
Salwy śmiechu, ocieranie łez i gromkie oklaski – wczoraj w Garwolinie pojawił się Kabaret Moralnego Niepokoju oraz kabaret Chyba.
Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie pękało wczoraj w szwach. Na zgromadzoną w sali kinowej publiczność czekały dwie godziny przedniej zabawy. Gwiazdę wieczoru, Kabaret Moralnego Niepokoju, supportował kabaret Chyba z Wrocławia. Sylwia Styczeń, Piotr Gumulec i Maciej Gliński zaprezentowali swoje popisowe skecze. Na garwolińskiej scenie odbył się teleturniej „Jeden z dwóch” , rozegrano także scenkę pokazującą magię PKP.
Garwolin głośnymi brawami powitał Roberta Górskiego, który zapowiedział nowy program Kabaretu Moralnego Niepokoju „Galaktikos”. Po chwili na scenie pojawili się również Przemek Borkowski, Mikołaj Cieślak i Rafał Zbieć. Wdzięczne role żeńskie odgrywała Agata Załęcka. KMN wielokrotnie doprowadzał garwolińską publiczność do wybuchów śmiechu. Polacy pracujący w Londynie chcący posmakować tureckiej kuchni pokazali, jakie konsekwencje może nieść ze sobą nieuczenie się języków obcych. Widzowie przekonali się, że odwiedziny syna mieszkającego w mieście mogą być dla przyjeżdżającego ze wsi ojca niemałym zaskoczeniem. Ponadto Kabaret Moralnego Niepokoju uświadomił publiczności, jak ważny dla każdej szanującej się firmy jest dobry (czasem nadgorliwy) ochroniarz. - Ubaw po pachy – mówił widz oglądający te i inne skecze grupy, która wczoraj dała z siebie wszystko.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z wczorajszego wieczoru.
(ur) 2011-09-29 15:33:47
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie