
Oddział noworodkowy w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie otrzymał specjalistyczny sprzęt medyczny, który przekazała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy oraz Fundacja TVN „Nie jesteś sam”. Wartość aparatury, która zapewni większe bezpieczeństwo, szybką diagnostykę oraz monitorowanie parametrów życiowych noworodków, to prawie 200 tys. zł.
Dzięki wsparciu Fundacji TVN „Nie jesteś sam” na oddział noworodkowy garwolińskiego szpitala trafił specjalistyczny sprzęt medyczny o wartości 117 tys. zł. Na liście znalazł się system nieinwazyjnego wspomagania oddechu u noworodka z zaburzeniami oddychania – tzw. Infant Flow, trzy wagi noworodkowe, monitor parametrów życiowych, dwa materacyki grzewcze, zapewniające maluchowi odpowiednią temperaturę ciała oraz pulsoksymetr. Oprócz tego nowy sprzęt przekazała także Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która w tym roku podczas 22. finału zbierała pieniądze na zakup specjalistycznego sprzętu dziecięcej medycyny ratunkowej. Dzięki fundacji Jerzego Owsiaka oddział ratunkowy wzbogacił się o bilirubinometr, czyli miernik do przezskórnego pomiaru bilirubiny przy żółtaczce, nowoczesną lampę do fototerapii, która może być stosowana podczas karmienia noworodka, zamknięty inkubator oraz kardiomonitor. Wartość nowej aparatury to około 70 tys. zł.
Sprzęt od Fundacji TVN, WOŚP i być może Polsatu
– O ten sprzęt staraliśmy się w zeszłym roku. Prosiliśmy o pomoc również Fundację Polsat, występując z prośbą o pomoc w zakupie iluminatora żylnego. Jest to urządzenie, które pomaga wkłuć się do żyły noworodka – mówi ordynator oddziału noworodkowego w SP ZOZ Garwolin i lekarz neonatolog Jadwiga Wawrzyniak. Jeszcze w tym tygodniu odbędzie się spotkanie z przedstawicielem fundacji, która najprawdopodobniej sfinansuje zakup urządzenia za około 20 tys. zł. To by oznaczało, że już wkrótce oddział noworodkowy otrzyma kolejny, niezbędny sprzęt medyczny.
Więcej porodów niż w sąsiednich szpitalach
Ordynator oddziału noworodkowego podkreśla, że zakup sprzętu do szpitali jest za każdym razem poprzedzony wnikliwym wywiadem, w którym zbierane są informacje co do ilości pracujących osób na oddziale oraz liczby porodów, która w garwolińskim szpitalu jest większa niż w sąsiednich placówkach i wynosi średnio od 70 do 100 w ciągu miesiąca. – W styczniu mieliśmy 99 porodów, a w lutym 73. W stosunku do stycznia i lutego ubiegłego roku to jest około 40 porodów więcej – mówi Jadwiga Wawrzyniak.
I stopień referencyjności, a nawet trochę ponad
Warto dodać, że oddział noworodkowy w Garwolinie jest oddziałem I stopnia referencyjności. Ordynator Jadwiga Wawrzyniak zaznacza, że pomoc Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i Fundacji TVN pomogła uzupełnić sprzęt na oddziale, a jego wyposażenie jest na chwilę obecną bardzo dobre, a nawet lekko ponad I stopień referencyjności.
Większe bezpieczeństwo, szybka diagnostyka i monitorowanie
– Nowy sprzęt jest już w czynnym użytkowaniu. Nawet nieinwazyjny system wspomagania oddechowego był kilkakrotnie użyty w przypadku zaburzeń oddychania u noworodka. Często jest używany kardiomonitor i inkubator. W ciągłym użytkowaniu, nie tylko na oddziale noworodkowym, ale również w poradni, jest bilirubinometr. Otrzymany sprzęt przede wszystkim wspomaga leczenie. Poza tym zapewnia większe bezpieczeństwo noworodkom i umożliwia szybką diagnostykę oraz monitorowanie parametrów życiowych – akcji serca, oddechu i saturacji. Wszystkie noworodki mają wykonywany pomiar saturacji za pomocą pulsoksymetru, co pomaga w wychwytywaniu wad serca – mówi Jadwiga Wawrzyniak, która podkreśla, że starania personelu o doposażenie oddziału noworodkowego w niezbędny, nowoczesny sprzęt z pewnością nie poszły na marne.
(EB) 2014-03-05 08:04:34
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="egon"]W czasach powszechnej dostępnosci do kamer nie jest problemem nagranie karygodnych zachowań .Każdy ma prawo lekarza czy pielęgniarkę nagrywać podczas pracy jako osoby publiczne .Skoro korzystają z ochrony jako osoby publiczne to takimi są a więc każdy kij ma 2 końce i nagrywajcie. Chamstwo i bezczelność cofają się tylko przed jednym przed bruralną siłą.Na edukację jest już za póżno pozostaje tylko z calą surowością karac .Szczegolnie że mają do czynienia z osobami bezbronnymi .[/quote]egon, trzeba by było cały czas mieć włączoną kamerę. A wybacz, ale w czasie porodu czy potem nie zawsze myśli się o chamstwie pielęgniarek, człowiek chce po prostu wyjść jak najszybciej do domu.
W czasach powszechnej dostępnosci do kamer nie jest problemem nagranie karygodnych zachowań .Każdy ma prawo lekarza czy pielęgniarkę nagrywać podczas pracy jako osoby publiczne .Skoro korzystają z ochrony jako osoby publiczne to takimi są a więc każdy kij ma 2 końce i nagrywajcie. Chamstwo i bezczelność cofają się tylko przed jednym przed bruralną siłą.Na edukację jest już za póżno pozostaje tylko z calą surowością karac .Szczegolnie że mają do czynienia z osobami bezbronnymi .
