Reklama

Szpitalne okno na świat

Szpitale to specyficzne miejsca, w których chcielibyśmy czuć się bezpieczni. Nierzadko jednak zdarza się, że natrafiamy w nich na techniczne niedociągnięcia, czy też po prostu fatalne rozwiązania wykończeniowe, które mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu pacjentów i odwiedzających ich rodzin.

 

 

Jednym z takich odkrytych przez nas mankamentów w szpitalu powiatowym w Garwolinie są, w żaden sposób niezabezpieczone, okna na 1. piętrze, przy wejściu na oddział wewnętrzno-kardiologiczny. Sytuacja jest o tyle niepokojąca, że skrzydło okna (jedno z trzech), znajdujące się przy samej podłodze, może zostać otwarte bez większego wysiłku przez dwuletnie dziecko.

Czy odwiedzając naszych bliskich w szpitalu, jesteśmy świadomi tego, jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas i nasze dzieci? Czy to okno to tylko pojedyncza wpadka bhpowców garwolińskiego szpitala? I wreszcie, czy zaznajomiona z tym faktem dyrekcja zamierza coś zrobić?

 

- Na pierwszym piętrze, przy wejściu na oddział wewnętrzny nie ma dzieci; są tam ludzie dorośli. Oddział dziecięcy jest w zupełnie innym miejscu - komentuje dyrektor SP ZOZ w Garwolinie Krzysztof Żochowski.

Może się jednak przecież zdarzyć, że dziecko towarzyszące rodzicom odwiedzającym pacjenta znajdzie się na korytarzu przed wejściem na oddział wewnętrzno-kardiologiczny, podbiegnie do feralnego okna i bez problemu je otworzy. Co na to dyrektor?  -To rodzina przecież powinna zabezpieczać takie dziecko - stwierdza Krzysztof Żochowski i dodaje: - Na miłość boską, przecież okna czasem muszą się otwierać.

Zapytany o planowane działania w tej sprawie odpowiada: - Nie słyszałem, żeby taki problem istniał. Jednocześnie deklaruje: - Wyjaśnię to w sekcji technicznej.

 

Szpital Powiatowy w Garwolinie został oficjalnie oddany do użytku 28 listopada 2009 r. jako spełniający wszystkie standardy Unii Europejskiej, których obowiązywanie w Polsce zapoczątkuje rok 2012.

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-15 10:45:38

    [quote name="Krzak"]Dlaczego nikt się nie podpisał pod materiałem. Boicie się?[/quote]Pewnie rozwiążę worek z ... ale co mi tam.Proponuję dać taki komentarz u konkurencji. Z ciekawości dałem taki sam tekst przy 3 czy 4 artykułach. czy znalazłeś chociaż jeden taki wpis???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-15 08:11:00

    Natomiast przed przedszkolami i podstawówkami są zabezpieczenia, które nie pozwalają wybiec maluchowi bezpośrednio na pełną aut ulicę - istnieją barierki. To jest forma zabezpieczenia zastosowana przez te instytucje, aby pomóc rodzicom w spoczywającym na nich obowiązku pilnowania, nie tylko robienia dzieci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-15 08:06:40

    [quote name="Krzak"]Dlaczego nikt się nie podpisał pod materiałem. Boicie się?[/quote] Zazwyczaj, gdy informacja zakrawa na tzw. walkę z wiatrakami-wielką instytucją jaką jest nie ukrywajmy szpital- podanie danych autora jest motywowane obawą przed ewentualnymi "represjami" na nim samym, jak i na jego rodzinie. Próby zwrócenia uwagi tam na miejscu na jakiekolwiek błędy nigdy nie skutkują niczym innym jak gorszym traktowaniem pacjenta, a próba złożenia skargi na któregoś lekarza kończy się "dobrą radą" jego kolegów: Lepiej nie robić zamieszania... Po co Wam to??? I tak każdy milczy...z obawy, że kiedyś tam trafi. Nie jest tak???Co do komentarzy o obowiązku dbania o bezpieczeństwo dzieci ciążącym na rodzicach- niezaprzeczalny fakt! Ale czy piszą to osoby, które posiadają takowe dzieci i są świadomi jak szybko i nierzadko niespostrzeżenie przemieszczają się takie urwisy?? A jeśli wyjściem z tej całej sytuacji jest 5 minut pracy konserwatora przy każdym takim oknie i wykręcenie klamek w najniższych skrzydłach każdego, to chyba nie jest to jakiś wielki wysiłek, aby dzieci były bezpieczniejsze.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 20:16:06

    8) tak właśnie został odebrany szpital przez wielu włodarzyyyyyyyyyyyyyyyy - oj Panowie szybko to naprawcie i jeszcze raz zrobice wielkie otwarcie - do 21 listopada się wyrobicie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 19:55:17

    Jakoś nikt nie zwraca uwagi na to, ze często przedszkola i szkoły podstawowe sa przy ruchliwych ulicach. Tam zagrożenie jest większe - ale to nikomu nie przeszkadza....A za dzieci odpowiedzialni są rodzice. Jeśli się nie chce ich pilnować to po co je było robić?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 18:45:35

    A po co na Internę przychodzić z małymi dziećmi? Tam jest niebezpiecznie dla dzieci nie z powodu okna, ale tych wszystkich drobnoustrojów jakie roznoszą internistyczni pacjenci. Małe dzieci nie powinny mieć wstępu na takie oddziały. Oddział Dziecięcy jest na parterze!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 17:46:08

    Podziwiam Pana dyrektora Żochowskiego!! Dziennikarz informuje go o ewidentnym i niebezpiecznym niedociągnięciu budowlanym, a on mówi: - Nie słyszałem, żeby taki problem istniał. Tu nie ma logiki! Duma z tego nowego przybytku tak rozpiera zarówno starostów jak i dyrektora, że czują się oburzeni każdą uwagą. To absurd! Panie dyrektorze, Pan powinien podziękować za tak cenna uwagę nim wydarzy się nieszczęście. A to że tam nie ma dzieci? Z oddziału dziecięcego wyjść może każdy sprytniejszy pacjent, a dwu czy trzy latkom nic w tej kwestii nie brakuje. Ostatnio byłam w przychodni przyszpitalnej i kilkulatek pytał mnie o drogę na oddział bo się zgubił. Czyli miał szansę trafić do owego okna. Czas uderzyć sie w pierś Panie dyrektorze i wysłuchać swoich pacjentów by szpital był bezpieczny i świadczył wysokiej jakości - jak to na razie jedynie deklarujecie - usługi medyczne.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 13:30:20

    Pan dyrektor tego szpitala jest takim zadufanym w sobie d.....m, że jak zwykle nie widzi problemu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 13:11:16

    Dlaczego nikt się nie podpisał pod materiałem. Boicie się?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 12:23:19

    Wojtku, święta prawda... zawsze, gdy przymuszona potrzebą się tam wybiorę po chwili przechodzi mi ochota na korzystanie z tego przybytku:/ Człowiek w tzw. krzaczkach czuje się bardziej komfortowo niż w tej "toalecie" :lol:

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 12:05:44

    Proponuje jeszcze przejść się do toalety na przeciwko Krwiodawstwa. Siedząc na sedesie jesteśmy podziwiani przez wszystkich przez okno. Niestety budowniczy szpitala zapomnieli o roletach zasłaniających okno.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-09-14 11:45:36

    W szpitalu znajdują się 4 takie okna na 1 piętrze... :eek:

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do