Rozpoczęli sezon od porażki

Na inaugurację rozgrywek garwolińscy siatkarze przegrali na własnym parkiecie z MKS-em MDK Warszawa 0:3. Sobotni mecz był dla Macieja Antonika debiutem w roli trenera SPS-u.

Garwolińskich siatkarzy czekało trudne zadanie, bowiem MKS MDK jest jednym z głównych faworytów rozgrywek. W poprzednim sezonie podobnie jak SPS Bell 4 CV, grał w barażach o II ligę.

Dwie pierwsze akcje meczu wygrali stołeczni siatkarze. Garwolinianie zdołali odrobić starty, a następnie wyjść na prowadzenie 5:4.  Był to jednak tylko chwilowy zryw, po którym kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie przejęli goście. MKS MDK systematycznie budował przewagę, by ostatecznie wygrać otwierającą partię do 18.

O początku drugiego seta garwolinianie chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Problemy z przyjęciem zagrywki spowodowały, że rywale odskoczyli im na sześć punktów (1:7). MKS utrzymał tę przewagę do końca.

Najbardziej wyrównana była trzecia odsłona meczu. Początek ponownie należał do gości (9:6). Garwolinianie systematycznie odrabiali starty, by następnie wyjść na prowadzenie 17:16. Po punktowej zagrywce Pawła Grabowskiego było 21:17 dla SPS-u. Końcówka seta to koncertowa gra przyjezdnych, którzy ostatecznie wygrali go 25:23 i cały mecz 3:0.

- Gdyby przez cały mecz nasza gra wyglądała tak jak w secie numer trzy, mógłby się on potoczyć w drugą stronę. Plusem jest to, że zagrali wszyscy zawodnicy - ocenia trener SPS-u Maciej Antonik.

W najbliższą niedzielę garwolińscy siatkarze powalczą o ligowe punkty w Kobyłce, gdzie zmierzą się z tamtejszym Wichrem.

SPS 4CV Garwolin - MKS MDK Warszawa 0:3

(18:25, 21:25, 23:25)

SPS: Grabowski, Kisiel, Wielgosz, Harazim, Wilki, Trzpil, Ozimek/Chruściel (l) oraz Mikulski, Rosłaniec, Robakowski

(ŁS) 2017-10-17 12:51:45