
Dzięki informacji od świadka policjanci zatrzymali 56-latka, który jechał zygzakiem osobowym fordem po trasie S17 w kierunku Lublina. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
W czwartek, 29 lutego, po godz. 12:00 policjanci ruchu drogowego zostali zaalarmowani przez świadka, że trasą S17 w kierunku Lublina porusza się ford, którego kierowca może być nietrzeźwy. Zgłaszający relacjonował, że podejrzany pojazd jedzie wężykiem i nie trzyma swojego pasa ruchu. Po pewnym czasie ford wjechał na pobliską stację paliw w Woli Koryckiej Górnej. Z samochodu wysiadł mężczyzna, który pieszo zaczął się stamtąd oddalać, jak tylko się dowiedział, że na miejsce została wezwana Policja.
– Funkcjonariusze zatrzymali 56-latka, kiedy był już po drugiej stronie trasy S17. Mieszkaniec Grodziska Mazowieckiego miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się ponadto, że miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych – informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy KPP w Garwolinie.
56-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niestosowania się do orzeczonych przez sąd środków karnych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
KPP Garwolin, oprac. JS
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie