
Czytelniczka portalu zgłosiła problem, dotyczący oznakowania w rejonie skrzyżowania w pobliżu Szpitala Powiatowego w Garwolinie. – Mamy tego dość! Problem był zgłaszany, a sytuacja w kółko się powtarza, że auta hamują z piskiem opon. Tym razem się nie udało. Samochód koziołkował, a dwie osoby trafiły do szpitala – informowała nas wzburzona mieszkanka osiedla Działki po wypadku, do którego doszło równo tydzień temu. Sytuacja na skrzyżowaniu ma się niebawem zmienić.
Mieszkanka osiedla Działki przypomniała, że ulice Lelewela i Słoneczna były kiedyś oznakowane. – Po tym jak droga była robiona nie postawiono żadnego znaku. Zgłaszaliśmy to do Powiatowego Zarządu Dróg. Po jakimś czasie znak „ustąp pierwszeństwa” pojawił się, ale nie w tym miejscu, gdzie prosiliśmy. Znak jest na drodze wyjazdowej od szpitala. To jest absurdalna sytuacja w ruchu drogowym. Mamy tego dość! Problem był zgłaszany, a sytuacja w kółko się powtarza, że auta hamują z piskiem opon. Tym razem się nie udało. Samochód koziołkował, a dwie osoby trafiły do szpitala – mówiła wzburzona Czytelniczka, opisując wypadek do jakiego doszło w ubiegłą sobotę .
– Na skrzyżowaniu ulic Słonecznej i Lelewela kierujący land roverem nie udzielił pierwszeństwa przejazdu skodzie, którą kierowała kobieta. Doszło do zderzenia. Oboje kierujący trafili do szpitala – informował redakcję eGarwolin asp. szt. Leszek Wielgosz, asystent ds. informacyjno-prasowych Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Problem został zasygnalizowany
Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg Marek Jonczak, zapytany o zgłoszenia w sprawie feralnego skrzyżowania odpowiada, że do PZD nic w tej sprawie nie trafiło, najprawdopodobniej z tego powodu, że zarządcą tej drogi jest miasto Garwolin. Zmiana oznakowania wymaga natomiast wniosku zarządcy drogi, a następnie opiniowania właściwych komisji i PZD. Marek Jonczak, jako miejski radny zasygnalizował problem z oznakowaniem skrzyżowania ulic Lelewela i Słonecznej podczas ostatniego posiedzenia komisji budżetu i rozwoju gospodarczego.
To niej jest klasyczne skrzyżowanie. Eksperci rozwiążą problem
– Przyglądaliśmy się od dłuższego czasu organizacji ruchu na osiedlu Działki. Na razie nie uda nam się uporządkować całości tego osiedla z różnych powodów. Natomiast jeżeli chodzi o skrzyżowanie Słoneczna – Lelewela, jest ustalone na poniedziałek spotkanie ekspertów, czyli przedstawicieli burmistrza, Powiatowego Zarządu Dróg i sekcji ruchu drogowego policji. Po tym spotkaniu będą podjęte działania w celu rozwiązania problemu – zapewnia k ierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Jerzy Makulec. Kierownik wydziału dodaje, że do magistratu nie trafiały uwagi mieszkańców osiedla związane ze wskazanym skrzyżowaniem. To nie jest klasyczne skrzyżowanie, ponieważ w zasadzie administrowanie, jeśli chodzi o zarządcę dróg miejskich, kończy się na ul. Lelewela, od ul. Lubelskiej ten odcinek Lelewela, skrzyżowanie ze Słoneczną i do ulicy Różanej. Natomiast odrębnym tematem jest teren szpitala, gdzie może to być traktowane nie jak klasyczne skrzyżowanie, a na zasadzie zjazdu na posesję czy na zasadzie drogi wewnętrznej. Umówiliśmy spotkanie na poniedziałek i fachowcy wypowiedzą się jak ten temat rozwiązać. Czy tam będzie ustanowiona któraś z dróg, przypuszczam, że Lelewela, drogą z pierwszeństwem przejazdu, a pozostałe będą podporządkowane, czy też będzie zastosowane inne rozwiązanie – mówi Jerzy Makulec.
