
W sobotę odbył się wielki finał VI przystanku „Profilaktyka a Ty”. Prawie dwa tysiące osób zjechało na Kurpie, aby wziąć udział w warsztatach i pokazać, że młodzież potrafi bawić się bezpiecznie.
Powiat garwoliński na deskach patowskiego przystanku reprezentowali: grupa teatralna „Rękawiczka” z Garwolina, zespół Fanatycy z KLO, grupa teatralna „Niepokój” z gimnazjum w Woli Rębkowskiej oraz „NieWiem” z liceum ogólnokształcącego w Sobolewie.
Aktorzy „Rękawiczki” przed publicznością przystanku PaT występowali już po raz trzeci. Tym razem zaprezentowali spektakle „Sekret” i "Ciuciu-Babka”. Po powrocie „Rękawiczki” z Ostrołęki poprosiliśmy opiekunkę i założycielkę grupy Izabelę Rękawek o krótki wywiad.
eGarwolin: Jakie wrażenia po VI przystanku?
Izabela Rękawek: Świetna organizacja, świetna impreza, dwa tysiące osób zajętych przez całe dnie, cudowne warsztaty, to wszystko łączy PaT. Atmosfera rewelacyjna.
eG: Jak zostaliście przyjęci przez publiczność?
IR: Bardzo dobrze, na PaT przyjeżdżają ludzie, którzy są w kręgu sztuki, którzy się tym interesują, więc odbiór spektaklu był bardzo dobry. „Sekret” gramy już na trzecim przystanku, jest to taki spektakl, który jest bardzo pożądany przez pana Grzegorza Jacha [autora programu PaT – red.]. Później zagraliśmy „Ciuciu-Babkę”. Ta sztuka jest bardzo oryginalna, wyróżniała się ze spektakli, które tam były. Przychodzili do mnie ludzie, gratulowali, mówili, że świetna sztuka, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli.
eG: Za rok zawita pani ze swoją grupą na VII przystanku?
IR: Tak, za rok jak najbardziej znów zagramy na przystanku. Niestety jeszcze nie wiadomo, co będzie z PaT-em za rok. Przez mistrzostwa Europy najprawdopodobniej będzie cięcie kosztów, ale będziemy walczyć, aby impreza się odbyła, bo jest ona potrzebna młodzieży. Dzięki niej młodzi ludzie mogą wziąć udział w warsztatach z artystami z najwyższej półki. Ostatniego dnia był finał, czterogodzinny pokaz tego, czego się nauczyli. A poziom? Gdybym nie wiedziała, że oni uczyli się tego przez 4 dni, to bym w to nie uwierzyła – po prostu rewelacja.
eG: A pani uczestniczyła w jakichś warsztatach?
IR: Tak, brałam udział w warsztatach twórczego modelingu „Znajdź piękno wewnątrz siebie”. Szyłyśmy sukienki z worków na śmieci. Na finale urządziłyśmy pokaz tych kreacji.
eG: Co jeszcze pani się podobało?
IR: Oczywiście świetne były koncerty i ogólnie wszystko było genialne. Byłam trzeci raz i jestem zachwycona, a zarazem jestem pod wrażeniem, jak można zrobić taką imprezę, tak wartościową dla tylu osób.
eG: W jaki sposób PaT wpływa na młodzież?
IR: Z perspektywy moich lat i doświadczeń ta impreza naprawdę jest ważna dla młodzieży. Było tam wiele osób, a nikt nie był pod wpływem alkoholu, nie było żadnej puszki po piwie. Młodzież była wspaniała. Krótko mówiąc, jest to impreza bardzo ważna dla młodych ludzi, kształtuje ich i wywiera na nich bardzo dobry wpływ.
(ŁS) 2011-07-11 19:44:59
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie