Publicznie obraziła radnego, publicznie go przeprosi

Radny Sławomir Michalik, który ponad rok temu podczas sesji rady miasta Garwolina, został publicznie oskarżony przez jedną z mieszkanek o ubliżanie w miejscu publicznym i uprzykrzanie życia w relacjach sąsiedzkich, zostanie publicznie przez nią przeproszony. Taki wyrok wydał w marcu Sąd Okręgowy w Siedlcach.

Przypomnijmy, że sprawy sąsiedzkie zajęły uwagę radnych pod koniec sesji rady miasta Garwolina w styczniu 2012 roku. Wówczas wystąpiła mieszkanka Garwolina Iwona Piesiewicz, która postanowiła poskarżyć się na forum rady na zachowanie radnego Sławomira Michalika. Radny oskarżany o ubliżanie w miejscach publicznych oraz uprzykrzanie życia w relacjach sąsiedzkich wyszedł z sali. – Rada miasta nie ma tu kompetencji, żeby działać. Takie sprawy zgłasza się do sądu – komentował wiceprzewodniczący rady Michał Rękawek. Nieusatysfakcjonowana mieszkanka miasta zapowiedziała wówczas, że będzie dochodzić swoich praw.

„ Sprawiedliwości stało się zadość”

Do sądu jednak poszedł radny Sławomir Michalik. – Podczas tego wystąpienia pani Piesiewicz podała nieprawdziwe informacje, które godziły w dobre imię radnego. Zażądaliśmy przeprosin. 19 marca Sąd Okręgowy w Siedlcach, będący sądem pierwszej instancji, wydał wyrok i nakazał pani Piesiewicz publicznie przeprosić radnego Sławomira Michalika podczas pierwszej sesji rady miasta od uprawomocnienia się wyroku – informuje radca prawny Wojciech Kołodziejczyk, który reprezentował radnego w sądzie. – Sprawiedliwości stało się zadość – mówi Sławomir Michalik po ponad roku od zajścia w sali konferencyjnej garwolińskiego magistratu.

Jak informuje radca prawny Wojciech Kołodziejczyk wyrok jest jeszcze nieprawomocny. Każda ze stron może złożyć apelację do sądu drugiej instancji.

Fot. Archiwum eGarwolin.pl

(ur) 2013-04-11 06:27:29