Pożar w firmie LECHPOL - jedna osoba ranna

Dziś około godziny 9:00 w firmie LECHPOL doszło do pożaru, ewakuowano cały zakład oraz zakład przylegający TATRA SPRING.

Pożar wybuchł na hali magazynowej i zaczął przemieszczać się na pobliskie pomieszczenia jak i również na dach. Na miejsce zostali wezwani strażacy, a w tym czasie prezes firmy LECHPOL – Zbigniew Leszek ewakuował wszystkich z zakładu. Gdy strażacy przybyli na miejsce ogień był już na dachu, po sprawdzeniu listy obecności okazało się iż jeden pracownik został w zakładzie i najprawdopodobniej jest ranny. Dwóch strażaków ruszyło do budynku na ratunek poszkodowanemu. A z ogniem walczyły dwie jednostki PSP i OSP Garwolin. Ogień udało się opanować, a poszkodowano udzielono pierwszej pomocy.

Na szczęście to były tylko ćwiczenia.

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów .Właściciel lub zarządca obiektu, w którym znajduje się strefa pożarowa przeznaczona dla więcej niż 50 osób, zobowiązany jest do przeprowadzenia nie rzadziej niż raz na dwa lata ewakuacji.

Po ćwiczeniach na placu przed firma wybuchł prawdziwy pożar ale pod kontrola strazaków tylko po to aby pokazać i zademonstrować wszystkim jak działają gaśnice i jak ich używać. Kazdy z pracowników mógł spróbować walki z żywiołem nie wszyscy robili to tak jak należy, lecz celem takich ćwiczeń jest właśnie pokazanie co się robi źle i jak należy robić dobrze.

Na koniec wszyscy pracownicy i strazacy zebrali się w firmie na podsumowaniu. Obserwatorzy z PSP Garwolin wymienili rzeczy które zrobiono źle lub nie do końca dobrze, ale były również pochwały.

Prezes firmy LECHPOL Zbigniew Leszek podziękował strażakom za udział w akcji oraz inspektorowi BHP Kazimierzowi Kozyrze za namówienie go na takie ćwiczenia. I zdradził nam iż planuje rozbudować ochronę przeciwpożarową w swoim zakładzie.

Na koniec prezes dodał jeszcze bardzo cenną uwagę że teraz to były tylko ćwiczenia a podczas prawdziwego zdarzenia to „Z dwóch stron jest żywioł. Z jednej strony pożar, a z drugiej strach i panika. Obyśmy nigdy tego nie doświadczyli, a jeśli dojdzie już do takiego zdarzenia abyśmy nie ulegali panice”.

Redakcja eGarwolin.pl dziękuje za zaproszenie na ćwiczenia.

(KK) 2009-10-12 20:24:05