Czasem za mało znaków to źle, ale za dużo też niedobrze
Kierownik wydziału zaznacza, że magistrat nie wie kto umieścił znak „ustąp pierwszeństwa”, który znajduje się od strony szpitala. – To nie jest na drodze miejskiej, tylko na terenie szpitala. Ktoś prawdopodobnie miał dobry zamysł, żeby jednak wyjeżdżające samochody zwracały uwagę, że jest zwiększony ruch. Niekoniecznie musiał ten ktoś mieć wiedzę ogólną o organizacji ruchu, żeby była konsekwencja dalsza tego znaku. Czasem nawet jest lepiej jeżeli nie ma znaków, bo wtedy kierowca rozumie, że jest to skrzyżowanie dróg równorzędnych, niż jak tą organizację ruchu czy myślenie kierujących pojazdami jakoś zakłóci poprzez postawienie jakiegoś znaku. To są pewne dylematy, że czasem za mało znaków to źle, ale za dużo też niedobrze. Musi to być wyważone i musi być przede wszystkim dokument o zmianie stałej organizacji ruchu. Podjęliśmy działania i myślę, że to się szybko rozwiąże – zapewnia Jerzy Makulec.
(ur) 2014-01-18 12:06:50
Fot. Archiwum eGarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Problem polega na tym, że zjazdy do szpitala, parkingi i drogi w koło szpitala to drogi na terenie działki należącej do szpitala. W związku z tym , są to drogi wewnętrzne i wtedy nie można traktować tego skrzyżowania jako równorzędne a raczej jak wyjazd z terenu prywatnego. Cześć osób ustępuje pierwszeństwa a część nie i w tym problem. [quote name="!"]Śmiechłem . Nie rozumiem, nad czym tu obradować? Wszystkie skrzyżowania na osiedlu są równorzędne i każdy, kto ma prawo jazdy lub kroplę oleju w głowie potrafi sobie z tym ?problemem? poradzić. Proszę wyjaśnić, co ma Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska do ruchu drogowego? Najlepiej będzie, gdy ?eksperci? dalej będą zajmować się brzozami. Ręce przecz od naszego osiedla. :-)[/quote]
Być z miasta to nie wszystko, trzeba sobą coś reprezentować. Liczne wypowiedzi tego są przykładem. Kulturo chyba gdzieś pozostałaś , jeśli w ogóle byłaś!!!!!!!
Jeśli Pan EKO jest z miasta i taki inteligentny to powinien sprawę wcześniej zgłosić do magistratu a nie pod przykrywką Internetu ubliżać społeczności mieszkającej na działkach. Bez nas Panie EKO nogi nadal miałby w kapuście. http://www.egarwolin.pl/index.php?option=com_jcomments&task=captcha&tmpl=component&ac=54047
[quote name="max"]Działki to kiedyś była dzielnica dla Garwolina jak Konstancin dla W-wy. Obecnie przyszły wsioki i pozamiatały kulturę, czystość. Nikt o swoje nie powalczy dlatego nie mamy koszy na śmieci , chodników ani wysepek . Są tylko bezpańskie kundle i śmieci na drodze, oraz wiejskie małolaty na skuterach pędzących ile fabryka dała a na końcu zimne łokcie w swoich podrasowanych bmkach.Jak człowiek nie ma inteligencji to trzeba postawić znak o ograniczeniu prędkości, zrobić wysepki to chłopy się powoli przyzwyczają do życia w mieście no i bezpieczeństwo na w/w skrzyżowaniu się poprawi .[/quote]Racja.... i nawet teraz, kiedy za smieci płaca to i tak wrzucają do pieców a nad Działkami unosi się swąd palonych plastików!!!! Co za brak świadomości
Jakie miasto takie władze i porządki .Burmistrz ma takich ludzi jakich ma i każdy mysli o tym jak tu lody kręcić a nie przejmować się jakimiś problemami mieszkańców. O wplynać na prokurature to potrafią aby im się do du...nie dobrała .Ale nie bądzcie naiwni że zrobią coś dla mieszkanców. Popatrzcie na upór w sprawie likwidacji straży miejskiej.
