Aleja Kasztanowa została oszpecona?

W Alej Kasztanowej w Górznie pojawiło się oświetlenie. Nie wszystkim jednak się ono podoba. Czy nowoczesne latarnie pasują do zabytku przyrody?

O rozstrzygnięciu przetargu na budowę oświetlenia pomnika przyrody Alei Kasztanowej w gminie Górzno informowaliśmy w marcu bieżącego roku. W wyznaczonym terminie do urzędu trafiło 7 ofert, którym punkty przyznała komisja przetargowa. W przetargu startowały firmy m. in.. z Olsztyna, Radomia, Dęblina i Łukowa. Najkorzystniejszą cenę, czyli 77 tys. 367 zł przedstawiła firma EL NET Marek Kowalczyk z Lipówek. Firma wykonała kablową linię oświetlenia ulicznego o długości około 746 m z latarniami i oprawami oświetleniowymi.

Zamienią Aleję w promenadę z budkami z hot dogami?

Latarnie nie wszystkim jednak się podobają. – Gratulacje dla tego, kto oszpecił piękną zabytkową Aleję Kasztanową w Górznie wątpliwej urody, nowoczesnymi latarniami, pasującymi co najwyżej do kostkowanych promenad, słynących z obwoźnego handlu i budek z hot dogami – twierdzi oburzona obecnym wyglądem Alei Kasztanowej dawna mieszkanka Górzna. Kobieta, która podczas wakacji odwiedziła miejscowość podkreśla, że cieszy się z tego, że w gminie widać, że coś się robi, ale realizacja oświetlenia zabytku przyrody, jakim jest Aleja Kasztanowa jest jej zdaniem nie przemyślana. Dawna mieszkanka Górzna sugeruje, że osoby mające wpływ na wygląd zamontowanych latarni powinny wybrać się na wycieczkę po zabytkowych alejach w Polsce i zobaczyć, że ich oświetlenie nie wygląda jak to w Górznie. Jej opinię podzielają dwie obecne mieszkanki miejscowości, zapytane o nowy wygląd Alei Kasztanowej. – Gdy pojawi się kostka i ławki, które będą pasowały do tych latarenek, będzie to trochę wyglądało tak jakby ktoś zapomniał wyciąć drzewa... To już nie będzie ta sama, klimatyczna alejka co kiedyś – dodaje młoda mieszkanka Górzna.

Chcieli dobrze

Wójt gminy Górzno Waldemar Sabak nie ukrywa, że jest zaskoczony taką opinią o wykonanym oświetleniu Alei Kasztanowej. Włodarz gminy informuje, że projekt wykonany przez firmę został zaakceptowany m.in. przez niego oraz konserwatora sieci. – Chcieliśmy głównie, żeby to były wyższe lampy, żeby dawały dobre oświetlenie. Chodziło też o uniknięcie aktów wandalizmu. Chcieliśmy, żeby promień światła był na środku alei. Postawienie latarni między drzewami nie pozwoliłoby na oświetlenie alei. Myślałem, że to ładnie wygląda – mówi włodarz gminy Górzno.

W drugim etapie prac w Alei Kasztanowej pojawią się ławki oraz zostanie ułożona kostka. Wójt Waldemar Sabak informuje, że do Urzędu Marszałkowskiego został złożony wniosek o dofinansowanie zadania w ramach dodatkowego naboru PROW 2007-2013. Samorząd czeka na decyzję o przyznaniu środków na dokończenie rewitalizacji.

(ur, fot. MZ) 2014-08-19 09:44:10