
Gracze z Żelechowa zakończyli rundę jesienną z przytupem
Podopieczni Tomasza Gugały nie dali szans Jastrząbowi Żeliszew. Nasi triumfowali 8:1 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gończycach. Co ciekawe, na listę strzelców wpisało się aż siedmiu zawodników. Dwa trafienia zanotował Jakub Gałkowski, a po jednym: Hubert Król, Albert Stodulski, Damian Grzyb, Paweł Mazurek, Szymon Kowalski oraz Szymon Kryczka.
- Zdominowaliśmy rywala. Byliśmy lepsi w każdym aspekcie, chociaż nie ustrzegliśmy się błędów. Cieszy nas okazałe zwycięstwo na koniec rundy. Pracujemy dalej nad jeszcze lepszą postawą na wiosnę. Cała drużyna zagrała dobre spotkanie, jednak mam wrażenie, że rywale mieli duży problem ze skompletowaniem składu, więc nam bardzo pomogli. Skupiamy się, by mocno wystartować w przyszłej rundzie - mówi 31-letni Paweł Mazurek, gracz żelechowian.
Dla Sępa była to szósta wygrana w sezonie. Ekipa Gugały zrównała się punktami z: Orłem Unin i Hutnikiem Huta Czechy, chociaż zespół Roberta Kwiatkowskiego ma rozegrany o jeden mecz mniej.
Sęp Żelechów - Jastrząb Żeliszew 8:1 (4:0)
Bramki: Król 22', Stodulski 33', D. Grzyb 44', Mazurek 45', Gałkowski 47', 70', Kowalski 84', Kryczka 85' - Jóźwiak 65' (k)
Sęp: Bryl - Mazurek, B. Wdowiak, Bożek (70' S. Szewczak), Korgul, D. Grzyb (48' S. Wdowiak), Słyk (75' Kowalski), Licbarski, Król (70' Dadas), Gałkowski (85' Kryczka), Stodulski
fot. Marcin Sągol
Więcej w środę w Twoim Głosie. Zapraszamy do lektury
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie