Protest rolników – Zrobili hałas przed biurem posła Grzegorza Woźniaka (video)

Nie było słomy, ani obornika. Były jednak wiele mówiące banery na pojazdach i flagi. Rolnicy podkreślają, że nie chcieli utrudniać życia mieszkańcom i podróżnym, ale muszą wyrazić swój sprzeciw wobec Piątki Kaczyńskiego – ustawy, która uderza w ich działalność. Posłów, którzy za nią głosowali nazywają zdrajcami polskiej wsi. Dziś protestujący przejechali ciągnikami i osobówkami przez miasto i zrobili hałas przed biurem poselskim Grzegorza Woźniaka. Przejazdu kolumny i biura posła pilnowała policja.

W środę 21 października w powiecie garwolińskim odbył się przejazd kolumny ciągników rolniczych i samochodów osobowych. Rolnicy, którzy spotkali się rano na starej siedemnastce przy rondzie w Mierżące (gmina Górzno) dotarli do Garwolina. Przejechali między innymi obok targowiska, a następnie przemieszczali się ulicami Wyszyńskiego, Sienkiewicza, Długą, Cmentarną i Mazowiecką, z której wyjechali w lewo, na ulicę Kościuszki (w kierunku Warszawy). Po zatankowaniu na stacji Orlen wracali przez centrum Garwolina. Zrezygnowali z zatrzymania się w drodze powrotnej na ul. Kościuszki przed zamkniętym dziś biurem poselskim posła Grzegorza Woźniaka, ale przejeżdżając przed budynkiem głośno zakomunikowali swój sprzeciw wobec "piątki Kaczyńskiego", która uderza w ich działalność. Nie było słomy i obornika, jak w innych miejscach w kraju. Były jednak wiele mówiące banery na pojazdach i flagi. Na ciągnikach pojawiły się banery z wizerunkiem parlamentarzysty i napisem "zdrajcy polskiej wsi". Nie zabrakło symbolu z przekreśloną 5 i kaczką oraz napisów "NIE dla 5 Kaczora". Tylko przed biurem posła Woźniaka było 7 funkcjonariuszy policji. Mundurowi byli obecni w różnych miejscach na trasie przejazdu.

Rolnicy nie blokowali dróg, ale doprowadzili do spowolnienia ruchu. Wiceprezes Zarządu Mazowieckiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka Daniel Śliński zaznaczył, że protestujący nie chcieli utrudniać życia mieszkańcom i podróżnym, ale chcą by ich głos sprzeciwu był usłyszany. 

Będą protestować do skutku 

– Dobrze, że jest tyle osób ile jest. Każda ilość jest widoczna. Działamy w ramach prawa – podkreślił Daniel Śliński. Wiceprezes dodał, że we wtorek 20 października osobiście złożył w biurze poselskim pismo z zapytaniem, dlaczego poseł Woźniak głosował za ustawą uderzającą w środowiska rolnicze. 

Wiceprezes Zarządu Mazowieckiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka podziękował rolnikom i wszystkim innym uczestnikom przejazdu oraz policji, która była przychylnie nastawiona do protestujących. Przeprosił również mieszkańców i kierowców za utrudnienia. – Będziemy protestować do skutku, dopóki ustawa nie zostanie wyrzucona całkiem do kosza – podkreśla Śliński. – Rolnicy, trzymajmy się razem i działajmy razem – zaapelował wiceprezes związku. 

Linki do transmisji na żywo: Zbiórka przy rondzie w Mierżączce – kliknij tutaj.
Przejazd obok targowiska – kliknij tutaj. 
Protest przed biurem poselskim Grzegorza Woźniaka – kliknij tutaj. 

ur, zdj. ur, EK, Mariusz Wasilewski