
Butelki po piwie i wódce, puszki, plastikowe kubeczki i butelki, reklamówki, papierowe opakowania – taki widok na trybunach garwolińskiego stadionu zastał biegający w niedzielę rano młody mężczyzna. – Krew mnie zalewa, gdy widzę coś takiego, a śmietniki są 10 metrów dalej – napisał do redakcji eGarwolin oburzony Czytelnik. Okazuje się, że to nie była odosobniona sytuacja. Pracownicy CSiK codziennie rano wynoszą ze stadionu minimum dwa worki śmieci. Co grozi za zaśmiecanie terenu i czy rzeczywiście policja nie reaguje na zgłoszenia?
Młody Czytelnik, który w niedzielę rano wybrał się na garwoliński stadion pobiegać był zaskoczony tym, co zastał na stadionowych trybunach. Wszędzie porozrzucane były b utelki po piwie i wódce, puszki, plastikowe kubeczki i butelki, reklamówki i papierowe opakowania. – Krew mnie zalewa, gdy widzę coś takiego, a śmietniki są 10 m dalej. Powinno się tym ludziom wysypać przyczepkę śmieci na podwórko. Być może wtedy się nauczą – napisał do naszej redakcji oburzony młody Czytelnik, który liczy na to, że być może pokazanie tego na forum sprawi, że bałaganiarze zaczną się wstydzić tego, co robią.
Minimum dwa worki śmieci dziennie
– Ciężko jest wyegzekwować tutaj porządki, w sensie upilnowania, żeby nie wchodzili. Natomiast ode mnie codziennie pracownicy przychodzą na 7.00 rano i codziennie w granicach dwóch worków różnego rodzaju butelek i puszek wynoszą. Czasami nawet więcej, szczególnie gdy przychodzi sobota. Próbowaliśmy interweniować na policji, ale to niewiele daje. Także my tyle co to sprzątamy codziennie rano o godzinie 7.00. Jeśli ktoś biegał wcześniej, to mógł zastać taki widok. Aczkolwiek teraz i tak się trochę uspokoiło, bo zamykamy obiekt o 22.30 do 5.30, tak jak otwieramy basen. Nie ma już więc tego, jak wcześniej, że wjeżdżali samochodami i wtedy różne harce się działy. To już wyeliminowaliśmy. Natomiast to młodzież głównie przychodzi i robią sobie różne balangi. Oczywiście policja na to nie reaguje. Także to jest jakiś problem, ale bić się z nimi nie będziemy, bo nie mamy szans. Możemy tylko sprzątać i to robimy – mówi Witold Trzmielewski z Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.
Zgłoszeń na policję o zaśmiecaniu nie było
– Od stycznia 2015r. do chwili obecnej na ul. Olimpijskiej w Garwolinie nie mieliśmy żadnego zgłoszenia i interwencji w związku z zaśmiecaniem terenu. Jeżeli otrzymamy takie zgłoszenie, jak najbardziej na to reagujemy. Można także złożyć na policji zawiadomienie o wykroczeniu – zapewnia asp. szt. Marek Kapusta, pełniący obowiązki asystenta ds, prasowo-informacyjnych Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie. Funkcjonariusz dodaje, że za zaśmiecanie miejsca publicznego (art. 145 kw) policjant można zastosować pouczenie, mandat karny do 500 złotych lub skierować sprawę do sądu.
Za zdjęcia i informację dziękujemy Czytelnikowi!
(ur) 2015-07-29 17:05:56
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="powazna partia"]zgadzam się w stu procentach z przedmówcą, to nie policja powinna sprzątać tylko administrator, powinien pilnować by nikt tam nie śmiecił - a tak przy okazji czy jest w tym mieście miejsce w plenerze gdzie można wypić piwo na legalu czy wszędzie można dostać mandat?[/quote]np na kwadracie możesz się napić piwka w ogródku piwnym i na pewno nikt się nie przyczepi no chyba że komuś się nie spodobasz to ciebie obije
[quote name="."]na trybunach są zainstalowane kamery nie można ich przejrzeć ? no chyba że nie działają ;-)[/quote]A MOŻE TO TYLKO ATRAPY KAMER ???
