
Burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski informuje, że plan nieodpłatnego przejęcia PKS Garwolin przez miasto jest związany z chęcią ratowania zakładu, ochrony stanowisk pracy oraz posiadania wpływu na losy spółki. Czas na ostateczną decyzję radnych będzie jednak dopiero po dokładnej analizie i ocenie spółki przez komisje i powołanego eksperta.
Burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski podczas ostatniej sesji rady miasta informował radnych, że miasto Garwolin planuje nieodpłatne przejęcie od starostwa Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Garwolinie z intencją ochrony miejsc pracy w zakładzie. – Pracują tam 142 osoby i chciałbym, aby ten zakład pracy dalej funkcjonował, a ludzie mieli zabezpieczone te stanowiska pracy i przede wszystkim, mając na względzie, że jest to spółka prawa handlowego, która musi się kierować prawami rynkowymi i nie powinna i nie może być dotowana przez podmiot, jakim jest miasto. Druga sprawa to obronić stanowiska pracy i majątek przed utratą na rzecz niewiadomego podmiotu, a docelowo nie wiadomo co mogłoby powstać w miejscach, gdzie w chwili obecnej jest PKS – argumentował włodarz miasta.
Garść informacji o spółce
Podczas sesji rady miasta Tadeusz Mikulski przypomniał radnym strukturę organizacyjną spółki oraz nieruchomości, jakie są w jej posiadaniu. Włodarz wymienił między innymi 77 kierowców autobusów, 1 dyżurnego ruchu, 5 dyspozytorów, 23 osoby, pracujące na stacji obsługi, 24,5 etatu, jakie zajmują pracownicy umysłowi, 3 osoby w radzie nadzorczej i jednoosobowy zarząd. Wśród wymienionych nieruchomości pojawił się dworzec autobusowy o powierzchni ponad 1 hektara i baza PKS, która ma ponad 4 hektary. Burmistrz dodał również, że z racji posiadanego majątku spółka płaci na rzecz miasta podatek od nieruchomości w kwocie ok. 130 tys. zł oraz ok. 120 tys. zł podatku od środków transportowych. Na rzecz Skarbu Państwa PKS odprowadza podatek za wieczyste użytkowanie gruntu w kwocie ok. 110 tys. zł.
Zakład powinien dalej funkcjonować w Garwolinie
Burmistrz przypomniał, że starosta garwoliński Marek Chciałowski na początku czerwca br. za pośrednictwem pisma zwrócił się do wszystkich gmin powiatu z propozycją przejęcia akcji spółki PKS i żadna z tych gmin nie wyraziła takiego zainteresowania. – Ja stoję na stanowisku, że taki zakład powinien dalej funkcjonować w naszym mieście i powinniśmy mieć wpływ na losy tego, co tam się będzie działo – przekonywał Tadeusz Mikulski, który dodał, że działalność przewozowa, jaką prowadzi PKS, w połączeniu z działalnością pozaprzewozową (m.in. dzierżawa, wynajem lokali, stacja obsługi itp.), daje szanse poprawnego funkcjonowania spółki. Burmistrz zapewnił, że miasto zbiera szczegółowe informacje o spółce, które będą analizowane i dyskutowane. Gdy uda się skompletować wszystkie dane, burmistrz Mikulski planuje powołanie w urzędzie komisji oraz eksperta do zbadania faktycznego stanu spółki: jej struktury organizacyjnej, struktury zatrudnienia pracowników i stanu finansów PKS Garwolin. Dopiero wówczas, gdy radni będą mieli pełne informacje oraz je przeanalizują, będzie czas na podjęcie decyzji o nieodpłatnym przejęciu spółki.
Tadeusz Mikulski ma nadzieję, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy uda się zebrać konkretne informacje o spółce oraz podjąć dalsze działania, związane z przejęciem PKS Garwolin.
Powiat garwoliński jest właścicielem 85% akcji Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Garwolinie. Pozostałe 15% akcji należy do Skarbu Państwa.
(ur) 2015-07-31 08:25:45
Fot. archiwum eGarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Zacznijcie od wymiany wszystkich kierowników i księgowych .
tak ,ale wybory na prezesa zaprzeczają temu co mówi burmistrz,a co tam postawi się nastepny hipermarket