Działki to kiedyś była dzielnica dla Garwolina jak Konstancin dla W-wy. Obecnie przyszły wsioki i pozamiatały kulturę, czystość. Nikt o swoje nie powalczy dlatego nie mamy koszy na śmieci , chodników ani wysepek . Są tylko bezpańskie kundle i śmieci na drodze, oraz wiejskie małolaty na skuterach pędzących ile fabryka dała a na końcu zimne łokcie w swoich podrasowanych bmkach.Jak człowiek nie ma inteligencji to trzeba postawić znak o ograniczeniu prędkości, zrobić wysepki to chłopy się powoli przyzwyczają do życia w mieście no i bezpieczeństwo na w/w skrzyżowaniu się poprawi .
Śmiechłem . Nie rozumiem, nad czym tu obradować? Wszystkie skrzyżowania na osiedlu są równorzędne i każdy, kto ma prawo jazdy lub kroplę oleju w głowie potrafi sobie z tym ?problemem? poradzić. Proszę wyjaśnić, co ma Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska do ruchu drogowego? Najlepiej będzie, gdy ?eksperci? dalej będą zajmować się brzozami. Ręce przecz od naszego osiedla. :-)
Działki ul Słowackiego została całkowicie zniszczona przez firmę która wykonywała kanalizację. Umowa jasno określa, że trzeba doprowadzić drogę do stanu pierwotnego i co kasa poszła Burmistrz zapomniał a mieszkańcy niszczą sobie zawieszenie samochodów przez lata.
Proszę zobaczyć jak wygląda ul Różana może jest do kupienie ponieważ nikt się do drogi nie przyznaje. Jest jednym wielkim wysypiskiem śmieci zostali o tym powiadomieni urzędnicy i mają łamanie prawa gdzieś. Dalej jeden z mieszkańców urządził sobie wysypisko śmieci a inni nagminnie wysypują rakotwórczy popiół choć jest miejsce gdzie można wywieść legalnie. Brak wysepek itd. wszystko widać na youTube
Działki to opuszczona dzielnica, brak wysepek bezpieczeństwa .Dzieci rodziców którzy przyszli ze wsi myślą , że dalej mieszkają w dziczy . Samochody pędzą często 100km/h, strach puścić dzieci. ul Różana to wysypisko śmieci , gruzu popiołu nikogo to nie interesuje, że jeden z mieszkańców zrobił pobojowiska którym nie można dotrzeć do pobliskiego sklepu .Jednym słowem działki pozbawione są gospodarza oraz kultury mieszkańców wyniesionej z miasta.
Nie chodzi tylko o to skrzyżowanie, na innych ulicach na Działkach jest podobny bałagan - poprzekręcane znaki drogowe lub ich brak. Zastanawiam się kto jest odpowiedzialny za kontrolę postawionego raz oznakowania???
Nosz kur....kogo ? pytam. Ekspertów od burmistrza jakiegoś powiatowego zarządu drog i co najgorsze sekcji ruchu drogowego .No calkiem się we łbach poprzewracalo .Ja proponuję niech polucjanty wybiorą się na szkolenie z zakresu obslugi iskry 1 zamiast opowiadać bzdury które zostaną wykorzystane przeciwko nim w procesie sądowym .A KOMENDANT NIECH ODPOWIE NA ZAPYTANIE ZŁOŻONE W TRYBIE DOSTĘPU DO INFORMACJI PUBLICZNEJ.Dopiero póżniej niech osoby kompetentne a nie te wymienione zabiorą sie za regulację ruchu która i tak jest określona w kodeksie ruchu drogowego .Jak widać nikt go nie zna i trzeba powolać ekspertów. To już świadczy o poziomie tych instytucji.
Nie rozumiem o co tej pani chodzi przecież powszechnie wiadomo, że ten co jedzie prosto ma pierwszeństwo przejazdu no chyba, że z boku jedzie większy samochód lub czarne BMW to wtedy ten co jedzie z boku ma pierwszeństwo. I o co tyle hałasu. Pozdrawiam!!!!konio