
- Nie spodziewałem się, że za 50 tysięcy może być aż taka oprawa – żartował wczoraj w garwolińskim magistracie wójt gminy Górzno Waldemar Sabak. Na sesji rady miasta popisano porozumienie, na mocy którego gmina Górzno wesprze budowę basenu kwotą 50 tysięcy złotych.
– Trzeba się cieszyć, że państwo podjęliście się takiego trudu i wyzwania. Życzę, aby ta wielka inwestycja przynosiła jak najmniej kłopotów – mówił Waldemar Sabak, gratulując burmistrzowi i radnym decyzji o budowie basenu. – Nasza gmina jest mała, mamy swoje ograniczenia, ale zdecydowaliśmy się dołożyć tę skromną cegiełkę do naszej wspólnej inwestycji – dodał wójt. – Basen nie jest budowany tylko dla mieszkańców Garwolina, ale dla mieszkańców całego powiatu – potwierdził burmistrz Tadeusz Mikulski.
Radni podziękowali za wsparcie oklaskami, a burmistrz i przewodniczący rady wręczyli wójtowi pamiątkową grawerkę.
Misja specjalna w Koziegłowach
Temat basenu powrócił pod koniec sesji. Radny Krzysztof Wielgosz przypomniał, że na ostatnim posiedzeniu komisji budżetowej padły propozycje zorganizowania wyjazdów do miejscowości, w których baseny nie przynoszą strat. Beata Żak dopytywała wiceburmistrz Marię Perek, czy w związku z propozycjami komisji pracownicy urzędu podjęli już konkretne działania. – Pan burmistrz nie dał mi takiego upoważnienia – odpowiedziała Maria Perek. Burmistrz poinformował o zaplanowanym na dziś wyjeździe do Kozienic, gdzie wspólnie z dyrektorem CSiK Jarosławem Kargolem zamierza rozmawiać na temat funkcjonowania tamtejszego basenu.
- W Kozienicach dowiecie się, że pobudowali basen za wysoki, za głęboki i mają wysokie straty. Pojedźcie tam, gdzie basen przynosi zyski – przekonywał Marek Janiec, podając jako przykład basen w Koziegłowach pod Poznaniem.
Radni pytali też burmistrza o to, kto będzie zarządzał basenem: Centrum Sportu i Kultury czy wyłoniona w przetargu firma zewnętrzna. – Zrobimy pełne rozeznanie. Nie można o niczym przesądzać. W większości przypadków baseny funkcjonują jako jednostki budżetowe, ale funkcjonują też jako spółki – zaznaczył burmistrz.
Wielka kra zaskoczyła nawet burmistrza
Burmistrz przedstawił radnym informację o zagrożeniu powodziowym, z którym służby magistratu musiały się zmierzyć pod koniec ubiegłego tygodnia. Radni obejrzeli zdjęcia dokumentujące działania podjęte w celu zminimalizowania zagrożenia. – Była to sytuacja pełna napięcia. Stwarzała zagrożenie dla mostów i wałów – relacjonował burmistrz. – Tego typu zatoru ja osobiście w Garwolinie nie spotkałem – przyznał Tadeusz Mikulski.
W akcję monitorowania sytuacji i kruszenia kry na rzece zaangażowanych było 16 pracowników urzędu miasta, 15 strażaków z OSP Garwolin i OSP Zawady, 5 pracowników PWiK-u, 4 osoby ze spółek wodnych, a także Państwowa Straż Pożarna oraz prywatni przedsiębiorcy, których sprzęt wykorzystywany był do kruszenia kry. Na miejscu znaleźli się też chętni do pomocy wolontariusze.
Wczoraj rada miasta zdecydowała także o przeznaczeniu 20 tysięcy zł na wynagrodzenie dla firmy audytorskiej. Radni jednogłośnie wyrazili też zgodę na zbycie w formie darowizny na rzecz samorządu województwa mazowieckiego niewielkiej nieruchomości na terenie tzw. Sanatorium z przeznaczeniem na rozbudowę budynku szkolno-szpitalnego. Podjęto także uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego PWiK-u o wartość nowych przyłączy wodno-kanalizacyjnych.
(ma) 2012-02-28 10:51:49
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
A ja uważam, że basen to słuszna inwestycja, pod warunkiem, że zarządzał będzie nim kogoś z głową na karku, bo jeśli kryterium wyboru będzie kolesiostwo, to niestety zmarnowane zostaną potężne pieniądze.Pozdrawiam
Pomysłodawców budowy basenu obciążyć kosztami i złożyć doniesienie do prokuratury głównej ( bo w Garwolinie to układ kolesi owski)ZA NIEGOSPODARNOŚĆ.
Moim zdaniem to ta kra powstała w wyniku błędu nagłego spuszczenia wody. Lód się połamał i popłynął i zrobiły się zatory.