Jeden z uczniów rozpylił gaz pieprzowy

Substancją o żrącym zapachu, która została rozlana w szkolnej toalecie w Wildze, był najprawdopodobniej gaz pieprzowy. Policja prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 18 grudnia przy ulicy Adama Mickiewicza w Wildze. O godzinie 11 do SK KP Garwolin wpłynęła informacja o drażniącym zapachu odczuwalnym w toalecie w budynku Szkoły Podstawowej w Wildze. Na miejsce skierowane zostały dwa zastępy  PSP oraz  jeden zastęp OSP Wilga.

Ewakuacja nie była potrzebna

O godzinie 11:17 zgłoszenie o tym, że w szkole została rozlana nieznana substancja o żrącym zapachu trafiło do Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

– Policjanci ustalili, że w pomieszczeniu toalety jeden z uczniów rozpylił najprawdopodobniej gaz pieprzowy. Straż Pożarna nie stwierdziła zagrożenia dla zdrowia i życia. Nie była potrzebna ewakuacja. Jednemu z uczniów udzielono pomocy medycznej na miejscu –  informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.

Uczeń otrzymał pomoc

Poszkodowanemu w wyniku działania substancji uczniowi strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy w postaci wsparcia psychicznego oraz podania tlenu 

– Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sprawdzeniu pomieszczeń detektorem wielogazowym oraz ich przewietrzeniu – informuje mł. bryg. Tomasz Biernacki, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie. 

Czynności wyjaśniające i prelekcja dla uczniów

Policja prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie. Tymczasem w szkole planowana jest pogadanka z policjantem o tym, co się wydarzyło.

– Planujemy prelekcję o zasadach bezpieczeństwa i zagrożeniach. Ustalimy tylko termin z panem policjantem – zapewnia dyrektor Wiesława Zagrodzka.

ur
Zdj. poglądowe: Wikipedia