[quote name="robroy"]a co fakt porodu ma wspólnego z oddziałem noworodkowym ?[/quote]chyba jesteś facetem. skoro w szpiatlu nikt nie jest w stanie na ludzkim poziomie zająć się kobietą rodzącą, skąd nagle dać wiarę, że zajmą się dzieckiem? w tak szczerze to nie. jak przychodziły, miały gdzieś to, czy dzieci śpią, czy nie, nie poczekały nawet aż zjadło. nie było mowy, żeby popilnowały 15 minut, jak się pójdzie kąpać. w nocy dzieciaki się darły, bo te piły kawkę, uważając że tak lepiej dla nich. w warszawie: chcesz iść pod prysznic - panie się zajmą malcem. mają myć - przychodzą wcześniej, mówią, żeby dzieci nie spały, żeby nie wyrywać ich ze snu. przychodzą szczepić czy zrobić badania - jak dziecko śpi, przyjdą później, czekają aż zje. i reagują jak dzieci płaczą, nie to, że od razu łapią na ręce. ale maluchy się nie zanoszą bo panie żłopią kawę.
a co fakt porodu ma wspólnego z oddziałem noworodkowym ?[/quote]a ma....najpierw dziecko się rodzi ,następnie lezy na noworodkowym:PPP
[quote name="R."][quote name="miki"]Kurcze jakie zmiany nowy sprzet i PERSONEL SZPITALA USMIECHNIETY niedowiary czyzby dyrekcja kladla nacisk na to ? :roll:[/quote]no przecież jak zdjęcia do gazety/portalu robią to trzeba się uśmiechać.Jak redaktor wyjdzie to wszystko wróci do "garwolińskiej normy" :)))) A nasunęło mi się pytanie : będzie ktoś umiał używać tego sprzętu??? ;))[/quote]wszyscy czekają na ciebie, że przyjdziesz i nauczysz jak używać nowy sprzęt
[quote name="dlatego ja"][quote name="katji"]To super, że ludzie się zrzucają i wyposażają szpitale, wyręczając nasze biedne państwo. Bo przecież to państwo powinno zadbać żeby z naszych podatków kupić sprzęt a nie Wośp.Nowy sprzęt to może i nowa postawa personelu będzie, nowe nastawienie do pacjentek i noworodków. Bo jak rodziłam 3 lata temu to usłyszałam, że "jak jestem tak nieodporna na ból, to niech mąż idzie i wykupi cesarkę". Nie skorzystaliśmy z propozycji. No ale to było dawno, teraz może jest inaczej.Życzę owocnej i radosnej pracy z nowym sprzętem.[/quote]rodziłam w Warszawie. 4 dzieci. jedno w Garwolinie, i do dziś wspominam to niezbyt mile. a odporna na ból jestem. W warszawie przynajmniej podejście jest inne, ludzkie. a tutaj? tragedia...[/quote]a co fakt porodu ma wspólnego z oddziałem noworodkowym ?
[quote name="katji"]To super, że ludzie się zrzucają i wyposażają szpitale, wyręczając nasze biedne państwo. Bo przecież to państwo powinno zadbać żeby z naszych podatków kupić sprzęt a nie Wośp.Nowy sprzęt to może i nowa postawa personelu będzie, nowe nastawienie do pacjentek i noworodków. Bo jak rodziłam 3 lata temu to usłyszałam, że "jak jestem tak nieodporna na ból, to niech mąż idzie i wykupi cesarkę". Nie skorzystaliśmy z propozycji. No ale to było dawno, teraz może jest inaczej.Życzę owocnej i radosnej pracy z nowym sprzętem.[/quote]rodziłam w Warszawie. 4 dzieci. jedno w Garwolinie, i do dziś wspominam to niezbyt mile. a odporna na ból jestem. W warszawie przynajmniej podejście jest inne, ludzkie. a tutaj? tragedia...
[quote name="miki"]Kurcze jakie zmiany nowy sprzet i PERSONEL SZPITALA USMIECHNIETY niedowiary czyzby dyrekcja kladla nacisk na to ? :roll:[/quote]no przecież jak zdjęcia do gazety/portalu robią to trzeba się uśmiechać.Jak redaktor wyjdzie to wszystko wróci do "garwolińskiej normy" :)))) A nasunęło mi się pytanie : będzie ktoś umiał używać tego sprzętu??? ;))
Mnie zastanawia jedno .Dlaczego kobiety na oddziale pozwalają na takie traktowanie ?Przecież na takie odzywki personelu mozna zareagowac chociażby pospolitym ,,bujaj się raszplo""
To super, że ludzie się zrzucają i wyposażają szpitale, wyręczając nasze biedne państwo. Bo przecież to państwo powinno zadbać żeby z naszych podatków kupić sprzęt a nie Wośp.Nowy sprzęt to może i nowa postawa personelu będzie, nowe nastawienie do pacjentek i noworodków. Bo jak rodziłam 3 lata temu to usłyszałam, że "jak jestem tak nieodporna na ból, to niech mąż idzie i wykupi cesarkę". Nie skorzystaliśmy z propozycji. No ale to było dawno, teraz może jest inaczej.Życzę owocnej i radosnej pracy z nowym sprzętem.
Kurcze jakie zmiany nowy sprzet i PERSONEL SZPITALA USMIECHNIETY niedowiary czyzby dyrekcja kladla nacisk na to ? :roll:
Wreszcie pani ordynator w akcji, patrząc na zdjęcia ciężko pracuje. Może teraz zajmie się odpowiednio małymi pacjentami.