
Historia Emila i 9-letniej dziewczynki wstrząsnęła całym powiatem 30 lipca 2017 roku. Wtedy Emil próbował ratować 9-letnią dziewczynkę, którą porwał nurt Wisły. Dziewczynka została uratowana. Nastolatek jednak już nie wypłynął na powierzchnię. W środę 21 listopada 2018 roku prezydent RP Andrzej Duda uhonorował go pośmiertnie za jego bohaterską postawę.
Tragiczna historia rozegrała się 30 lipca ubiegłego roku w miejscowości Ostrów w gminie Maciejowice. Emil Grzegorczyk, mający wtedy 14 lat, wraz z ojcem wskoczył do Wisły, by ratować 9-letnia dziewczynkę. Dziewczynkę udało się uratować, lecz Emila porwał nurt rzeki, a jego ciało wyłowiono dopiero 2 sierpnia na wysokości Skurczy w gminie Wilga. Informowaliśmy o tym naszych czytelników w artykule: Wyłowiono zwłoki z Wisły. To ciało 14-letniego chłopca. Kilka dni później, Krzysztof Kot w poście w mediach społecznościowych zasugerował, by odznaczyć Emila odznaczeniem za jego bohaterska postawę. W dyskusję pod postem włączyli się m.in. poseł na Sejm RP Grzegorz Woźniak i wójt gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk, którzy zadeklarowali chęć spotkania się i omówienia możliwych form realizacji pomysłu. Po konsultacjach z rodziną, samorząd gminy wystąpił o pośmiertne odznaczenie dla bohaterskiego nastolatka, o czym pisaliśmy w artykule: Wystąpią o pośmiertne odznaczenie dla Emila
Można być bohaterem czasu pokoju
21 listopada 2018 roku w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie, podczas którego prezydent RP wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym w ratowaniu życia ludzkiego i mienia. Wręczone zostały Krzyże Zasługi za Dzielność, Medale za Ofiarność i Odwagę oraz za zasługi w ratowaniu mienia. Wśród dwóch osób, które odznaczono pośmiertnie Medalem za Ofiarność i Odwagę był również Emil Grzegorczyk.
Emil miał zaledwie 14 lat, kiedy skoczył na pomoc tonącej dziewczynce. – Emila niestety zabrała woda, dziewczynkę uratowano – mówił prezydent RP Andrzej Duda. Prezydent podkreślił, że to dla niego zaszczyt móc wręczyć odznaczenia za dzielność, ofiarność i odwagę w roku stulecia odzyskania niepodległości, kiedy wspominamy bohaterów, którzy walczyli o wolną, niepodległą, suwerenną Polskę. Zaznaczył, że bohaterstwo to nie tylko czas wojny. – Można być bohaterem czasu pokoju, tego nigdzie nie uczą, nie uczą jak mieć odwagę, nie uczą w szkole, że trzeba ratować życie drugiego człowieka – mówił, dodając, że można nauczyć się pierwszej pomocy, ale najpierw trzeba mieć siłę osobistej decyzji, impuls, by rzucić się z pomocą. Prezydent dziękował odznaczonym za postawę bohaterstwa, niezłomności i wielkiej odwagi.
Odznaczenie dla Emila Grzegorczyka odebrała matka chłopca Sylwia Grzegorczyk.
W uroczystości w Pałacu Prezydenckim wzięła udział również Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda oraz szef KPRP Halina Szymańska wraz z kierownictwem Kancelarii. Odznaczeni mieli możliwość złożenia wpisu w pamiątkowej Księdze Niepodległości.
Inf./fot. prezydent.pl
Fot. Archiwum prywatne rodziny Emila
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Bohater, rodzice pewnie są i będą zawsze dumni z syna...
Matka wreszcie sobie przypomniała o synu.... za życia nie miała czasu dla niego ale jak trzeba się pokazać to znalazła chwilę..... Brawa
Dumny jest ojciec, który Go sam wychował na takiego dzielnego chłopca. Porażka, że matka odebrała to odznaczenie. Co za niedopilnowanie
Emil oddał to co miał najcenniejszego - swoje Życie aby ratować drugiego Człowieka. Warto aby odznaczenie zostało umieszczone na jego pomniku aby wszyscy dowiedzieli się za co zginął. Chwała bohaterom!
