Obiekt Snajpera Sośninka pod okiem kamer

Zamontowany został profesjonalny monitoring, który swoim zasięgiem obejmuje całe boisko i teren wokół niego. Kamery są z możliwością przybliżania, nagrywania w nocy oraz możliwością obserwowania obrazu na aplikacji w telefonie. Jakość obrazu jest najwyższej klasy

- Monitoring stał się niezbędny po incydencie na terenie obiektu. Zostało zniszczone ogrodzenie. Dokładnie jedno przęsło, ale było ono celowo uderzane z dużą siłą. Wyrwało się z mocowań i zostało pogięte. Niebawem na boisku pojawią się trybuny, ławki rezerwowych. Obiekt jest oddalony od zabudowań, więc będzie wielu kusiło, aby tam spędzać czas, również wieczorami i nocami. Niesie to za sobą ryzyko kolejnych szkód - mówił nam pod koniec października Filip Rutkowski.

Oprócz systemu kamer pojawił się również blaszany garaż, który będzie stanowił zaplecze dla niezbędnego sprzętu do pielęgnacji boiska oraz sprzętu sportowego. Podłoże garażu zostanie wyłożone płytami chodnikowymi.

- Pragniemy w tym miejscu serdecznie podziękować Rafałowi Wytrychowskiemu za wielką pomoc przy realizacji monitoringu. Dziękujemy firmie Marcel-Teletechnika Marcina Gładysza z Melanowa za profesjonalne doradztwo i montaż systemu oraz przeciągnięcie prądu w kierunku boiska, Dariuszowi Zającowi firmie Zające Darkop za bezpłatną pracę minikoparką, Grzegorzowi Koryckiemu z Kacprówka za bezpłatne przekazanie słupa do monitoringu, a Adamowi, Bartłomiejowi i Krzysztofowi Koryckim z firmy Korbud z Woli Łaskarzewskiej za udostępnienie pojazdu HDS, dziękujemy Piotrowi Koryckiemu za przekazanie słupa betonowego - mówi Filip Rutkowski.

Prezes klubu słowa uznania kieruje również do Urzędu Gminy Łaskarzew i do Marcina Wojdy z urzędu za załatwienie płyt chodnikowych i codzienną pomoc. - Dziękujemy Aldonie Woźniak i Marlenie Figielskiej za wszelką pomoc i możliwość prac na terenie Filii Gminnego Domu Kultury. Wielkie podziękowania dla radnego Sośninki Wojciecha Zackiewicza, a także Krzysztofa Koryckiego, Pawła Krogulca, Marcina Skoczylasa, sołtysa Mariana Kondeja i Czesława Koryckiego za bezcenne prace fizyczne, tj. pomoc przy kopaniu, wożenie, załadunek i rozładunek płyt, wożenie słupów i wiele, wiele innych - dodaje.