
Przez 2 lata ubliżał swojej matce, z nożem w ręku groził, że ją zabije, bił ją po głowie opiekaczem i pogrzebaczem. 52-letni mężczyzna, który znęcał się nad swoją 77-letnią matką, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
– W niedzielę, oficer dyżurny garwolińskiej jednostki odebrał telefon, gdzie osoba zgłaszała awanturę domową. Na miejsce udali się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie, gdzie zastali agresywnego mężczyznę w stanie nietrzeźwości. Na miejscu mundurowi ustalili, że 52-letni mężczyzna znęca się nad swoją matką, z którą zamieszkuje. Sprawca przemocy znęcał się nad swoją 77-letnią matką, w ten sposób, że ubliżał jej, groził, bił po głowie opiekaczem czy pogrzebaczem. Takie rzeczy przeżywała najbliższa mu osoba przez okres 2 lat. Podczas niedzielnej interwencji groził matce zabójstwem trzymają w ręku nóż oraz groził spaleniem zabudowań. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie – informuje asp. Szt. Marek Kapusta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Mieszkaniec gminy Borowie w przeszłości miał już prowadzone postępowania za znęcanie nad rodziną i najbliższe trzy miesiące spędzi w zakładzie karnym jako tymczasowo aresztowany. Mężczyźnie grozi kara nawet 10 lat więzienia.
KPP Garwolin, oprac. ur
Fot.poglądowe: freeimages.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Każdy bandzior powinien być od razu zatrzymany .nie są karani i dlatego pozwalają sobie na wszystko.Każdy kto dopuszcza się przemocy to bandyta.Może wreszcie dotrze to do władz.
W kryminale dadzą mu coś twardego w p... I dobrze
To właśnie taki synek s..........ek.
Treść komentarza...
A kto będzie wystawał pod sklepem.P.T,lubił zawsze wyzwania .a mamusia tylko dołożyła reki do synalka.Chociaż to ludzie to żadnego politowania dla nich obojga.Warci siebie.Nigdy nie szanowali innych.
I ciekawe co z tym zrobią. Sklep w gloskowie stracił klienta...:)
Czego do równych sobie nie startuje. Wielki pijaczyna niby piłkarz. Gdzie braciszkowie. Wielcy elegancy panowie z pod sklepu.