
– Ci, którzy każdego roku przychodzą na te uroczystości wiedzą dlaczego to miejsce i ten czas. Ci, którzy może przyszli po raz pierwszy, dowiedzieli się o takim wydarzeniu z września 1939 roku – mówił wczoraj w unińskim lesie ks. Janusz Sałaj. W niedzielę w Uninie po raz 20. upamiętniono poległych żołnierzy Wojska Polskiego i Armii Krajowej, którzy walczyli o wolną Polskę.
Od 20 lat mieszkańcy Unina, gminy Górzno, powiatu garwolińskiego i okolic uczestniczą w uroczystej mszy świętej oraz oddają hołd poległym w walce o wolną Ojczyznę. Wczoraj, podczas corocznych uroczystości patriotyczno-religijnych w unińskim lesie wszystkich zgromadzonych powitał proboszcz parafii p.w. Świętej Rodziny w Uninie ks. Janusz Sałaj. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. poseł na Sejm RP Grzegorz Woźniak, radny sejmiku województwa mazowieckiego Krzysztof Żochowski, starosta Marek Chciałowski, wicestarosta Stefan Gora, burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski, komendant PSP w Garwolinie st. bryg. Dariusz Sadkowski, komendant powiatowy policji mł. insp. Adam Czyżewski, komendant WKU ppłk Mirosław Łyżwa, kombatanci oraz mieszkańcy.
W ofierze za Ojczyznę składali swoje życie
– We wrześniu 1939 roku, a więc 75 lat temu, kiedy rozpoczęła się II wojna światowa, regularne Wojsko Polskie w tym miejscu broniło Garwolina, jakby stanowiąc taka zaporę dla okupantów niemieckich. Niestety 10 żołnierzy zapłaciło najwyższą cenę. W ofierze za Ojczyznę złożyli swoje młode życie. Ich imiona i nazwiska są upamiętnione na znajdującym się tutaj pomniku, który po wojnie został wzniesiony w tym miejscu – mówił wczoraj ks. Sałaj. Duchowny wspominał, że z tego, co mu wiadomo część ciał została ekshumowana i przewieziona w rodzinne miejsca poległych żołnierzy. Pozostałe szczątki znajdują się pod tym pomnikiem. Proboszcz podkreślał, że każdego roku lokalna społeczność pamięta o tym wydarzeniu, oddaje hołd poległym i modli się w tym miejscu w ich intencji oraz w intencji Ojczyzny. Ks. Sałaj dodał także, że co roku po części patriotyczno-religijnej odbywa się loteria, z której środki zostają przeznaczone na kościół parafialny. Po powitaniu gości delegacje złożyły kwiaty oraz zapaliły znicze pod dwoma pomnikami, które znajdują się w unińskim lesie i upamiętniają poległych żołnierzy Wojska Polskiego oraz Armii Krajowej. Współorganizator wydarzenia wójt gminy Górzno Waldemar Sabak podkreślił, że należy przypominać o dawnych wydarzenia młodemu pokoleniu. – II wojna światowa pochłonęła wiele ofiar, ale dziś możemy dzięki tym, którzy oddali swoje życie żyć w wolnej Polsce. Jest to i modlitwa, ale także okazja do wyrażenia podziękowań i szacunku dla żyjących jeszcze kombatantów, którzy pamiętają tamte czasy – mówił włodarz gminy.
Podziękowanie za wolną Polskę
Mszę świętą w intencji poległych i Ojczyzny odprawił prałat kolegiaty pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego w Garwolinie ks. Ryszard Andruszczak. Po uroczystym nabożeństwie, o którego oprawę zadbała orkiestra wojskowa z Siedlec głos zabrali zaproszeni goście. – Tu na ziemi górzniańskiej, w Garwolinie patriotyzm jest silny, ale można to było zrobić inaczej. Zrobić festyn, zjeść kiełbaskę, wypić małe co nieco i radować również. My rozpoczęliśmy od mszy św. i modliliśmy się za Ojczyznę, za tych co zginęli walcząc o wolną Polskę. Chcemy podziękować Bogu za wolną Ojczyznę i modlić się za jej pomyślność – mówił poseł na Sejm RP Grzegorz Woźniak. Parlamentarzysta poruszył także temat Rosji, która pokazała swoje oblicze oraz dodał, że Polacy powinni być dumni ze swego kraju, bo tylko dumny naród jest szanowany.
Polacy to naród, który się nie poddaje
O szkodach, jakie spowodowała wojna mówił także starosta powiatu Marek Chciałowski. Włodarz powiatu podkreślił, że walki i zniszczenia dotknęły nie tylko Unin, ale także m.in. zbombardowany Garwolin, spalony Łaskarzew, zniszczony most na Wildze w miejscowości Przewóz. – Wojna mocno odcisnęła się na naszej ziemi, ale spowodowało to, że z determinacją wyszliśmy w druga stronę. Tworzyliśmy struktury podziemne, stworzyliśmy państwo podziemne – fenomen na skalę Europy i świata! Bo Polacy to naród, który się nie poddaje. Polacy to naród, który potrafi walczyć, aby dojść do swego najcenniejszego daru, jakim jest Ojczyzna – stwierdził dobitnie starosta, który zaznaczył, że patriotyzm to także praca na rzecz Polski. Wczoraj w Uninie głos zabrał również sekretarz Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego płk Henryk Czyżyk, który przypomniał zebranym historię z sierpnia 1944 roku, gdy w Woli Rowskiej wylądował 2. Pułk Nocnych Bombowców Kraków. Pułkownik Czyżyk, dziękując za zaproszenie na uroczystości oraz upamiętnienie pułku pomnikiem, znajdującym się w Kobylej Woli i jego odrestaurowanie, wręczył wójtowi gminy książkę „Historia lotnictwa w Polsce”.
Otrzymali legitymacje ŚZŻAK Obwodu „Gołąb”
W niedzielę prezes ŚZŻAK Obwodu „Gołąb” Marian Cabaj wręczył legitymacje członków zwyczajnych bez uprawnień. Legitymacje otrzymali: Wojciech Paweł Cabaj, Łukasz Cabaj, Łukasz Kowaluk, Dariusz Makulec oraz Damian Przybysz. Legitymację członka nadzwyczajnego otrzymał Antoni Garwoliński. Podczas uroczystości wystąpiła orkiestra wojskowa z Siedlec oraz pochodzący z powiatu garwolińskiego aktor Stanisław Górka.
Każdy los wygrywał
Po części patriotyczno-religijnej uczestnicy wydarzenia oblegli sprzedających losy. W loterii każdy coś wygrywał. Najwięcej emocji wzbudziło losowanie nagród specjalnych, wśród których pojawił się m.in. laptop, telewizor, zestaw walizek, nawigacje oraz dwa rowery. Podczas losowania nie zabrakło żywego inwentarza. Niektórzy tego dnia wyjechali z Unina z koziołkiem, kogutem, gołębiami lub kaczką. Na wszystkich czekała pyszna grochówka, bigos, kiełbaski z grilla, chleb ze smalcem i ogórkiem oraz ciasta, wata cukrowa, lody i popcorn.
(ur) 2014-09-08 17:47:21
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
:oops: Co tam robi ten Rozpedek ze sztandarem AK na pewno Mu to nie pomozeSpołecznośc pamieta jak wyłudzał kase za nie prowadzenie lekcji na Długiej oraz za znęcanie sie na uczniu w szkole podstawowej nr 2 Teraz nosi sztandary AK przynosząc wstyd tej organizacji. My pamietamy też ze jako radny głosował za podwyżką cen wody i ścieków w Garwolinie :oops:
Was tylko z tą kozą skrzyżować, ale i tak już niezłe z was kozaki.
To znów nasz księżulek złapie trochę kasy.wiadomo wakacje brawo.
pamięć o poległych jest tam mało ważna. jarmark, licytacje - wszystko tylko po to, aby pieniądze się zgadzały
A nie było karcianej rozgrywki księży? :)