
Wczoraj w sali konferencyjnej urzędu miasta w Garwolinie odbyło się spotkanie w sprawie budowy drogi S-17.
Temat spotkania zgromadził wójtów i burmistrzów powiatu garwolińskiego ze starostą Markiem Chciałowskim na czele. Pojawili się zaproszeni przedstawiciele władz powiatów ościennych; otwockiego, ryckiego i puławskiego. W spotkaniu uczestniczyła mocno zaangażowana w sprawę budowy naszego odcinka S-17 poseł Stanisława Prządka, a także zastępca dyrektora Wydziału Infrastruktury i Środowiska Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Piotr Sobucki.
Dlaczego opóźnienia?
Spotkanie rozpoczęło się od wystąpienia poseł Prządki, która naświetliła proces wprowadzanych przez rząd zmian w programie budowy drogi S-17, która miała być ukończona na Euro 2012. Okazuje się, że głównie z powodu braku decyzji środowiskowej „siedemnastka” nie będzie biegła wytyczoną w projekcie trasą. Budowa odcinka drogi ekspresowej z Warszawy przez Garwolin do Kurowa ma się odwlec do 2013 roku. Prządka przypomniała, że obwodnica Garwolina doskonale spełnia swoją funkcję, ale to tylko część dużego zadania. Zaznaczyła, że złożyła interpelację do ministra środowiska, aby zainteresował się, czym spowodowane są opóźnienia w realizacji inwestycji, kto personalnie jest za to odpowiedzialny i kiedy będzie wydana decyzja środowiskowa.
Odczytano również pismo z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w którym dyrektor oddziału Elżbieta Brenda informuje o przewidywanym terminie uzyskania ostatecznej decyzji środowiskowej. Według wstępnego harmonogramu może to być kwiecień bieżącego roku, w związku z czym realizacja zadania przesuwa się na rok 2013.
Upominamy się o „siedemnastkę”
Włodarze sąsiedzkich powiatów zgodnie wyrażali obawy, że odsunięcie w czasie budowy drogi ekspresowej S-17 może spowodować zubożenie regionu. Podkreślano także, że na opóźnieniach będzie cierpiał stan dróg lokalnych, które niszczeją wykorzystywane w przypadku korków lub wypadku np. w Kołbieli. Adam Budyta, wójt gminy Kołbiel, przepraszał wszystkich, którym zdarzyło się stać w korkach w jego gminie. – Upominamy się o drogę, która ma służyć całemu województwu mazowieckiemu i lubelskiemu – mówił wójt. Zasugerował także, że przepisy powinny regulować możliwość blokowania takich inwestycji przez osoby, którym nie zależy na drogach.
Gdzie jesteście parlamentarzyści?
Zebrani w sali konferencyjnej urzędu miasta zaznaczyli, że są świadomi tego, co dzieje się na drogach i jak bardzo potrzebna jest „siedemnastka”. Podkreślano natomiast brak zainteresowania tematem ze strony parlamentarzystów z województw mazowieckiego i lubelskiego. Oprócz Stanisławy Prządki na spotkanie nie przybył żaden z posłów z Mazowsza i Lubelszczyzny.
Podczas dyskusji pojawił się również temat odsuwania w czasie modernizacji trasy 801, równoległej do S-17, której szybka realizacja mogłaby zmniejszyć natężenie ruchu na wspominanej trasie.
Spotkanie zakończyło się wspólnym zatwierdzeniem formy i treści pisma wystosowanego przez starostów, burmistrzów i wójtów zebranych w Garwolinie z żądaniem jak najszybszej realizacji budowy drogi S-17.
(ur) 2011-03-01 10:11:54
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Dzien dobry !!mogli by w koncu ta droge poprawic bo nic nie robia w tej sprawie. Mozna sie przekonac na odcinku z Gonczyc az praktycznie do samych Ryk jak ta droga jest wybita dolek na dolku ciezko to ominac a wpadajac w taki dolek mozna szybko samochod popsuc nie jest to za ciekawie z ta droga !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bo moze pojechali lobbowac te sprawy w innych punktach - Decyzyjnych
no właśnie na spotkaniu było widać tylko jedną Panią poseł. a gdzie reszta? jak były wybory w październiku to przyjeżdżali promować swoich cwaniaczków na wójtów i burmistrzów, a teraz jak trzeba coś zrobić to nawet swojego dyrektora biura nie przysłali na zebranie.