Płonie Mega Music w Wildze - pożar dyskoteki po festynie charytatywnym

Ciężko nam w to uwierzyć... Tuż po festynie charytatywnym w Mega Music w Wildze dla Andrzeja, któremu spłonął dom, wybuchł pożar dyskoteki...

Po godzinach fantastycznej zabawy i pomocy dla Andrzeja Martynowicza, któremu w grudniu 2024r., spłonął dom, w klubie Mega Music wybuchł dziś (16 lutego) ogromny pożar.

Na miejsce docierają kolejne jednostki straży pożarnej. Trwa akcja gaśnicza największej i najstarszej dyskoteki w naszym regionie.

Aktualizacja: 21 wozów strażackich i grupa operacyjna

- Kilka minut przed godziną 20:00 doszło do pożaru budynku. Do zdarzenia skierowano ponad 21 wozów strażackich oraz Grupę Operacyjną Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Sytuacja na miejscu nie jest jeszcze opanowana. Apelujemy o nie zbliżanie się do miejsca zdarzenia - apelują w mediach społecznościowych strażacy z Państwowa Straż Pożarna.

Podczas akcji został ranny strażak PSP, który wynosząc butlę z acetylenem upadł na lód na plecy. Ratownik trafił do szpitala. 

Łącznie w czasie trwania akcji w Mega Music uczestniczyło do tej pory 45 zastępów straży (różne samochody) i 162 osoby. Podano 14 prądów wody W akcji brały udział zastępy z powiatu garwolińskiego i powiatów ościennych, w tym otwockiego i z kozienickiego - Pluton Fabryka.

Aktualizacja: Klub cały w ogniu

Impreza charytatywna, która dziś odbywała się w Mega Music miała trwać jeszcze godzinę. Po koncercie gwiazdy - zespołu D-Bomb, zabawę taneczną prowadził lokalny zespół Druga Zmiana. Wtedy wybuchł pożar. 

- Straciliśmy wszystko... cały dorobek życia...Lokal jest cały w ogniu. Do dna się spali... Straciliśmy wszystko... Nie wiemy w ogóle co się wydarzyło - mówi przez łzy Hanna Goliszewska, właścicielka Mega Music. 

Pytamy o ewakuację uczestników wydarzenia. - Wszyscy wyszli... wszyscy wyszli... - powtarza cicho pani Hanna.

Czytelnicy przesyłają nam zdjęcia i video. Widok jest przerażający i ciężko uwierzyć w to, co się dzieje. Jeszcze niedawno wszyscy bawiliśmy się, by zebrać środki na odbudową domu pana Andrzeja, a teraz obiekt, w którym odbyła się zabawa stoi w płomieniach...

AKTUALIZACJA:

Na miejscu zdarzenia pracuje 41 zastępów straży pożarnej

St. kpt. Piotr Filipek, oficer prasowy KP PSP w Garwolinie: - Przed godz. 20 do Stanowiska Kierowania KP PSP w Garwolinie wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku usługowego Music Wilga w Wildze. Po dojechaniu na miejsce Kierujący Działaniem Ratowniczym stwierdził, że pożarem objęty jest budynek użytkowy, a ogień wydostaje się przez dach. W niedzielę w obiekcie organizowany był charytatywny festyn na rzecz pogorzelca. Z informacji, jakie organizator przekazał Kierującemu wynikało, że wszyscy opuścili budynek przed przybyciem straży. Dalsze działania polegały na podaniu w pierwszej fazie 14 prądów wody - 10 w natarciu i 4 w obronie. Dalej, z dojazdem kolejnych jednostek, prądy były sukcesywnie zwiększane. Na miejscu zdarzenia pracuje 41 zastępów straży pożarnej, około 200 ratowników. Wspomogliśmy się kompanią z Kozienic, przyjechała też cysterna. W chwili obecnej (niedziele, godz. 23:30 - red.) nie mamy zlokalizowanego źródła pożaru. Częściowo do budynku wprowadzamy roty ubrane w sprzęt ochrony dróg oddechowych, celem przeszukania budynku i wykluczenia czy nikt nie uległ wypadkowi. Podczas akcji jeden z naszych kolegów - strażaków uległ lekkiemu wypadkowi - wynosząc butle z tlenem pośliznął się i upadł na lód. Uskarżał się na ból pleców i został przewieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala na badania. 

Aktualizacja: Trwa dogaszanie

Dzisiaj (poniedziałek, 17 lutego) akcja jest kontynuowana. Na miejscu jest obecnie 9 zastępów straży pożarnej. Trwa dogaszanie i przeszukiwanie pogorzeliska. Prowadzone są prace rozbiórkowe.

Zastępy są wysyłane na miejsce wymiennie. 

Aktualizacja: Policja zajmuje się sprawą pożaru w klubie Mega Music w Wildze. Trwają m.in. przesłuchują świadków. Po ugaszeniu tlącego się cały czas budynku, na pogorzelisko wkroczy prokurator.

– Czynności procesowe na miejscu zostaną przeprowadzone po ugaszeniu pożaru, kiedy pozwolą na to względy bezpieczeństwa. Prokurator wraz z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie przeprowadzą oględziny pogorzeliska, jak tylko to będzie to możliwe – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.

Policjantka dodaje, że na miejscu cały czas pracują policjanci, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia oraz przesłuchują świadków. W trakcie czynności prowadzą ustalenia niezbędne do wyjaśnienia przyczyn powstania pożaru i ustalenia rozmiarów szkody.

– Wszystkie informacje będą poddane analizie oraz zostaną przekazane biegłym z zakresu pożarnictwa w celu ustalenia przyczyn i okoliczności pożaru – zaznacza podkomisarz Pychner.

Za zdjęcia i video dziękujemy Czytelnikom!
Zdj, z akcji: Państwowa Straż Pożarna , OSP KSRG Maciejowice