Od „No Name” po „Dream Team”. Jubileusz 25-lecia rozpoczyna nową erę!

25 lat temu zaczynały bez nazwy, ale z ogromnym zapałem i marzeniami. Dziś te marzenia spełniają – teraz jako „Dream Team”, zdobywając czołowe miejsca na turniejach w Polsce, jak i na świecie. Cheerleaderki z Garwolina świętowały jubileusz 25-lecia w wyjątkowy sposób.

Prawie 170 tysięcy przebytych kilometrów, dziesiątki tysięcy kibiców, hektolitry łez radości i smutku, setki turniejów, w tym 24 zorganizowane w Garwolinie, 22 tytuły mistrzyń Polski, dwa tytuły mistrzyń Europy i czwarte miejsce na Mistrzostwach Świata. To 25-letni bilans MG-T UKS „NO NAME” w Garwolinie. Uroczysta, jubileuszowa gala z tej okazji odbyła się w sobotę, 11 października, w Hali Stulecia przy Zespole Szkół nr 5.

Cheerleaderki to duma i wizytówka Garwolina. Za początek cheerleadingu w mieście nad Wilgą można uznać rok 1992. Wówczas w Szkole Podstawowej nr 5 w Garwolinie powstała sekcja gimnastyczna. 3 października 2000 roku powołany został do życia Gimnastyczny Uczniowski Klub Sportowy „SMYK”, gdzie działała sekcja gimnastyczna, taneczna oraz gimnastyka dla dorosłych. Od 2004 roku funkcjonuje jako Międzyszkolny Gimnastyczno-Taneczny Uczniowski Klub Sportowy „NO NAME”, gdzie w trzech sekcjach działa siedem zespołów (Tiny, Mini, Pink Fires, Kids, Masters, Teenage, Junior).

 Inicjatorką i popularyzatorką cheerleadringu w mieście nad Wilgą jest Zofia Kisiel – prezes klubu. W tej misji dzielnie wspiera ją córka – Izabela Nierwińska, jako wiceprezes do spraw szkoleniowych.

- 25 lat. Ja uważam, że nawet więcej. Działałam zdecydowanie dużo wcześniej. Jak tylko przyszyłam do szkoły w 1984 roku, zaczęłam coś w tym kierunku robić, bo sama byłam sportowcem, gimnastyczką - mówiła prezes Zofia Kisiel, prezentując historię klubu od samych jego początków, poprzez udział w pierwszych zawodach, po sukcesy na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej.

25-lecie klubu sportowego „NO NAME” to ćwierć wieku ciężkiej, pracy, misji i poświęcenia. Jubileusz stał się okazją, by podziękować osobom, instytucjom oraz firmom, które od lat wspierają działalność klubu.
Pamiątkowe statuetki w kształcie serca oraz medale trafiły do: prezesa Polskiego Związku Sportowego Cheerleadingu Leszka Cichockiego, prezesa i wiceprezesa Polskiego Stowarzyszenia Cheerleaders Bartosza Penkala i Kordiana Zalewskiego oraz Ewy Zalewskiej, władz samorządowych województwa mazowieckiego, zarządu powiatu na czele ze starostą Iwoną Kurowską, władz miasta Garwolina z burmistrz Marzeną Świeczak, samorządów gminnych, szkół współpracujących, a także trenerów, sponsorów, rodziców, wolontariuszy oraz członków zarządu.

Galę w Hali Stulecia uświetniły występy zawodniczek klubu. Każda z grup zaprezentowała swoje umiejętności, ale nie zabrakło także wokalnych i muzycznych niespodzianek w ich wykonaniu. Wyjątkową chwilą był taniec 25-lecia, gdzie na jednym parkiecie spotkały się wszystkie tancerki. Wspólny układ zatańczyło ponad 160 zawodniczek. Symbolicznym momentem był również polonez wraz z historią klubu, wyrażoną tańcem. Ten historyczny występ zakończył się prezentacją nowej nazwy, wraz z nowym logo klubu – „DREAM TEAM”.

– W 2003 roku jechaliśmy na pierwsze zawody do Siedlec. Pani organizator zadzwoniła do mnie i zapytała, jak się nazywamy? Zapytałam dziewczyn i stanęło na „NO NAME”. Dziś jest koniec ery „NO NAME”. Teraz jesteśmy „DREAM TEAM”. Z małego zespołu tworzymy teraz klub marzeń – powiedziała prezes Zofia Kisiel. – Mój czas może dobiega końca, ale mam nadzieję, że będą ludzie, którzy będą kontynuować to, co zaczęłam – dodała.

Galę jubileuszową w Hali Stulecia zakończyła się degustacją ogromnego tortu. Nie zabrakło również niespodzianek i życzeń od zawodniczek, które wywołały niemałe wzruszenie.

Po świętowaniu, czas na ciężką pracę na treningach. W 2026 roku cheerlederki z Garwolina, już jako „DREAM TEAM”, po raz siódmy wezmą udział w Mistrzostwach Świata.