Reklama

Zarzecze bez wody: komplikacje przy przyłączaniu marketów

Mieszkańcy osiedla Zarzecze w Garwolinie uskarżają się na długą przerwę w dostawie wody. Prezes PWiK uspokaja, że woda już jest, a przerwa była spowodowana komplikacjami, które wystąpiły podczas włączania do istniejącej sieci wodociągowej nowych obiektów handlowo-usługowych w Garwolinie: Shopin, w tym Netto i Pasażu Targowa.


Jeden z mieszkańców osiedla Zarzecze wysłał do naszej redakcji wiadomość, w której informuje, że wczoraj około godziny 13.00 na osiedlu nastąpiła przerwa w dostawie wody. – O godz. 16.00 nie wytrzymałem i zadzwoniłem do wodociągów w tej sprawie. Osoba, która odebrała telefon, poinformowała mnie, że woda będzie za około 1,5 godziny i że komunikat o braku wody wisi przy sklepie PZGS. Z ciekawości poszedłem sprawdzić. Tak, komunikat wisiał, była tam mowa o braku wody do godziny 15.00 (rano byłem w sklepie, czytałem ogłoszenia i nie było tego ogłoszenia). O godzinie 17:30 zadzwoniłem ponownie do wodociągu. Odpowiedziano mi to samo, sytuacja powtarzała się do godz 22.00, kiedy zadzwoniłem ostatni raz i odpowiedziano mi że woda za 1,5h będzie. Mieszkańcom nie zapewniono żadnego dostępu do wody. Gdy spytałem osobę z wodociągów, czy można skądś pobrać wodę, odpowiedziano mi, że z hydrantu, którego na osiedlu Zarzecze nie ma – napisał w mailu wzburzony mieszkaniec osiedla pozbawionego dostępu do wody. Mężczyzna dodał, że o godz. 22.30 wody nadal nie było.

 

Chcą przyspieszyć naprawę i zminimalizować trudności

Informację o przerwie w dostawie wody potwierdza prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Garwolinie Jacek Bronisz. – To nie była awaria. To było planowane podłączenie przyłącza sieci wodociągowej do nowo powstałego obiektu handlowego, bodajże Netto. W tym samym czasie, aby były jak najmniejsze utrudnienia dla mieszkańców i jak najmniej wyłączeń, o przyłączenie wystąpiła firma, która buduje pasaż przy ul. Targowej. Wszelkie zgody na to mieli, projekt organizacji ruchu zatwierdzony przez policję, zresztą tam też cały czas policja się pojawiała. W trakcie wykonywania tych prac podłączeniowych, niestety tak jest, że jak się coś ze starym łączy, to coś może się zdarzyć, zostały uszkodzone sztamunki na rurach żeliwnych (połączenia rur – przyp. Red.). Trudno nazwać to awarią, są to po prostu komplikacje przy wykonywaniu tych przyłączy. Cokolwiek się dzieje, to do naprawy jest zobowiązany wykonawca, ale my też wkroczyliśmy tam do akcji, żeby to przyspieszyć i zminimalizować te trudności – informuje Jacek Bronisz. Prezes PWiK dodaje, że pierwotnie osiedle Zarzecze miało nie być odłączane, ale z powodu złośliwości rzeczy martwych i komplikacji było to konieczne.

 

Zarzecze wodę już ma, Targowa niebawem będzie mieć

Jacek Bronisz informuje, że Zarzecze posiada już dostęp do wody. Z jej brakiem od godz. 3.00 w nocy zmagają się mieszkańcy ul. Targowej. – Są tam trzy ekipy: nasza i dwie wykonawców. W tej chwili jest tam dokonywana odkrywka, jeszcze raz robią wykopy, szukają miejsca tego wycieku. Jestem optymistą, dzisiaj jest piątek, wszyscy chcą mieć wodę i zakładam, że za około 3 godziny będzie po sprawie – mówi prezes PWiK. Jacek Bronisz dodaje, że od wczoraj po terenie, który został dotknięty przerwą w dostawie wody, krąży samochód, z którego mieszkańcy mogą pobrać wodę. Prezes PWiK potwierdza, że na osiedlu Zarzecze rzeczywiście nie ma hydrantu i nie wie, kto udzielił takiej informacji dzwoniącemu mieszkańcowi.

 

(ur) 2014-03-28 13:40:04

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Aluzjonek - niezalogowany 2014-03-28 20:17:54

    Chciałabym sprostować informację dotyczącą samochodu, który podobno rozwoził wodę. Z informacji, którą dostałam od pracownika PWiK nic takiego nie miało miejsca jak również takie działania nie były planowane. Zostaliśmy jedynie poinformowani, że jeśli chcemy wodę to musimy sobie pójść do hydrantu, który jest na miejskim targowisku. W związku z tym nie mam pojęcia gdzie zostały wysłane pojazdy i komu dostarczały wodę. Być może na Sławiny......

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do