
Dzisiaj po południu na mnóstwo atrakcji mogły liczyć zarówno dzieci, jak i ich rodzice. W programie sobotniego świętowania Dni Garwolina i Powiatu Garwolińskiego nie zabrakło ekozabaw, turnieju rowerkowego, rockowych koncertów oraz dyskoteki w stylu lat 70".
O 16.00 na Terenach Rekreacyjnych „Zarzecze” wystartował rodzinny ekopiknik z atrakcjami. Najmłodsi mogli liczyć na zabawy z chustą Klanzy oraz konkursy sprawnościowe. Nie zabrakło rowerkowego slalomu z przeszkodami, rzutów do celu oraz skoków w workach. Dzieci mogły spróbować swoich sił w budowie klocków czy dojeniu krowy. O dobrą zabawę zadbali animatorzy, którzy nie pozwolili pociechom na nudę.
Cegła
Wieczorne koncerty na Terenach Rekreacyjnych w Garwolinie rozpoczął zespół Cegła. Formacja powstała jesienią 2009 roku w Maciejowicach, kiedy to dwóch braci poznało autsajdera i zrodziła się między nimi silna więź przyjaźni, połączona z zamiłowaniem do muzyki. Grupa gra blues rocka z soczystymi riffami gitarowymi. Młodzi muzycy czerpią inspiracje z zespołów takich jak Dżem, Cree, czy Oddział Zamknięty. Mimo iż w obecnym składzie grają od niedawna, to ich współpraca zdążyła już zaowocować nagraniem płyty. Muzycy zagrali w składzie: Robert Klimek – wokal, gitara, Maciek "Mieszko" Dudkowski – gitara, Daniel Dudkowski – klawisze, Maciek Goliszewski – bębny, Ignacy Żuraw – bas.
W przerwie koncertowej burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski przekazał symboliczne klucze do miasta studentom Społecznej Akademii Nauk, którzy w ten weekend świętują juwenalia.
City of Mirrors
Kolejną grupą na scenie garwolińskiego amfiteatru byli muzycy z City of Mirrors, którzy zagrali kawałki z dużą dawką rockowej energii. Rok temu zdobyli 1. miejsce w konkursie organizowanym przez amerykańską grupę Flyleaf. Jak sami przyznają, od tamtego czasu szukają własnego brzmienia. W 2013 roku wydali swój debiutancki krążek „We Won"t Die”. Grupa zagrała przed garwolińską publicznością w składzie: Carolin Mrugała – wokal, Milad Al-Khamisy – bas, wokal, Cyprian Czapla – perkusja, Kuba Piłkowski – gitara, Maciej Kwaśniak – gitara.
Wieczorem rozpoczęła się dyskoteka pod gołym niebem z Dj"em Blonde. Publiczność mogła liczyć na taneczne kawałki w rytmie lat 70.
(EB, fot. KK) 2014-06-14 23:16:54
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Hejterzy pracują :-) trzeba bylo byc na kwadracie. ile osob siedzialo w domu bo padalo i bylo zimno? Ludzie w kurtkach piwo pili ale garwolin i tak znajdzie sobie wytlumaczenie i hejty. Dodam ze bylem i jak blonde gral ludzi przybywalo a pod koniec wszyscy tanczyli pod scena i bylo ich duzo wiecej w porownaniu jak gral zespol Mirorrs. Spojrzcie w lustro i powiedzcie ze jestescie dobrymi ludzmi. ciekawe czy wam sie uda. pozdr dla hejterow
Jak zwykle wypowiadają się kompletne beztalencia, dla których jedyną fenomenalną atrakcją było by zaproszenie zespołów Disco Polo... Chociaż, jakby tak się zastanowić to być może nawet zespół grający tego typu muzykę nie zadowolił by...GARWOLIŃSKIEJ BARDZO WYMAGAJĄCEJ PUBLICZNOŚCI...Pozdrawiam.
Znany i lubiany dj wymiótł publikę??
juwenalia w Garwolinie??!! jaja
Coś CIENIUTKO Z PUBLICZNOŚCĄ!!! :lol: :lol: :lol: