
65 lat temu, 1 sierpnia 1944 r. nasi dziadkowie i ojcowie stanęli do walki o godność, wolność i niezawisłość. Wzniecając w stolicy powstanie, stanęli do walki o wyzwolenie serca swojej Ojczyzny.
Dziś w Garwolinie – naszej małej Ojczyźnie, obchodziliśmy 65. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Rocznicę tym bardziej nam bliską, że przodkowie wielu z nas brali udział w powstaniu, niosąc pomoc stolicy.
Czcząc ich pamięć, wszyscy ci, którzy pamiętali o symbolicznej wymowie 1 sierpnia, zebrali się w centrum miasta, pod pomnikiem poległych i pomordowanych żołnierzy Armii Krajowej. Godzinę „W” oznajmił dźwięk syren. Pamięć poległych uczczono minutą ciszy, a następnie odśpiewano jedną zwrotkę hymnu. Do zebranych przemówił Jerzy Piesiewicz, członek AK Obwodu „Gołąb”, który wzruszającymi słowami opisał doniosłość tamtych dni. Przypomniał, że jeszcze przed samym wybuchem powstania Obwód „Gołąb” szykował się do udzielenia zbrojnej pomocy Warszawie.
Po krótkiej lekcji historii przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych i innych organizacji złożyli kwiaty pod pomnikiem, przy którym wartę pełnili harcerze oraz poczet sztandarowy AK.
Na zakończenie uroczystości głos zabrał ponownie Jerzy Piesiewicz oraz burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski.
Każdego, kto chciałby dowiedzieć się więcej o sierpniowym zrywie sprzed 65 lat i poczuć atmosferę walczącej Warszawy, zachęcamy do wizyty w Muzeum Powstania Warszawskiego.
(finka) 2009-08-02 08:59:14
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie