie dodatkowo dystrybuowana przez Sony/RED Distribution.

 

eG: Co i kogo usłyszą fani ciężkiego brzmienia na tym krążku?

H: „The Fire of Redemption” to melodyjny power metal inspirowany takimi zespołami jak DragonForce, Running Wild, Dio, Iced Earth – szybkie tempa, potężna sekcja rytmiczna, chwytliwe melodie, techniczne solówki i tym podobne rzeczy, których można doświadczyć w tym nurcie muzyki. Na płycie znajduje się 10 kawałków, łącznie jest to ponad 40 minut muzyki.

Odnośnie tego, kogo można usłyszeć na płycie warto dodać, że oprócz wcześniej wspomnianego Jonno Lodge’a (Paul Di’Anno, Biomechanical) gościnny udział w nagraniach naszej płyty wzięli również znani muzycy sceny metalowej tacy jak: Niclas Etelavuori (Amorphis), Alex Holzwarth (Rhapsody of Fire, Avantasia), Marcin „Novy” Nowak (Vader, Behemoth), Diego „Grom” Meraviglia (Ancient, Doomsword), Kasper Gram (Manticora), Martin Arendal (Manticora, Wuthering Heights), Kristian Larsen (Manticora), „Kel’Thuz” (Sorcerer, Spiritual Demise).

 

eG: Kilku członków zespołu pochodzi z Garwolina. Kiedy wobec tego możemy się spodziewać w mieście Waszego koncertu?

H: Ciężko powiedzieć, ponieważ w ostatnim czasie byliśmy skoncentrowani wyłącznie na wydaniu albumu. Trasa koncertowa wymaga dodatkowych prób, poświęcania równie dużej ilości czasu co przygotowanie się do nagrywania. Wszystko również zależy od tego jak będzie sprzedawać się płyta. Poza tym koncerty również chcemy przeprowadzać w „zorganizowany” sposób dlatego w niedługim czasie zapewne rozejrzymy się za profesjonalnym zespołem menadżerskim, który mógłby wziąć ten ciężar na siebie.

Pozdrawiamy wszystkich czytelników serwisu eGarwolin.pl. Stay Metal!

 

http://www.facebook.com/hexfireofficial?ref=ts&sk=app_2405167945

http://www.myspace.com/hexfireofficial

(ur) 2011-08-23 13:45:46

 


Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-09-06 15:07:56

    Cały Garwolin czeka na koncert.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-08-30 19:41:07

    [quote name="Koncerty"]Wierzycie, że oni kiedykolwiek zagrają jakiś koncert? Skoro zawodowcy nagrywają za nich płyty, to kto będzie grał na koncertach? Jako Dragonscale realnie koncertowali, jeździli często np. z Acheront (później Abandoned Corpse), a jak będzie teraz?Czy koncert będzie zobrazowaniem krążka?[/quote]Teraz zespół daje minusy do komentarza osobie, która skomentowała artykuk jako pierwsza? :o

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-08-29 14:26:59

    No było coś takiego. Może jak jeździli z Acheront to się nazywali właśnie Dark Fury? :P

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-08-27 11:05:10

    Pamiętam jak było jeszcze Dark fury z Bysławem :P

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-08-24 05:55:29

    Wierzycie, że oni kiedykolwiek zagrają jakiś koncert? Skoro zawodowcy nagrywają za nich płyty, to kto będzie grał na koncertach? Jako Dragonscale realnie koncertowali, jeździli często np. z Acheront (później Abandoned Corpse), a jak będzie teraz?Czy koncert będzie zobrazowaniem krążka?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do