
Kontynuujemy cykl wywiadów z zespołami, które zagrają 17 września w Cafe Klimaty w Garwolinie. Dziś na nasze pytania odpowiada grupa Empire.
eGarwolin.pl: Jesteście kolejnym zespołem pochodzącym z Trójmiasta, który zawita we wrześniu do Garwolina. W jaki sposób projekt 3Miasto Atakuje Tour stał się Waszym udziałem?
Empire: Znamy się z naszymi kolegami z Pneumy już od jakiegoś czasu – nagrywaliśmy naszą EPkę u Kuby w studiu (Kuba Mańkowski, gitarzysta Pneumy i producent – przyp. red.), jeździliśmy też z Pneumą jako techniczni. Dostaliśmy propozycje nie do odrzucenia i jesteśmy.
eG: Grupa Empire powstała w 2006 roku. Kto wówczas zaczynał tworzyć tą formację? Kto się przewinął przez zespół? Kogo zobaczymy 17 września na scenie lokalu Cafe Klimaty w naszym mieście?
E: Na początku zespól tworzyli Kuczer, Klex i Siara. W takim składzie graliśmy około 1,5 roku. Cały czas tworzyliśmy utwory i szukaliśmy reszty składu. W pierwszej połowie 2008 roku doszedł do nas pierwszy perkusista Aleksander Wnuk, a parę miesięcy później nasza gwiazda Marion. W tym składzie zagraliśmy kilkadziesiąt większych i mniejszych imprez. Po nieco ponad roku wspólnego grania odszedł Alek, zaczęła się przerwa w działalności i szukanie nowego perkusisty. Gdy znaleźliśmy nowego garowego Stanisława Stępnia odszedł Kuczer i na jego miejsce wskoczył nowy gitarowy Piotr Rogowski. Maszyna ponownie miała wszystkie tryby, wiec w kwietniu 2010 roku ruszyliśmy ponownie z koncertami. Na scenie w Cafe Klimaty zobaczymy Marion Jamickson za mikrofonem, Macieja "Siarę" Sieczaka i Piotra Rogowskiego na gitarach, na basie Rafała "Klex"a" Stepniewskiego, a za perkusja usiądzie Stanisław Stępień.
eG: Gracie metal. Jak długo dochodziliście do stylu, w jakim teraz można was usłyszeć?
E: Na początku graliśmy hard rockowo, ale z czasem robiło się coraz ciężej i przychodziło nam to bardzo naturalnie. W końcu doszliśmy do wniosku, że wyrzucamy lajtowe rzeczy i zostawiamy same "ciężary". Stan taki nastąpił po jakimś pól roku od założenia kapeli i trwa do dzisiaj.
eG: Za wokalem w Empire stoi kobieta. Często spotyka się przedstawicielki płci pięknej w zespołach grających tego typu muzykę? Jak reagują na niezwykły głos Marzeny ludzie, którzy was jeszcze nie słyszeli i są po raz pierwszy na koncercie?
E: Raczej ciężko spotkać się z damskimi wokalami w zespołach metalowych. Jest to przeważnie domena mężczyzn. To jaki jest odbiór zależy już od indywidualnego gustu słuchacza, ale z reguły ludziom przy pierwszym spotkaniu ciężko przejść obok tego obojętnie. Najczęściej jest to podziw, czasem może zdziwienie. Zawsze jest to pewna egzotyka i zjawiskowość, gdy wychodzi dziewczyna na scenę, a tu nagle taki ryk (śmiech). Ogólnie jest bardzo pozytywnie i o to chodzi.
eG: Na koncercie w Garwolinie będziecie promować swoją ostatnią płytę. Co fani ciężkiego brzmienia usłyszą i zobaczą w trakcie Waszego koncertu?
E: Tak, będziemy promować nasza EPkę "Endless Fight". Fani ciężkiego grania usłyszą na pewno parę utworów z tego wydawnictwa, a tak to standardowo – podwójną stopę, potężne, ciężkie i szybkie riffy, dobre show, ogromna dawkę energii oraz damski wokal jakiego w swoim mieście jeszcze nie widzieli i nie słyszeli.
http://www.facebook.com/#!/empire3miasto
http://www.myspace.com/empire3miasto
Koncert 3Miasto Atakuje Tour, podczas którego w garwolińskich Klimatach wystąpi Empire, Pneuma, Psychollywood oraz Broken Betty już 17 września. W portalu eGarwolin.pl już wkrótce przeczytacie wywiad z kolejnym zespołem, który zawita niebawem do naszego miasta.
Foto: Tomek Kamiński
(ur) 2011-08-25 12:49:02
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
8) Miałem nie wypowiadać się w tym temacie ,ale bycie specjalistą od wszystkiego (ludkowie tak bardzo nie mogący pogodzić się z tym zbitkiem słownym , czy wy wiecie co to jest autoironia ?,jeśli nie to odsyłam do wilkipedii,a dopiero potem piszcie na mnie różne głupoty,dla człowieka inteligentnego jasnym jest ,że robię sobie żarty z własnej osoby,a co niektórzy biorą to na poważnie-tragedia).Ad rem -zdjęcie rzeczywiście bulwersujące ,ale to typowy image zespołów tego gatunku muzyki.Zadałem sobie trud i wszedłem na portal muzyczny -METAL.MPRA.PR.a tam ciekawy wywiad z wokalistką pozwolę sobie przytoczyć kilka kwiatków. D(dziennikarz)-jako kobieta czujesz się bardziej jako anioł czy diablica? Marzena Dreżdżon (wokalistka-Empire)-Po pierwsze nie czuję się jeszcze jak kobieta ,tylko jak dzieciaczek wśród metalowych wilków.Wciąż muszę się uczyć ,by mnie nie zżarli .he he.A poważnie to po części mogę się przyrównać do aniołka ,gdyż jestem spokojną osobą i zamiast libacji alkoholowych,głośnych imprez ,wolę iść pograć w tenisa ziemnego(sielanka-konio)....nie zobaczysz mnie z papierosem ani browarem czy drinkiem na koncercie,czy gdziekolwiek indziej,co zauważyłam nie bardzo podoba się ludziom ze środowiska rockowego czy metalowego,ani także nie usłyszysz wulgaryzmów ode mnie ,no chyba,że jestem bardzo zła.Zatem gdy już ktoś lub COŚ obudzi moją agresję to wtedy wyłania się DIABEŁ,który zazwyczaj śpi we mnie (autosugestia ,satanizm? -konio).To tyle -miłej zabawy!.Pozdrawiam!!!!konio
co za oszołomy.. 4 gołych facetów i panna pokazująca podwójne Fuck You.Szkoda promować coś takiego..