Reklama

Dostarczali im posiłki, w godzinę "W" razem oddali honor biało-czerwonej

76 lat temu, 3 sierpnia patron 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej rotmistrz Witold Pilecki, wspólnie z Janem Redziejem, po walkach o budynki Poczty Dworcowej, a następnie Wojskowego Instytutu Geograficznego (WIG) na dachu tego ostatniego, mimo silnego ostrzału, wywiesił polską flagę.

Wojska Obrony Terytorialnej kontynuują misję i dziedzictwo Armii Krajowej. Te dwie formacje dzieli czas, ale łączy troska o dobro Ojczyzny. Dziedziczenie tradycji AK przez WOT wynika wprost z bliskości formy działania obydwu formacji, jak również potrzeby budowy tożsamości WOT na wartościach, z którymi mogą identyfikować się żołnierze.

Terytorialsi z 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, jak co roku na początku sierpnia upamiętnili miejsca pamięci związane z Powstaniem Warszawskim. - To dla nas szczególne wydarzenie, bardzo bliskie sercom wszystkich żołnierzy południowego Mazowsza. Warszawa to rejon odpowiedzialności naszej brygady. Powstańcy walczyli o tą samą ziemię, o którą teraz my dbamy - wyjaśnia płk Przymysław Owczarek, dowódca 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej, dodając: - Przez ostatnie miesiące nasi żołnierze codziennie pukali do drzwi tych, którzy 1944 roku w godzinie "W" stanęli do walki. My dostarczaliśmy im tylko ciepłe posiłki, oni dawali nam żywe lekcje historii. Choć był to trudny czas pandemii sprawił, że zbliżyliśmy się do ostatnich żyjących świadków powstania.

W Powstaniu Warszawskim od pierwszego dnia, brał udział patron brygady, rotmistrz Witold Pilecki. W czasie walk wielokrotnie wykazywał się ogromną odwagą i determinacją - nie bacząc na zagrożenie, potrafił osobiście ściągnąć z pola ostrzału ciała zabitych powstańców. Teraz to żołnierze dbają by na pomnikach, na których widnieje jego nazwisko, nie zgasło światło pamięci.

- Złożyliśmy znicze w kwaterach powstańczych pułku "Baszta" oraz zgrupowania AK "Żywiciel". Pamiętaliśmy także o szczególnym dla naszej brygady człowieku - rtm. Witoldzie Pileckim. W słynnej kwaterze "Ł", nieopodal pomnika-kolumbarium Żołnierzy Wyklętych złożyliśmy znicz przy krzyżu z nazwiskiem naszego patrona - mówił szer. Łukasz Lasocki z 61 blp w Grójcu.

Przez ostatnie trzy dni żołnierze z 61 blp w Grójcu, 62 blp w Radomiu, 64 blp w Płocku oraz 65 blp w Pomiechówku, złożyli kwiaty i znicze oraz oddali honor w 17 miejscach upamiętniających Powstanie Warszawskie, heroiczne walki żołnierzy AK oraz w miejscach pamięci Witolda Pileckiego. Żołnierze 6 MBOT pojawili się m. in.: na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, Placu Wolności w Grójcu, pod Pomnikiem Żołnierzy AK w Garwolinie, pod Pomnikiem Armii Krajowej w Radomiu, na rondzie im. Rodziny Zakroczymskiej w Zakroczymiu, przy grobach żołnierzy na Cmentarzu Garnizonowym w Płocku, przy płycie Pamiątkowej Armii Krajowej w Sochaczewie.

Ponadto żołnierze z Pomiechówka zorganizowali Bieg Szlakiem Walk Powstańczych „Zgrupowania Radosław” w celu upamiętnienia heroizmu Warszawiaków z sierpnia 1944 r.

 

Inf. pras., oprac. ur

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do