
– Jestem bardzo zadowolony z pierwszej połowy. Byliśmy równym przeciwnikiem dla Mazovii. Po przerwie opadliśmy z sił, a rywal to wykorzystał i to bezwzględnie – mówi Milewski.
– Mimo osłabień nie zamierzaliśmy się bronić i chcieliśmy stoczyć równą walkę z przeciwnikiem. Pierwsza bramka dla rywali padła po moim błędzie. Źle obliczyłem kozioł po strzale i piłka na sztucznej nawierzchni odbiła się trochę wyżej niż sądziłem i po moich rękach wpadła do siatki. Szybko wyrównaliśmy i staraliśmy się toczyć równą walkę z przeciwnikiem – mówi Dawid Wasążnik.
Mazovia Mińsk Mazowiecki - Wilga Garwolin 7:2 (3:2)
Bramki: Przyborowski x2, Wocial x2, Romanow, Słowik, Nojszewski - Kowalski, Paszkowski.
Wilga: Wasążnik - Flis, Kwiatkowski, A. Zalewski, Pyra, Szwed, Kowalski, Sitarek, K. Zalewski, Paszkowski, Gola. Ponadto grali: Wągrodzki, Piętka.
(map)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie