
W sali gimnastycznej Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Pilawie odbył się Miejsko-Gminny Konkurs Ortograficzny o tytuł „mistrza ortografii”. Zmagania z ortografią zorganizowano w ramach 30-lecia nadania praw miejskich Pilawie. Uczestnicy zmierzyli się z tekstem o tragikomicznej historyjce bez happy endu.
Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury zorganizował z okazji 30-lecia nadania praw miejskich Pilawie konkurs ortograficzny o tytuł mistrza ortografii. Uczestnicy dyktanda, wśród których znaleźli się m. in.: burmistrz miasta i gminy Pilawa Albina Łubian, poseł Grzegorz Woźniak, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, mieszkańcy gminy Pilawa, powiatu garwolińskiego oraz uczniowie, zmagali się z tekstem pełnym ortograficznych łamigłówek.
{jb_greenbox}Uczestnicy zmierzyli się z tekstem o tragikomicznej historyjce ducha o fizjonomii cherubinka i charakterze trolla, który znalazł sobie kryjówkę w pobliżu Pilawy. Był niehonorowy, nietowarzyski i nigdy nie postępował fair play. Chuligaństwo było jego żywiołem i uprzykrzał życie swoim druhom, podrzucając im do łóżek zdechłe nietoperze, parzące pokrzywy i wszelkie kłujące chwasty.{/jb_greenbox}
Z humorem o poprawnej polszczyźnie
W programie znalazło się również spotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem – językoznawcą oraz wiceprzewodniczącym Rady Języka Polskiego, który w niezwykle humorystyczny sposób opowiedział o zawiłościach naszego rodzimego języka, słowach, które mają podobne znaczenie oraz o roli ortografii w codziennym życiu. Okazało się, że ludzie czasami potrafią się porozumieć za pomocą milczenia, ulubionym przypadkiem prof. Bralczyka jest celownik, a poprawne używanie języka polskiego jest dla niego prawdziwą przyjemnością i radością.
„ Filiżanka” jest delikatna, a „kubek” ma grube ścianki i dno
Jerzy Bralczyk przekonywał, że wypowiadając słowa, myślimy o rzeczach, które opisujemy za pomocą języka i nadajemy im rodzaj barwy czy kształtu. – Słowo „szklanka” jest przezroczyste, „filiżanka” jest delikatne, a „kubek” ma grube ścianki i dno. (…) Słowo daję człowiekowi, a wyraz daję czemuś. Słowo „wyraz” wyraża jakiś kawałek świata. Słowo „słowo” dzieje się między ludźmi. Zawsze wolę to, co dzieje się między ludźmi, dlatego słowo „słowo” jest mi bliższe niż wyraz „wyraz” – mówił z humorem językoznawca.
Oczekiwanie na wyniki konkursu ortograficznego umilił akcent muzyczny na trzy trąbki, klarnet, saksofon, tenor, tubę, perkusję i pianino, o który zadbała formacja CzajkaBrass Band. Po sprawdzeniu dyktand przez nauczycieli polonistów, ogłoszono zwycięzców, którzy otrzymali tytuł „mistrza ortografii”. Laureatom wręczono również nagrody rzeczowe.
Wyniki miejsko-gminnego konkursu ortograficznego w Pilawie
Młodzież:
I miejsce – Jakub Górski, Gimnazjum im. C. K. Norwida w Garwolinie
II miejsce – Helena Bujko, Publiczne Gimnazjum w Wildze
III miejsce – Monika Bożek, Publiczne Gimnazjum w Maciejowicach
Dorośli:
I miejsce – Sławomir Pokraka, Pilawa
II miejsce – Tomasz Bożek, Maciejowice
III miejsce – Anna Bylinka, Pilawa
(EB) 2014-04-07 11:24:28
Fot. EB, WZ
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="MariaR"]Może mnie autor tekstu dyktanda przeczyta - nazwy powiatów piszemy z małej, nie z wielkiej litery. Chodzi mi o ostatni wers pierwszego akapitu...[/quote]Właśnie, sama pisałam to dyktando . Napisałam z małej a tu okazało się, że było z dużej. :c
I kolejna rzecz: brązowo - zielony. W tekście między sufiksem (myślnikiem) są spacje - nie powinno ich być. Pisze się brązowo-zielony. Link do słownika: http://sjp.pl/br%B1zowo-zielony.
Może mnie autor tekstu dyktanda przeczyta - nazwy powiatów piszemy z małej, nie z wielkiej litery. Chodzi mi o ostatni wers pierwszego akapitu...