
W niedzielne przedpołudnie na ulicy Sienkiewicza w Garwolinie Mitsubishi zatrzymało się na ogrodzeniu prywatnej posesji. 24-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w metalowe skrzydło bramy.
– 24-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego, kierując samochodem Mitsubishi,
na łuku drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie – informuje asystent ds. informacyjno-prasowych KPP w Garwolinie asp. szt. Leszek Wielgosz. Z relacji świadków wynika, ze kierujący pojazdem usiłował zbiec z miejsca zdarzenia.
Za zdjęcia dziękujemy naszemu Czytelnikowi!
(EB)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Wszystkiemu winna wódka! Dlaczego trzyma tak długo? Pochla się w sobotę a w niedzielę nie można trafić do miasta!
Czy to jest na tych zakrętach z ograniczeniem prędkości do CZTERDZIESTU ? Jak można było tak przygwoździć przez chodnik w czyjąś bramę? Z notatki eG wynika, że nie było na chodniku żadnych osób? Dopiero co "w Polsce" jeden staranował kobietę z dzidziusiem w wózku - w Garwolinie łepek miał więcej szczęścia. Bogu dzięki.
To nie był pierdoła!!! On był w takim stanie upojenia alkoholowego że nie bardzo wiedział co się z nim dzieje. Wyjeżdżał spod bloku na Stacyjnej... Ale na policje niestety nie szło się niestety dodzwonić. Bo żal było patrzeć co on z tym autem wyprawia!!!
to mitsubishi nie ma szczęścia jakiś czas temu "pierdoła" dziewczyna go rozbiła teraz "pierdoła" chłopaczek go rozpier...