Ranny ksiądz w szpitalu – Co wydarzyło się na plebanii w Miętnem?

Plotki głosiły, że w nocy zamordowano nowego proboszcza parafii Miętne. Na szczęście, duchowny żyje. Z ranami trafił do szpitala. Policja prowadzi czynności w sprawie, a parafianie proszą o modlitwę.

Tragiczne informacje trafiły do redakcji eGarwolin i Twojego Głosu w czwartek, 1 września. Plotki głosiły, że w nocy, w wyniku napadu na plebanii w Miętnem zamordowano nowego proboszcza parafii. Na szczęście policja dementuje pogłoski o zabójstwie. Ks. kan. Jerzy Przychodzeń żyje. Co wydarzyło się przy ulicy Głównej w Miętnem?

– Dziś o 7.30 rano do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu na plebanii w Miętnem. 48-letni mężczyzna z ranami został przetransportowany do szpitala. Czynności na miejscu trwają – informuje mł. asp. Krzysztof Sykuła z KPP w Garwolinie, który dementuje informacje o napadzie.

Jak zaznaczał mundurowy, ze wstępnych ustaleń wynikało, że do zdarzenia nie przyczyniły się osoby trzecie. Na plebanii czynności prowadzili policjanci i prokuratorzy. Ustalenia śledczych wskazują na próbę samobójczą. Sprawa będzie prowadzona w kierunku czynu określonego w art. 151 Kodeksu Karnego, czyli doprowadzenia przez namowę lub udzielenia pomocy do targnięcia się na własne życie.

Ks. Jerzy jest po operacji. Jego stan jest ciężki.

Parafianie proszą o modlitwę za jedynego księdza w parafii.

Przypominamy, że ks. kan. Jerzy Przychodzeń z dniem 1 lipca 2022 roku został zwolniony z urzędu proboszcza parafii pw. św. Izydora w Marianowie i mianowany proboszczem parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Miętnem. Tutaj zastąpił ks. Jerzego Janowskiego, który został przeniesiony na emeryturę z zamieszkaniem przy parafii pw. św. Józefa w Siedlcach z jednoczesnym mianowaniem egzorcystą diecezjalnym na okres jednego roku.
 

Red. 
Zdj. Pixabay