Reklama

Strajk nauczycieli w 11 szkołach powiatu garwolińskiego

Blisko 140 nauczycieli z 11 szkół na terenie powiatu garwolińskiego włączyło się w strajk szkolny 31 marca. W 5 szkołach tego dnia nie przyszli uczniowie. Strajkujący nauczyciele, którzy przyszli do pracy, ale nie prowadzili zajęć, upominają się o podwyżki wynagrodzeń oraz nie zwalnianie i nie pogarszanie warunków pracy i płacy nauczycieli do 2022 roku.

 

W piątek 31 marca w 11 szkołach na terenie powiatu garwolińskiego strajkowało 139 nauczycieli. W Garwolinie strajk szkolny odbył się w ZS nr 2 i ZSP nr 2 CKP. W tych i w pozostałych 9 szkołach nauczyciele przyszli do pracy, ale nie prowadzili zajęć dydaktycznych ani opiekuńczych. Dyrektorzy placówek za strajkujące osoby organizowali zastępstwa. W 5 szkołach uczniowie nie przyszli wcale na zajęcia, włączając się w ten sposób ze swoimi rodzicami w strajk nauczycieli. Zgodnie z ustawą, nauczyciele uczestniczący w strajku będą mieli potrąconą 1/30 część wynagrodzenia.

 

O co postulują?

– Podwyżka wynagrodzeń o 10%, nie zwalnianie nauczycieli i nie pogarszanie warunków pracy aż do 2022 roku. Jest to związane z całym cyklem tej reformy, którą nam serwuje rząd. Chodzi o to, żeby nauczyciele nie stracili pracy, gdy przejdzie ta reforma. Odległy rok 2022 wynika stąd, że to będzie ten czas, kiedy przyjdzie ten wielki boom, kiedy do szkół ponadgimnazjalnych wejdą te dwa roczniki: pierwszy raz klasa 8 i ostatnie klasy gimnazjalne. Chodzi o to, żeby żaden z nauczycieli nie stracił pracy i żaden nie miał ograniczenia etatu – mówi Halina Poszytek, prezes ZNP w Garwolinie. Przyznaje, że nie wszyscy dyrektorzy już przekazali arkusze organizacyjne, ale z rozmów z nimi wynika, że nie wszyscy nauczyciele będą mieli prace. Nie wszystkich najprawdopodobniej będzie dotyczyć rozwiązanie czy wypowiedzenie umowy o pracę, ale na pewno będą ograniczenia etatów u nauczycieli mianowanych i zatrudnionych na czas nieokreślony. Część tych nauczycieli, którzy mają okresowe umowy, na pewno nie będzie mieć pracy

 

Młodzi nauczyciele bez szans na pracę

Halina Poszytek podkreśla, że młodzi nauczyciele nie mają szans na wejście na rynek pracy. – Przy tej reformie nie da się tego zrobić. Ustawa też tak mówi, że najpierw zabezpiecza się umowę i pracę dla tych nauczycieli, zatrudnionych poprzez mianowanie i na umowach stałych. Uważam, że jest to niesamowicie krzywdzące dla młodych nauczycieli – stwierdza prezes garwolińskiego ZNP. Halina Poszytek podkreśla, że nie ma ograniczenia wiekowego dla nauczycieli. – 65 lat zostało z Karty Nauczyciela wyrzucone, gdy weszło wydłużenie wieku emerytalnego. Teraz nie ma powrotu do tych 65 lat, więc tak naprawdę nauczyciel może pracować do siedemdziesiątki albo nawet i dłużej i wcale nie jest łatwo zwolnic nauczyciela z wieloletnim stażem pracy, który już nawet nabył uprawnienia emerytalne i nawet pobiera emeryturę, ponieważ sąd uważa, że emerytura to jest przywilej, a nie obowiązek odejścia, więc dla młodych ludzi pracy nie ma i nie będzie na ten czas – mówi Halina Poszytek, która przywołuje wyrok, jaki zapadł w marcu w sprawie zwolnienia nauczycielki w ZSP nr 2 w Garwolinie, która ma być przywrócona do pracy. (O wyroku niebawem więcej w portalu eGarwolin).

 

Przy wprowadzeniu reformy wiele stracą dzieci

W ZS nr 2 w Garwolinie strajkowało w piątek 7 osób. – Solidaryzujemy się z postulatami Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Strajk przecież jest apolityczny, dotyczy spraw socjalnych, kadrowych nauczycieli i chodzi nam przede wszystkim o podwyżki dla całej grupy nauczycieli. Chodzi o to, żeby zapewniono nauczycielom nie zwalnianie do 2022 roku. To są główne założenia – mówiła jedna z nauczycielek strajkujących w szkole przy Al. Legionów w Garwolinie. Nauczyciele, z którymi rozmawialiśmy, podkreślali, że strajk nie jest wymierzony w nikogo, ani we władze samorządowe, ani w dyrekcję szkoły. Dodali, że oprócz 7 osób strajkujących czynnie są osoby ich wspierające, w tym m.in. rodzice, którzy solidaryzując się z nauczycielami, nie przysłali tego dnia do szkoły swoich dzieci. Jedna z nauczycielek zaznaczyła, że kwestie finansowe nie są jedynym powodem strajku. Istotne jest też to, że przedmioty matematyczno-przyrodnicze i techniczne, według założeń reformy, w nowej siatce godzinowej są mocno okrojone i uczniowie wiele na tym stracą, a likwidacja gimnazjum zamyka wielu dzieciom drogę do rozwoju. Strajkujący zaznaczyli, że nauczyciele inwestują latami w swoje wykształcenie, żeby móc godziwie pracować i zarabiać, a ta możliwość jest im teraz odbierana.

Czy w planach jest powtórzenia strajku? Prezes Poszytek przyznaje, że Zarząd Główny ZNP jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie. – Teraz zajmujemy się tematem referendum. Jest już 500 tysięcy podpisów za jego przeprowadzeniem. To Sejm będzie decydował o tym, czy zostanie przeprowadzone referendum ogólnopolskie. Wtedy mamy sprawę wygraną, ale czy nasz Sejm pochyli się nad podpisami obywateli, to jest zagadka – zaznacza.

 

(ur) 2017-04-05  08:49:26

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Salamandra - niezalogowany 2017-04-05 19:09:19

    Tak durnych postulatów strajkowych nie wymysli nikt prócz ZNP.Natomiast ta pani ma czelnosc występować publicznie majac przekręt MAJORKOWY,bezczelność nie zna granic w wykonaniu ZNP.Następna kasta chce mieć gwarancje zatrudnienia co co z innymi zawodami?Zdaniem ZNP to innych można wyrzucić z pracy a tych niedouków z tej kasty już nie... Koniec "świętych krów"to jest unia europejska a nie Indie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Adelajda - niezalogowany 2017-04-05 14:49:13

    [quote name="jaś"]nie pogorszenie warunków i nie zwalnianie nauczycieli do 2022 roku...Nieźle... czyli liczą się że PIS bedzie u władzy kolejna kadencję i dopiero jak wrócą "Swoi"...czyli lewactwo i komuna to bedą mogli miec gorsze warunki pracy i bedą mogli zwalniać nauczycieli. Ten ZNP to jedna wielka ściema...komunistyczna pozostałość.[/quote]ja to sie zapisze do zwiazku winka

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jaś - niezalogowany 2017-04-05 08:12:08

    nie pogorszenie warunków i nie zwalnianie nauczycieli do 2022 roku...Nieźle... czyli liczą się że PIS bedzie u władzy kolejna kadencję i dopiero jak wrócą "Swoi"...czyli lewactwo i komuna to bedą mogli miec gorsze warunki pracy i bedą mogli zwalniać nauczycieli. Ten ZNP to jedna wielka ściema...komunistyczna pozostałość.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do