Tata Emila który ma przyznaną opiekę na dziećmi nie był w ogóle zaproszony na uroczystość!!! O całej sytuacji dowiedział się od nas znajomych, sąsiadów!!! Jak można było tak postąpić??? Na uroczystość zaproszono matkę która ma odebrane prawa rodzicielskie jest alkoholiczką i która pojechała ogrzać się w blasku fleszy. Jesteśmy tym zbulwersowani tą sytuacją !!!! Wstyd nam za ten rząd!!! Panie Marcinie Gratulacje za syna bohatera.
Znam rodzinę aż wierzyć się nie chce że tata nie odbierał odznaczenia :( Matka tylko na papierku ciekawe w którym Lombardzie odznaczenie sprzeda !!! Emil gratulacje!!!
Panie Prezydencie jak można było dziękować za przybycie na uroczystość NAJBLIŻSZYM skoro ich nie zaprosiliście ..... to jakaś kpina !!! Emil nasz bohaterze mamy nadzieję że Medal trafi na twój pomnik tak jak ojciec Ci to obiecał.
masakra.....przypomniala sobie po 6 latach ze jest matka....ale tylko na papierku....Emil-prawdziwy bohater...
Matka ma odebrane prawa rodzicielskie !!!!!!!!!!!!!!!!! Ludzie gdybym była na miejscu Ojca chyba by mi serce pękło , to On Go wychował i na jego oczach zatonął, a teraz matka zostaje zaproszona po Medal -Wstyd i hańba a nie Chwała!!!!!!! Jak można pominąć Ojca w takiej sytuacji MASAKRA!
Dokładnie - matka nie zajmowała się dziećmi, ale pojechała odebrać odznaczenie. To bulwersujące! Ojciec, który od wielu lat sprawował nad nimi pieczę nawet nie został poinformowany o uroczystości. Kto odpowiada za ten bałagan? Kancelaria Prezydenta RP? Niekompetencja na każdym kroku. Ubolewam razem z Panem Marcinem, bo co się stało - to się już nie odstanie. Tylko szkoda, że odznaczenie dla bohatera trafiło w ręce nieodpowiedniej osoby. Myślę, że odebranie odznaczenia dla syna z rąk Pana Prezydenta mogło wiele znaczyć dla Pana Marcina. Ale stało się inaczej....
Jak mozna przyznac oznaczenie matce która go przez 6 lat miala gdzieś. Powinien Ojciec i siostra Emila odebrac.
Stanę na głowie ale na płycie nagrobka będzie to odznaczenie....
Bardzo się cieszę, że Emil został odznaczony za swoją przepiękną postawę... Oddał życie za drugiego człowieka Bulwersuje mnie fakt, że odznaczenie odebrała matka,która nie interesowała się Nim przez wiele lat. To nie ona walczyła o dobre imię Emila, to nie ona wpoiła mu dobry charakter, więc jak można było dopuścić do tego,żeby to ona odebrała ten medal.... Sądziłam, że tak odpowiedzialna instytucja jaką jest Kancelaria Prezydenta nie dopilnowała takiej sprawy.... Brak słów
Nawet takiej podstawowej rzeczy kancelaria nie umiała dopilnować .... co za oszołomy tam tam pracują !!! Kolejna impreza odznaczona w kalendarzu Prezydenckim i tyle !!! Jak ojciec w takiej sytuacji się poczuł nawet nie chcę myśleć :(
Cóż napisać.. jak może dochodzić do takich sytuacji gdy osoba która nie ma odebrane prawa rodzicielskie odbiera odznaczenie.. Rozumiem jeżeli Emil nie miałby prawowitego/prawowitych opiekunów. Ale są ! Jak miał się poczuć ojciec ...? Po co ta pokazówka ? To oklamywanie samej siebie!. To niestosowne zachowanie matki wręcz utwierdza ludzi w przekonaniu ze nie da się nie dodać kilka słów od siebie. Później się dziwią ze tak negatywne komentarze wpływają... Jak tego nie skomentować.? Najważniejsze ze Emil został odznaczony bo to mu się należy ! Gratuluję wspaniałego syna bohatera .
Prezydent pamiętał że to ojciec wraz z synem skoczył na ratunek tonącej dziewczynce a i tak przyznał medal nie interesującej się matce która wciąż nie pamięta o swej córce Szok
Ja znałam i uczenszczam do szkoły w której uczył się Emil i jego siostra ale tak chciał los i wiemy że Emil jest i będzie zawsze bohaterem
A gdzie o Marcin Grzegorczyk ojcu chłopaka . To on wychował BOHATERA . ON powinien odebrać odznaczenie . No cóż I tak WIEMY JAK JEST. Trzymaj się Marcin Grzegorczyk
Rodzicom życzę rozsądku i żeby się skupili na siostrze chłopca. Najważniejszy jest Fakt że chłopiec dostał Medal.
