Wyższe opłaty za wywóz i segregację odpadów w mieście?

System odbioru i segregacji odpadów komunalnych w mieście funkcjonuje całkiem nieźle. Procent rodzin, które segregują śmieci, jest bardzo duży, jednak w budżecie brakuje 560 tys. zł. Czy to oznacza, że mieszkańcy Garwolina zapłacą więcej za śmieci?

Do tej pory w Garwolinie odnotowano tylko dwie osoby, które nie złożyły wymaganej deklaracji dotyczącej odbioru i segregacji śmieci, a około 15 tys. osób zadeklarowało, że na stałe mieszka w mieście, z czego 13 tys. segreguje odpady, płacąc niższą stawkę. Skarbnik magistratu Katarzyna Nozdryn-Płotnicka na ostatniej komisji spraw komunalnych i porządku publicznego informowała, że system funkcjonuje całkiem nieźle, firma wyłoniona z przetargu wywiązuje się ze swoich obowiązków, a do budżetu miasta za odbiór i segregację odpadów komunalnych wpływa z opłat ponad 879 tys. zł. Miasto za wywóz śmieci płaci 122 tys. zł miesięcznego ryczałtu, który został ustalony w drugim postępowaniu przetargowym. Jak się okazuje, procent rodzin, które segregują odpady, jest bardzo duży. Skarbnik magistratu przyznaje, że w związku z taką sytuacją, opłata dla osób niesegregujących odpady powinna być 3 – 4 razy większa.

Brakuje 560 tys. zł

– Koszty funkcjonowania systemu przez rok, gdybyśmy płacili stawkę średnią, byłyby w wysokości około 1 mln 500 tys. zł. I tu pojawia się problem. Mamy niedobór w wysokości 560 tys. zł – mówiła skarbnik miasta. Okazało się, że zbilansowania sumy można dokonać przez podwyższenie obowiązujących opłat za śmieci. Mieszkańcy do tej pory płacili za posegregowane śmieci 4,50 zł, a za niesegregowane 9 zł. Propozycje, które padały podczas komisji spraw komunalnych i porządku publicznego, to podwyżka na 6 zł za segregowane odpady oraz na 19 zł za śmieci niesegregowane albo odpowiednio na 7 i 16 zł. Na dzień 26 marca zaległości w płatnościach mieszkańców wynoszą 25 tys. zł. Jak podkreślała skarbnik magistratu, po upomnieniach zaległe kwoty są zazwyczaj regulowane.

Pieniędzy wystarczy do końca lipca

W planie budżetowych wydatków na funkcjonowanie system odbioru i segregacji odpadów komunalnych wystarczy pieniędzy tylko do końca lipca. Do końca roku zabraknie 490 tys. zł. Katarzyna Nozdryn-Płotnicka informowała, że miasto przygotowuje się do kolejnego przetargu na odbiór i segregację śmieci, ponieważ obecny przetarg obowiązuje tylko do końca lipca, a różnice między oferentami wahają się nawet do 20 tys. zł za miesiąc. Aby móc ogłosić przetarg, konieczne są przesunięcia w budżecie.

Prywatne firmy objęte systemem śmieciowym?

Radni, widząc, że problem jest dosyć poważny, sugerowali, by zasięgnąć informacji, jak sytuacja wygląda w innych samorządach lokalnych na terenie powiatu. Katarzyna Nozdryn-Płotnicka mówiła, że systemem segregacji i opłatami za śmieci nie zostały objęte prywatne firmy. – Być może błąd był popełniony w tym, że podmioty prowadzące działalność gospodarczą nie zostały ujęte w naszej uchwale – mówił przewodniczący rady miasta Marek Janiec. Radny marek Łagowski apelował również w sprawie nieoznakowanych worków ze śmieciami, które są podrzucane na garwolińskie osiedla, dlatego sugerował, że system śmieciowy trzeba uszczelnić. Padł również pomysł, by do systemu przyłączyć prywatne firmy. Jak się okazało, może to być niemałym problemem, ponieważ utylizacja śmieci, pochodzących z działalności gospodarczych, które produkują przeróżne odpady – również te niebezpieczne, może być kosztowna dla miasta. Przedsiębiorcy, którzy zostaliby objęci takim systemem, płaciliby za wywóz śmieci miastu, a nie firmie wywozowej.

Trzeba poczekać na decyzję sejmu

Radny Marek Jonczak przypominał, że Trybunał Konstytucyjny uchylił kilka punktów w obowiązującej ustawie śmieciowej. Chodzi o brak zapisów, które określałyby minimalną stawkę za odbiór śmieci, o co przed wejściem ustawy w życie apelowały samorządy. Po upływie 18 miesięcy i pracach w Ministerstwie Środowiska, sejm musi zmienić przepisy, by były zgodne z konstytucją. Z pewnością ustalone ceny za śmieci są za niskie i wszystko wskazuje na to, że wkrótce zostaną podwyższone. Do tej pory trzeba będzie jednak poczekać na ujednolicenie minimalnej stawki za śmieci.

(EB) 2014-04-01 09:52:14

Fot. Archiwum eGarwolin.pl