Wyremontują odcinek „Nadwiślanki”

Wkrótce ruszy remont odcinka drogi wojewódzkiej nr 801, która łączy Warszawę z Puławami, potocznie nazwaną „Nadwiślanką”. Modernizacja obejmie 1410 metrów bieżących między Tarnowem a Rudą Tarnowską (gm. Wilga). Urząd Marszałkowski przeznaczył na ten cel 3 mln zł.

Droga wojewódzka nr 801 jest popękana i wymaga remontu. Już kilkakrotnie odbywały się spotkania władz samorządowych z przedstawicielami urzędu województwa mazowieckiego i lubelskiego w sprawie jej przebudowy. W tej sprawie próbowali interweniować nawet sami mieszkańcy gminy Wilga, stawiając przy drodze informacyjną tablicę . Tym razem pojawiło się światełko w tunelu. Wkrótce ruszy remont odcinka drogi, który zakończy się jeszcze w tym roku. – Jestem wdzięczy zarządowi województwa mazowieckiego, że pieniądze się znalazły i zostały przekazane na remont ze wskazaniem na odcinek drogi 801 w naszej gminie – mówi wójt gminy Wilga Szymon Woźniak.

1410 metrów bieżących za 3 mln zł

– Mam potwierdzenie, że z Urzędu Marszałkowskiego zostanie przeznaczone 3 mln zł na remont odcinka drogi nr 801, który będzie się zaczynał w Tarnowie i dojdzie do Rudy Tarnowskiej, obejmując 1410 metrów bieżących. Droga zostanie poszerzona do 7 metrów. Oprócz tego zostaną wykonane rowy i oznakowanie poziome i pionowe – mówi wójt. Niestety, w ramach przeznaczonej puli pieniędzy nie zostanie wykonany chodnik wzdłuż drogi. Włodarz gminy Wilga przyznaje, że na dzień dzisiejszy zadowalającym rozwiązaniem byłby remont najgorszego fragmentu drogi 801, od granicy gminy Sobienie do wjazdu na stację Orlen, w pobliżu Celejowa. – Jestem zadowolony z każdych pieniędzy, które trafiają na teren gminy. Na pewno byłbym bardziej usatysfakcjonowany, gdyby remontowany odcinek był od Zambrzykowa w kierunku Wilgi, czy też od stacji paliw Orlen w kierunku Warszawy, ze względu na jego najgorszy stan techniczny i największe natężenie ruchu. Wprawdzie ten odcinek został poprawiony powierzchniowym utrwaleniem, ale jest to rozwiązanie doraźne – mówi Szymon Woźniak.

Nawierzchnia asfaltowa na istniejących płytach?

Urząd Marszałkowski wysłał już zapytanie do Instytutu Drogownictwa, czy na istniejących płytach betonowych „Nadwiślanki” można zrobić nawierzchnię asfaltową, przy zastosowaniu odpowiedniej technologii. Pierwotnie planowano wyburzenie płyt i wybudowanie drogi od podstaw, łącznie z podbudową tłuczniową, warstwą wiążącą i ścieralną. Jeżeli okaże się, ze płyty mogą być podbudową do remontu, koszty pomniejszą się. – Jeżeli to się uda, bylibyśmy zadowoleni. Ten odcinek drogi jest już „wychodzony” i „wypłakany”, ale dobrze, że jest – podkreśla wójt.

„ Nadwiślanka” alternatywą dla S17

Natężenie ruchu drogi 801, która często bywa alternatywą do zakorkowanego ronda w Kołbieli, jest bardzo duże i z roku na rok rośnie. Wójt gminy Wilga obawia się, że jeżeli ruszy planowany remont drogi S17, a droga 801 nie będzie w dobrym stanie technicznym, by przejąć dodatkowe natężenie pojazdów, ruch trzeba będzie przenieść za Wisłę, na drogę Warszawa – Sandomierz, co z całą pewnością nie będzie dogodnym wyjściem dla mieszkańców gminy i osób, które na co dzień korzystają z „Nadwiślanki”. Szacunkowo, potrzeba blisko 240 mln zł na modernizację całego odcinka. – Należy mieć nadzieję, że w latach 2014 – 2017 całkowity remont drogi 801 znajdzie się na liście inwestycji, czego życzyłbym sobie, wszystkim mieszkańcom gminy i uczestnikom drogi – mówi wójt.

(EB) 2013-08-02 12:56:13

Fot. Archiwum eGarwolin.pl