
104 lata temu, 21 października 1910 r. urodziła się Pani Marianna Dziubak – mieszkanka Woli Żelechowskiej. W sobotę 18 października dostojna jubilatka uczestniczyła we mszy św. sprawowanej w kościele parafialnym w Żelechowie. Tego samego dnia rodzina Pani Marianny wyprawiła jej uroczyste przyjęcie.
Serdeczne gratulacje oraz najlepsze życzenia dalszych długich lat życia w zdrowiu i szczęściu rodzinnym złożyły dostojnej jubilatce burmistrz Żelechowa Mirosława Miszkurka oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Danuta Dębińska.
Na spotkaniu obecna była również dyrektor Biura Ministra Pracy i Polityki Społecznej Patrycja Kosińska, która odczytała list od ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza: – Życzę, by przychylny los dostarczył Pani nieustającej pogody ducha, wielu sił oraz zadowolenia z dobrze wypełnionych obowiązków, które los Pani wyznaczył. Niech zdrowie, satysfakcja z dokonań oraz życzliwi i przyjaźni ludzie towarzyszą Pani każdego dnia – napisał w swoim liście minister.
Najważniejsze jest zdrowie i chęć do pracy
Marianna Dziubak wychowała sześcioro dzieci, ma jedenaścioro wnucząt i czternaścioro prawnucząt. Mimo 104 lat seniorka cieszy się dobrym zdrowiem i tryska optymizmem. Najstarsza mieszkanka powiatu nie ma przepisu na długowieczność. Pytana o receptę na długie życie zdecydowanie odpowiada, że o wszystkim decyduje Bóg. Jej zdaniem, w życiu najważniejsze jest zdrowie i chęć do pracy. Seniorka zadziwia doskonałą pamięcią. Z wielkim sentymentem wspomina lata swojej młodości. Bez trudu odtwarza fakty z pierwszych dziesięcioleci XX wieku. Lubi opowiadać o tym, co działo się wtedy na świecie. Pamięta I wojnę światową oraz moment odzyskania przez Polskę niepodległości. Była świadkiem wydarzeń, które współczesne pokolenia znają tylko z kart historii.
(Inf. i fot. zelechow.pl, oprac. ur) 2014-10-22 11:05:02
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie