Orkiestra w Borowiu ćwiczy z instrumentami

– Bardzo bym chciał, żeby ta orkiestra brzmiała dobrze i czysto, a jej członkowi grali świadomie – wyznaje Michał Szostak, kapelmistrz gminnej orkiestry dętej w Borowiu. Dzięki środkom od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego orkiestra ćwiczy z instrumentami, które udało się zakupić za kwotę 35 tys. zł.

Wójt gminy Borowie Wiesław Gąska informuje, że pozyskał środki finansowe pochodzące od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w kwocie 35 000 zł na dofinansowanie zadania pn. „Zakup instrumentów do gminnej orkiestry dętej”, realizowanego w ramach Programu „Rozwój infrastruktury kultury”; Priorytet: „Infrastruktura domów kultury”.

Trąbki, sakshorny, bęben i inne

– Oczywiście bardzo cieszę się, że udało się pozyskać te środki. Bez tego nie byłoby działania orkiestry. Instrumenty są zakupione. To dobra część na początek, ponieważ udało się zakupić blisko 20 instrumentów – mówi Michał Szostak, kapelmistrz orkiestry gminy Borowie. Wśród instrumentów, które trafiły do Borowia znalazły się między innymi: trzy trąbki, dwa sakshorny altowe, sakshorn tenorowy i bęben. W początkach tworzenia się formacji na próby uczęszczało około 30 osób. – Część osób odeszła. W tej chwili zostało prawie tyle osób, ile posiadamy instrumentów. Trzy osoby czekają na kolejne instrumenty. Próby odbywają się dwa razy w tygodniu i trwają po dwie godziny. W okresie wakacyjnym bywało rzadziej, ale idziemy do przodu. Na próbach pomaga Grzegorz Zakrzewski, który uczy osoby grające na instrumentach dętych drewnianych. Ja zajmuję się blaszanymi – dodaje kapelmistrz, który od 16 lat gra na trąbce w orkiestrze w Trąbkach.

Pracują nad brzmieniem dźwięku

Po nauce teorii, która stanowiła bazę dla początkujących muzyków, przyszedł czas na praktykę. – Powoli zaczynamy poruszać różne utwory. Ćwiczymy indywidualnie i powoli w grupie. Pracujemy nad brzmieniem swojego dźwięku. Bardzo bym chciał, żeby ta orkiestra brzmiała dobrze i czysto, a jej członkowi grali świadomie – wyznaje Michał Szostak, którzy zaznacza, że tworzenie orkiestry nie jest procesem szybkim i łatwym. Kapelmistrz dodaje, że orkiestra w dalszym ciągu jest otwarta na nowych członków. Warunkiem rozpoczęcia nauki i gry w formacji, funkcjonującej pod pieczą Gminnego Ośrodka Kultury w Borowiu oraz miejscowego urzędu gminy, jest zamieszkiwanie na terenie gminy Borowie.

Michał Szostak zakłada, że pierwszy koncert orkiestra może dać za około 2 lata.

Fot. Archiwum GOK w Borowiu

(ur) 2013-09-03 06:58:08