
W referendum z 20 czerwca 2010 roku mieszkańcy Garwolina zadecydowali, że miasto ma przejąć obowiązki właścicieli nieruchomości związane z odbiorem odpadów komunalnych. Wynik referendum pozwala urzędnikom na działanie i zobowiązuje ich do ustalenia kwot opłat ponoszonych przez właścicieli nieruchomości.
Urząd miasta zwraca się do mieszkańców Garwolina z prośbą o wypełnienie oświadczenia, które umożliwi zebranie informacji potrzebnych do ustalenia odpowiednich stawek. W oświadczeniu mieszkańcy są zobowiązani do podania m.in. ilości osób zameldowanych i rzeczywiście zamieszkujących posesję, aktualnej opłaty za wywóz śmieci i częstotliwości odbioru odpadów. Wypełniający oświadczenie mają także możliwość zasugerowania zmiany częstości wywozu śmieci.
Wypełnione oświadczenia można przynieść do urzędu miasta osobiście (pokój nr 37), wysłać pocztą na adres: Urząd Miasta Garwolin, ul. Staszica 15 lub mailowo na adres umg.op@garwolin.pl
Termin składania oświadczeń upływa 15 kwietnia 2011 roku.
Oświadczenie do wypełnienia znajdziesz TU
(ur) 2011-02-03 12:36:04
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Wstyd , ale jak zwykle nie ma mądrego.Wydano pieniadze na maskaradę/referendum/które nic nie wniosło dobrego.Najważniejsze ,że BIEDACY z prywatnychposesji pozbędą się śmieci,a reszta zato zapłaci.
Szkoda pieniędzy na takie referendum.Wstyd ,że ludzie podjęli temat , któryich jak zwykle przerasta.Najważniejszeże ,,BIEDACY,,raz na miesiąc pozbędą sieśmieci nic nie płacąc .
[quote name="Gregor"]A ty może w UM pracujesz? Mózg masz już tak sprany, że argumenty nie trafiają. Pomyśl trochę - to nie boli[/quote]kolego, to można raczej powiedzieć o Tobie, tzn o tym umyśle, choć ja takiego obcesowego sformułowania bym nie użyła..
A ty może w UM pracujesz? Mózg masz już tak sprany, że argumenty nie trafiają. Pomyśl trochę - to nie boli
Rząd od wielu już lat co jakiś czas wnosi do sejmu projekt tzw. ustawy śmieciowej. Na razie nic z tego nie wyszło i teraz tez nie wyjdzie, zwłaszcza, że idą wybory. Dlatego było referendum. Nie podniecaj się więc, bo jak rząd powiedział, to znaczy że powiedział, a nie że tak będzie.
W dniu 18 października 2010 roku Rząd przyjął założenia do nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. I po co były te referenda. O ile pamiętam już w momencie ogłaszania naszego głośno było w mediach o zamierzeniach rządu. Po drugie dlaczego mam płacić stałą kwotę. Obecnie płacę dokładnie za to ile śmieci wyprodukuję. A co do bonifikat za segregowanie. Według przyjętego założenia Projekt zakłada wprowadzenie opłaty śmieciowej, którą od właścicieli nieruchomości będzie pobierała gmina. Opłata będzie uwzględniać koszty odbioru, transportu, zbierania, odzysku i recyklingu odpadów. Czyli opłaty za wszystkie rodzaje śmieci, segregowane także. I gdzie te bonifikaty? Opłaty będą stałe na gospodarstwo domowe lub zależne od ilości osób w nim zameldowanych. Ciekawy jestem jak będą naliczane te "niemałe" bonifikaty.
Gregor nic nie rozumiesz. Ministerstwo ma tylko projekt ustawy. Jest on teraz w komisjach sejmowych, ale nie wierzę żeby sejm uchwalił tę ustawę. A dla segregujących śmieci zawsze będą bonifikaty i to nie małe.
I po co to całe zamieszanie? I po co było to całe referendum? Szkoda wydawać kasę. Przecież Ministerstwo Środowiska już wydało ustawę, że właścicielem śmieci stają się gminy i to one są odpowiedzialne za ich usuwanie. Wystarczy tylko trochę poczytać, a nie od razu ogłaszać referenda. "Taka szansę stwarza zapowiadana przez Ministerstwo Środowiska ustawa, dzięki której od 1 stycznia 2011 r. właścicielem śmieci staną się gminy. One będą zamawiać firmę odbierającą odpady z domów i decydować, gdzie je wywieźć. Za to pobiorą od mieszkańców niezależną od ilości śmieci stałą opłatę."I tu mamy powrót do czasów komuny. Nie ważne ile tych śmieci produkujesz - i tak będziesz płacił opłatę stałą. Ja już przestaję śmieci segregować - ich odbiór też będzie płatny. Tak samo będę robił ze ściętą trawą z trawnika. Dotychczas kompostownik i na nawóz - a teraz kupię większy pojemnik i do kosza. I kto mi odpowie, gdzie jest ekologia??????
A zgłosi do powiatowego rzecznika ochrony konkurencji i konsumenta że chce mieć monopol na odbiór śmieci:DA tak na serio - przecież uchwałę o powszechnym obowiązku oddawania śmieci można było uchwalić już dawno temu. Inie byłoby problemu z tym ze ktoś wyrzuca śmieci do miejskich śmietników.
A jak miasto zmusi kogoś do podpisania z nim umowy,jeśli ktoś ma już podpisaną umowę z odbiorcą śmieci?