Co to za chamstwo jak mogli się tak pomylić i to w kancelarii prezydenta RP. Dlaczego order Emila dostała osoba, ktura się nami nie interesowała przez tyle lat?? Osoba, ktura nie zasluguje na miano matki!? Ciekawi mnie czy chociaż trzeźwa tam pojechała.
Ludzie... Ogarnijcie sie!!! Nie znacie prawdy!!! Znamy Sylwie prywatnie i ona nie jest ALKOCHOLICZKĄ!!! A tym bardziej nie jest pozbawiona praw rodzicielskich... ŻAŁOSNE ZACHOWANIE CÓRKI.
Tak na prawdę to w tym wszystkim jest winny ojciec, który doprowadził matkę do takiego stanu. Gdy dzieci były mniejsze zostawiał rodzinę bez środków do życia, nie interesował się nimi. Rodzina matki z własnych środków jak tylko mogła pomagała żeby dzieci nie głodowały. Podczas zaginięcia dziecka na Wiśle ojciec wraz z obecną żona mili w organizmie promile alkoholu a wraz z nimi była nie letnia córka która na to wszystko patrzyła. Tatuś teraz zrobi wszystko żeby wszyscy uważali go za "Najlepszego tatusia na świecie" (przykrywka)...DOBRY AKTOR...
Dzieci były nie dopilnowane i tyle w temacie a wystarczyło trochę wyobraźni!!
Wpis dziewczynki powyżej jak dla mnie świadczy tylko o porażce wychowawczej opiekunów. Przykre:(
Czy to kto odbierał odznaczenie jest aż takie ważne? Powinno być ważne to że został odznaczony a nie wylewanie brudów w internecie na temat ojca czy matki. I jedno i drugie ma swoje za uszami kto ich zna dobrze wie i nie ma tu co stawać po jednej lub po drugiej stronie. A dziewczynka która sama niewie czego chce nie powinna sie w ogóle wypowiadać na ten temat chociażby z szacunku dla brata. Zostaw swoje rozterki dla siebie. Mama jest nie dobra ale jak z tatą się nie układa to wtedy z płaczem do mamy i tata jest nie dobry. Jedna wielka porażka obydwojga rodziców. Nie licytujcie się kto jest lepszy a kto gorszy bo to już nic nie zmieni, a Emil mimo wszystko na pewno by nie chciał żeby ktoś obrażał jego rodziców publicznie przez jakiś kawałek metalu...
Ludzie przestańcie takie rzeczy wygadywać. Mało co wiecie a za dużo gadacie. Teraz matka zła bo dzieci jej zabrano a chciciaz wiecie jak było na prawdę dla czego jej zabrano? Nie! Wiecie tyle co ludzie gadają! Więc przestańcie tu narzucać matce jakieś bzdury że alkoholiczka. Zajmijcie się swoim życiem Czy u was jest tak jak powinno być bo podejrzewam że wypowiadają się ludzie u których też nie jest idealnie. I w dodatku podszywacie się pod córkę wpisując takie rzeczy. Tylko pogratulować głupoty. Brawo
A czemu wypisujecie z anonima? Brak odwagi? Macie tyle odwagi aby pisać takie głupoty to napiszcie publicznie! Nie wiecie nic a gadacie takie głupoty! Matka nie jest żadną alkoholiczka!!! I dajcie tej rodzinie już spokój.
Weronika nie wstyd pisać Ci tak o matce?? Urodziła Cię,wychowywała dopóki mogła a Ty tak się zachowujesz!! Ale nie wierzę, że sama od siebie to napisałaś.
Młody człowiek dostał odznaczenie za odwagę i przede wszystkim za poświęcenie swojego życia a patrząc na komentarze wnioskuje że to rodzina ojca i matki piorą brudy publicznie. Obrzucacie się błotem nawzajem a byście mogli skupić się na dziecku które macie.
PRAKTYKA . Normalny sąd daje opiekę ojcu bo matka wcześniej czy póżniej i tak pójdzie bzykać się z jakimiś obszczymurami a i że rozum u dziurawców jest między nogami to nie wolno skazywać dzieci na takie życie . I nie pier...cie mi że są inne , wszystkie takie same .
Skoro dostał prawa wychowawcze niech je porządnie wykorzysta bo jak na razie nie ma się czym szczycić. Jak człowiek który sam ma problem z nałogiem może przykładnie i przyzwoicie wychowywać dzieci? Nie da się .... Trzymam kciuki za przebudzenie się.