Święto garwolińskich kawalerzystów

– Ten pułk wrósł w historię Garwolina i ma tam trwałe miejsce, dlatego obowiązkiem mieszkańców jest podtrzymywanie pamięci o jego żołnierzach – mówił Przemysław Makulec, prezes Stowarzyszenia Kawaleryjskiego im. 1. Pułku Strzelców Konnych, podczas uroczystej mszy w intencji ojczyzny i żołnierzy 1psk. W miniony weekend po raz kolejny obchodzono w Garwolinie święto pułku.

Do Garwolina przybyli 90 lat temu

Obchody święta zapoczątkowano w sobotę w szkole podstawowej nr 2 w Koszarach. Niedzielne uroczystości rozpoczęła msza święta odprawiona w kolegiacie Przemienienia Pańskiego pod przewodnictwem prałata Ryszarda Andruszczaka.

– 90 lat temu wraz z 1. Pułkiem Strzelców Konnych przybyli do Garwolina przodkowie wielu spośród nas, bowiem wielu żołnierzy Pułku na stałe osiedliło się na ziemi garwolińskiej. Razem z elitarną jednostką kawalerii, w której służyli, budowali przedwojenną świetność Garwolina i wzbogacali codzienne życie miasta i jego mieszkańców – mówił Przemysław Makulec, przypominając że w tym roku przypada 90. rocznica przybycia strzelców do grodu nad Wilgą.

Ksiądz Dariusz Radzikowski w wygłoszonej homilii przypominał o potrzebie pielęgnowania polskiej tradycji i historii, o potrzebie życzliwości wobec bliźnich i poszukiwaniu nieba poprzez dobre uczynki. Muzyczną oprawę nabożeństwa zapewniła orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej z Garwolina. We mszy udział wzięły także poczty sztandarowe organizacji kombatanckich, szkół i harcerzy oraz oddział rekonstruktorów w historycznym umundurowaniu, który stanął w głównej nawie kościoła.

U nas służyli najlepsi z najlepszych

Pod kamieniem poświęconym Józefowi Piłsudskiemu starosta Marek Chciałowski przypominał o przypadającej na ten dzień 78. rocznicy śmierci marszałka. – Czy byłaby niepodległa Polska, czy byłby pułk w Garwolinie bez udziału marszałka Piłsudskiego? – pytał starosta. Przypominając dzieje 1psk, Marek Chciałowski podkreślił, że garwoliński pułk cieszył się bardzo dobrą sławą w całym kraju. – Wszyscy wiedzieli, że do Garwolina trafiali najlepsi z najlepszych, że służba w 1. Pułku Strzelców Konnych była zaszczytem i obowiązkiem mobilizującym do honorowego jej wypełniania – mówił.

Starosta podziękował żołnierzom Armii Krajowej za podtrzymywanie pamięci o pułku podczas wielu lat ustroju nieprzychylnego narodowej tradycji. Docenił także rolę stowarzyszeń, które kontynuują tradycje 1psk. Oficjalne uroczystości zakończyły się złożeniem kwiatów pod kamieniem marszałka.

Wojskowe pokazy na Zarzeczu

Tego dnia mieszkańcy miasta mieli niecodzienną okazję do podziwiania marszowej kolumny równym krokiem przemierzającej centrum Garwolina. Prowadzony przez orkiestrę przez miasto kroczył ponad dwudziestoosobowy oddział złożony z członków grup rekonstrukcyjnych, a tuż za nim pięknie prezentowało się trzydziestu jeden kawalerzystów na koniach. Przemarsz zakończył się na Zarzeczu, gdzie uczestnicy święta mogli z bliska przyjrzeć się wyposażeniu żołnierza II RP. Wojskowy sprzęt, który aż z Krakowa przywieźli członkowie Stowarzyszenia Wrzesień 39, cieszył się ogromnym zainteresowaniem zarówno młodszych, jak i starszych garwolinian.

Święto garwolińskiej kawalerii nie mogło oczywiście obyć się bez pokazów konnych. Wyszkolenie kawalerzysty prezentowali pasjonaci historii i jazdy konnej ze stowarzyszenia Konna Straż Ochrony Przyrody i Tradycji z Międzyrzeca Podlaskiego, Stowarzyszenia Kawaleryjskiego im. 1. Pułku Strzelców Konnych oraz rekonstruktorzy w barwach 22 Pułku Ułanów Podkarpackich z Garbatki-Letnisko.

Organizatorami pułkowego święta byli: Stowarzyszenie Kawaleryjskie im. 1. Pułku Strzelców Konnych, starosta powiatu garwolińskiego, burmistrz Garwolina, komendant WKU, Stowarzyszenie 1 Pułk Strzelców Konnych im. Cesarza Napoleona oraz ŚZŻAK Obwód Gołąb.

(ma, fot. KK)2013-05-1410:46:55