
Pierwsza edycja „Tłokowiska” zakończyła się wczoraj przy dobrej muzyce. Niska frekwencja podczas drugiego dnia zlotu nie przeszkodziła w świetnej zabawie tym, którzy jednak zdecydowali się na przybycie na garwoliński „Kwadrat”.
Tłokowisko 2014 rozpoczęło się w sobotę. Do Garwolina przybyło około 150 motocykli i samochodów. O sobotniej części zakończenia sezonu przeczytacie w artykule Tłokowisko 2014 – pierwszy dzień za nami.
Drugi dzień zlotu na garwolińskim „Kwadracie” upłynął miłośnikom motoryzacji na rozmowach o pojazdach nie pierwszej młodości i wymianie doświadczeń, związanych z ich posiadaniem. Na nudę nie mogli narzekać najmłodsi uczestnicy zlotu, dla których organizatorzy przygotowali wesołe miasteczko z dmuchanymi zamkami i zjeżdżalniami. Nie zabrakło parady klasyków przez miasto i dobrej muzyki. Na scenie garwolińskiego amfiteatru wystąpił zespół „Cegła”, który rockowo i bluesowo umilał czas osobom spędzającym niedzielne popołudnie na Zarzeczu. Następną formacją, która wystąpiła na scenie, był zespół „Hiszpańskie dziewczyny”. Muzycy wprowadzili publiczność w nadmorski klimat, śpiewając takie utwory jak np. „Gdzie ta keja” i „24 lutego”.
Miejmy nadzieję, że „Tłokowisko” na stałe wpisze się w kalendarz garwolińskich imprez, organizowanych wspólnie przez „Oldtimery Garwolin” i „Weteran Klub Tur Garwolin”.
(KK) 2014-10-13 12:44:26
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
może nie było dużo ludzi ale byli ci co się znają na rzeczy ja też tam byłem. było zajefajnie .pozdrowienia dla organizatorów
cytat puste zarzecze a nawet można powiedzieć upadłe zarzecze ktoś tam jeszcze chodzi ???? te czasu za hermana już nie wrócą .Tylko lenie i szczekacze takie jak Ty cały czas narzekają jęczą i innych obrażają.Spróbuj coś samemu zorganizować jakąś imprezę plenerową i zobaczymy ja Ci wyjdzie
SUPER IMPREZA
Ludzie chodzą na Zarzeczę i całkiem dobrze się bawią. A "tłokowisko" to było spotkanie ludzi połączonych wspólną pasą. Jeśli ktoś nie wie od czego pochodzi nazwa imprezy, to niech nie drwi ośmieszając siebie.
[quote name="bedok"]Tłoku to nie było na tym tłokowisku. Raczej to pustkowisko było.[/quote]Zainteresowane osoby wiedziały co znaczy nazwa Tłokowisko
Tłoku to nie było na tym tłokowisku. Raczej to pustkowisko było.
puste zarzecze a nawet można powiedzieć upadłe zarzecze ktoś tam jeszcze chodzi ???? te czasu za hermana już nie wrócą .