Pożar stodoły i podejrzenie ulatniania się gazu

W niedzielę strażacy interweniowali przy zdarzeniach m.in. w gm. Sobolew i w Żelechowie. W Sokole ugasili płonącą stodołę, a następnie w Żelechowie sprawdzali, czy specyficzny zapach, wyczuwalny na klatce schodowej budynku wielorodzinnego, nie był spowodowany rozszczelnieniem się instalacji gazu ziemnego.

O obu zdarzeniach informuje brygadier Janusz Majek, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.

Pożar budynku gospodarczego w Sokole (gm. Sobolew)

– Zgłoszenie o płonącym budynku gospodarczym otrzymaliśmy o godzinie 21.34. Dyżurny operacyjny powiatu do działań zadysponował 2 zastępy PSP oraz 2 zastępy OSP. Na miejscu zdarzenia okazało, że pożarem całkowicie objęta jest stodoła drewniana kryta eternitem. Działania gaśnicze polegały na podaniu trzech prądów gaśniczych wodnych. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do rozbiórki spalonego budynku, wyrzucania oraz przelewania około 10 metrów sześciennych słomy i siana. Akcja trwała blisko 3 godziny. O godz. 22.40 zastęp PSP udał się do zdarzenia w Żelechowie – informuje brygadier Janusz Majek.

Ulatniający się gaz w budynku wielorodzinnym w Żelechowie na ul. Długiej

– Informację o podejrzeniu rozszczelnienia się instalacji gazu ziemnego w piwnicy lub na klatce schodowej otrzymaliśmy o godzinie 22.38. Do działań udał się zastęp PSP oraz OSP Żelechów. Od mieszkańców budynku strażacy uzyskali informację, że na klatce schodowej był wyczuwalny specyficzny zapach. Ratownicy przy pomocy specjalistycznego miernika zbadali atmosferę w piwnicy i na klatce schodowej pod kątem zawartości węglowodorów. Wskazania eksplozymetru wskazały zerowe wartości ppm. Dowódca akcji polecił mieszkańcom profilaktycznie przewietrzyć piwnicę i klatkę schodową – relacjonuje przebieg drugiego zdarzenia oficer prasowy PSP.

(PSP Garwolin, oprac. ur) 2014-04-08 12:03:49

Fot. Archiwum eGarwolin.pl