Poseł Grzegorz Woźniak dziękuje wyborcom za zaufanie dla PiS

Czym jest lokalny, rekordowy wynik PiS-u w wyborach do Europarlamentu dla posła ziemi garwolińskiej i władz jego partii? Czy Grzegorz Woźniak zamierza kandydować do Senatu? Jakie inne nazwiska z terenu powiatu garwolińskiego mogą pojawić się się wśród propozycji w wyborach uzupełniających po śmierci senatora Henryka Górskiego?

Parlamentarzysta ziemi garwolińskiej Grzegorz Woźniak podkreśla, że lokalny, rekordowy, blisko 50-procentowy wynik Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Europarlamentu partia będzie chciała przełożyć na wynik wyborów samorządowych. Poseł dziękuje wyborcom za zaufanie oraz zdradza, jakie nazwiska lokalnych polityków PiS mogą pojawić się w propozycjach do wyborów uzupełniających do Senatu.

Rekordowy wynik jest owocem pracy wielu osób

– Ponad 18 tysięcy mieszkańców poszło do urn wyborczych. Można powiedzieć, że to niedużo, ale jak na eurowybory to jest satysfakcjonujące. 18 tysięcy osób chciało wyjść z domów i pójść zagłosować i trzeba im za to podziękować. Z tego ponad 8 tysięcy zagłosowało na Prawo i Sprawiedliwość. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy poszli głosować, a szczególnie tym, którzy zagłosowali na PiS. To dzięki nim uzyskaliśmy wynik prawie 50%. Jest to wynik bardzo dobry. Takiego wyniku w historii powiatu jeszcze nie było – podkreśla poseł na Sejm RP Grzegorz Woźniak.

Parlamentarzysta przypomina, że w 2004 roku w powiecie garwolińskim poparcie dla PiS-u sięgało około 25%, w 2007 było już 45%, w 2011 wzrosło do 48%, a w 2014 r. jest blisko 50-procentowe. Grzegorz Woźniak przekonuje, że jest to owoc wspólnej pracy wielu osób, w tym wójtów, radnych gmin, powiatu, radnego wojewódzkiego i jego jako posła. – Widać tę pracę, widać PiS w terenie i widać zaufanie ludzi do PiS-u. Ja jako starosta z grupą radnych też wpłynęliśmy na ten rosnący wynik. Te działania, działania radnego wojewódzkiego, radnych powiatu i wójtów to wszystko powoduje ten sukces. My będziemy się starali, aby tego zaufania nie zawieść i przełożyć je na wybory samorządowe, żeby przedstawić dobry program dla gmin, dla powiatu, do sejmiku województwa. Mam nadzieję, że to się uda – dodaje poseł.

Otwarci na koalicję dla dobra powiatu

– Oczywiście jesteśmy otwarci na koalicję, na różne rozmowy z potencjalnymi koalicjantami, czy to z PSL czy ze Wspólnotą. Bywają kwestie problematyczne, tzw „darcie kotów” na sesji, ale tam, gdzie jest problem, to oczywiście radni go wytykają. Tam, gdzie jest chęć współpracy, to popieramy takie działania. Przez to, że jest więcej problematycznych kwestii, na które władze powiatu patrzą w trochę dziwny sposób, my musimy stawać w obronie mieszkańców. Jesteśmy jednak w stanie rozmawiać ze wszystkimi potencjalnymi ugrupowaniami, które będą chciały działać dla dobra całego powiatu garwolińskiego – zapewnia Grzegorz Woźniak.

Senator z powiatu garwolińskiego?

Parlamentarzysta ziemi garwolińskiej wspomina również o wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu wyborczym, który swoim zasięgiem obejmuje Węgrów, Mińsk Mazowiecki i Garwolin. Wybory odbędą się z powodu śmierci senatora tego okręgu Henryka Górskiego. My też będziemy musieli kandydatów przedstawić. Wynik wyborów do Europarlamentu został zauważony przez władze partii. W poniedziałek po pogrzebie senatora dostałem podziękowania od pana Błaszczaka, od pana prezesa, ponieważ zrobiliśmy wynik rekordowy nie tylko w historii powiatu, ale także w regionie siedlecko-ostrołęcko-płockim nie ma lepszego powiatu od naszego. Lepszy jest tylko radomski i szydłowiecki o 0,7%. To zostało zauważone i jakby z automatu są wstępne propozycje, jeszcze nieformalne, żebym kandydował do Senatu. Ja oczywiście powiedziałem dziękuję za tę propozycję i dodałem, że powiat garwoliński może przedstawić innych, bardzo dobrych kandydatów do Senatu. Jest to radny Maciej Kurowski czy radny wojewódzki Krzysztof Żochowski, czy radni powiatowi czy też wójtowie, ponieważ mamy też sprawnych wójtów. Jeśli będzie taka propozycja to powiat garwoliński takie oferty kandydatów przedstawi – mówi Grzegorz Woźniak.

Widzi błędy innych partii

Co poseł ziemi garwolińskiej sądzi o wynikach wyborczych innych ugrupowań politycznych? – Nie chciałbym oceniać innych, ale zaskakuje mnie wynik SLD, że jest poniżej progu wyborczego. Niski wynik PSL-u również, ponieważ każdy się spodziewał, że będzie w granicach 20% w skali powiatu, a jest około 14%. Biorąc pod uwagę to, że jest to partia rządząca, można było się spodziewać, że ten wynik będzie słabszy. Wynik Korwina-Mikke zaskakuje, ale to w skali całego kraju, nie tylko u nas. Jednak to te partie same muszą rozważyć z czego ten ich słaby wynik wynika. Nie mi to jest oceniać, ale ja prywatnie widzę te błędy, które są robione. Każda partia jednak odpowiada za siebie – zaznacza parlamentarzysta, który wyznaje, że dla niego rekordowy wynik PiS-u w powiecie garwolińskim jest bardzo dużą satysfakcją.

– Nie oszukujmy się, musi być praca w terenie, muszą być spotkania z wyborcami, tych spotkań było bardzo wiele w ostatnich 2-3 latach, ale te spotkania mieli tak samo i PSL i SLD i Twój Ruch i Nowa Prawica, ale jednak te nasze działania są bardzo skuteczne, a i to co przedstawiamy, czyli program PiS-u jest do zaakceptowania. W najbliższym czasie przedstawimy program dla samorządu powiatowego, pod którego szyldem będziemy szli w wyborach samorządowych. Listy do powiatu są już skompletowane w granicach 90%. Jeszcze raz dziękuję wyborcom, którzy nam zaufali. Ten wynik z roku na rok się poprawia. Pewnie kiedyś osiągniemy tzw. szklany sufit, ale mam nadzieję, że jeszcze przed nami jest wiele do zagospodarowania – puentuje Grzegorz Woźniak.

(ur) 2014-05-30 15:34:53

Fot. archiwum eGarwolin.pl