Ok, są służby sprzątające miejsca publiczne ale to jak one wyglądają po różnych imprezach i wydarzeniach sporo świadczy o naszej kulturze. U nas niestety, dotyczy to niemal całego kraju. Po festynach, imprezach sportowych, po targu, ale nie tylko, bo przecież wzdłuż wszystkich dróg i w lasach, i gdzie się tylko da - wszędzie leży pełno śmieci. Rzeka zasypana butelkami, reklamówkami itp. Aż wstyd.
dobrze że ktoś poruszył ten temat bo robienie syfu to nie jest problem jednostkowy miłośnicy macdonalda też powinni zastanowić gdzie torby i kubki wyrzucają sa też tacy co potrafili wyrzucić przy drodze z zawad na leszczyny wory ze szmatami jak takiego nazwać SZMACIARZ.
Mnie to wcale nie dziwi. Na stadion zawsze przychodzili pijaczki i hołota i to się raczej nie zmieni.Taki mają styl życia że wszędzie tylko syf robią.
nie czepiajcie się pracowników csik-a i policji. To tylko wasza (mowa o tych pijących) kultura wyniesiona z domów pić i s.ać byle gdzie. To samo dzieję się nad rzeką sterty butelek i puszek. Mi osobiście nie przeszkadza jak ktoś pije piwko nad rzeką czy innym miejscu ale do jasnej cholery wypiłeś nie śmieć. W domu też wyrzucacie butelki pod stół. To wy pokazujecie swoją kulturę.Karą za zaśmiecanie pisałem to już kilkukrotnie sprzątanie danego terenu przez np tydzień :lol:
[quote name="normal"]Co za głupie zarzuty!Ktoś administruje stadionem i to on odpowiada za jego stan.Odczepcie się od policji; zapewne nie jest idealna, ale sprzątanie na stadionie po kibolach - nie jest jej zadaniem.[/quote]No tak , a po rowerzyście butelkę sprzątneli i to na sygnale ! :)
nasza policja to tylko pije i kradnie, a za każdym razem w telewizji ich pokazują, może to wszystko dla sławy :lol: o pracy już nie myślą !
[quote name="normal"]Co za głupie zarzuty!Ktoś administruje stadionem i to on odpowiada za jego stan.Odczepcie się od policji; zapewne nie jest idealna, ale sprzątanie na stadionie po kibolach - nie jest jej zadaniem.[/quote]Buteleczki pazbierali a papierki to administracja co ?????
A PO CO OCHRONA WPUSZCZA Z ALKOHOLEM? ? ? :P
[quote name="normal"]Co za głupie zarzuty!Ktoś administruje stadionem i to on odpowiada za jego stan.Odczepcie się od policji; zapewne nie jest idealna, ale sprzątanie na stadionie po kibolach - nie jest jej zadaniem.[/quote]Ale temat. Chyba sezon ogórkowy. CSiK ma tylu pracowników, że mogliby posprzątać. Ale wielu z nich ma jakieś powiązania, dlatego nie ma kto sprzątać.
zgadzam się w stu procentach z przedmówcą, to nie policja powinna sprzątać tylko administrator, powinien pilnować by nikt tam nie śmiecił - a tak przy okazji czy jest w tym mieście miejsce w plenerze gdzie można wypić piwo na legalu czy wszędzie można dostać mandat?
na trybunach są zainstalowane kamery nie można ich przejrzeć ? no chyba że nie działają ;-)
Co za głupie zarzuty!Ktoś administruje stadionem i to on odpowiada za jego stan.Odczepcie się od policji; zapewne nie jest idealna, ale sprzątanie na stadionie po kibolach - nie jest jej zadaniem.