
Na ul. Kościuszki w Garwolinie doszło do kolizji samochodu osobowego marki opel z motocyklem.
Do zdarzenia doszło na wysokości wyjazdu z PKS-ów. Nie znamy przyczyn wypadku. Kierowca motocykla został przewieziony przez pogotowie ratunkowe do szpitala w Garwolinie.
Na miejscu jest straż pożarna i policja.
(KK) 2013-05-19 13:19:59
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="cbr 1000rr"]oj bru,nie zrozumiales w ogole mojego przeslania czyli twoj wiek ok.19 :lol: ja prawie 30 i od 7 lat tylko litrowe maszyny i kilkadzisiat tys km bez stluczki LWG!![/quote]mam blisko dwadzieścia więcej od Ciebie. Proponuje sprowadzić wątek do historii dotyczącej zdrowia rannego motocyklisty. Wszystkim życzę ostrożności i zdrowia
[quote name="cbr 1000rr"]oj bru,nie zrozumiales w ogole mojego przeslania czyli twoj wiek ok.19 :lol: ja prawie 30 i od 7 lat tylko litrowe maszyny i kilkadzisiat tys km bez stluczki LWG!![/quote]yhm...sprawdź statystyki w jakim wieku sa motocykliści ,którzy powodują wypadki i giną....własnie okolice trzydziestki...gratuluję że się nie załapałeś w statystykach...dopiero u motocyklistów dobrze po trzydziestce spada wypadkowosć.
oj bru,nie zrozumiales w ogole mojego przeslania czyli twoj wiek ok.19 :lol: ja prawie 30 i od 7 lat tylko litrowe maszyny i kilkadzisiat tys km bez stluczki LWG!!
[quote name="cbr 1000rr"]no i co tak malo tych komentarzy na temat motocyklistow jacy to bandyci,przestepcy,idoci,wariaci,spodziewalem sie ze jak dzis bede sprawdzal to bedzie minimum 40,a tu takie zdziwko.zatkalo kakao?[/quote]mało rzeczywiście. Jedynym jesteś ty. Też jestem motocyklistą, jak czytam taki bełkot, domyślam się skąd taka opinia o nas. Nie życzysz sobie opini jak w cytacie? Twój nick i wiek zapewne max.23-24 lata. To jest zagrożenie na drodze.
no i co tak malo tych komentarzy na temat motocyklistow jacy to bandyci,przestepcy,idoci,wariaci,spodziewalem sie ze jak dzis bede sprawdzal to bedzie minimum 40,a tu takie zdziwko.zatkalo kakao?
[quote name="smiecarra"][quote name="czepiec"]Zapewne motocykliście zajechano drogę! Patrzcie w lusterka! Motocykle są wszędzie, szczególnie wtedy, jak jest ładna pogoda. Kierowcy aut nie zwracają uwagi na jednoślady -szczególnie na rowerzystów poruszających się swoimi pojazdami po -bądź co bądź- swojej ścieżce. Motocykliście życzę zdrowia! Ach te dźwięki w soboty i niedziele... Poezja dla moich uszu! Sam motocyklem nie jeżdżę, ale mam dla motocyklistów szacunek i na wszelkie możliwe sposoby staram się ułatwiać im przemieszczanie. SZACUN!!![/quote]rowerzyści przepisowo? chyba jeden na stu. wczraj facet jechał scieżką i bez żanku, bez ostrzeżenia wyjechał mi pod samochod na środek drogi z malym dzieckiem z tyłu. powiedz mi, czyja wina by była? jego czy moja?[/quote] Trudno stwierdzić jednoznacznie, czyja by była wina... Zaraz, zaraz. Gdyby co? Prawda jest taka, jak napisałem. Oczywiście jest to wyłącznie moje zdanie, z którym można się zgodzić, lub nie. Rowerzystów się dyskryminuje na drodze, nie ulega wątpliwości. Sam boję się jeździć "ścieżką" rowerem, bo widzę codziennie, jak kierowcy samochodów traktują rowerzystów i -jak zauważyłem- w zdecydowanej większości przypadków to właśnie kobiety zdają się nie zauważać właśnie tych użytkowników dróg.
Czy ktoś ma informacje jak czuje się poszkodowany? Mam nadzieję, że już w domu.Również byłem świadkiem tego wypadku. Motocykliści na pewno nie szarżowali.
[quote name="czepiec"]Zapewne motocykliście zajechano drogę! Patrzcie w lusterka! Motocykle są wszędzie, szczególnie wtedy, jak jest ładna pogoda. Kierowcy aut nie zwracają uwagi na jednoślady -szczególnie na rowerzystów poruszających się swoimi pojazdami po -bądź co bądź- swojej ścieżce. Motocykliście życzę zdrowia! Ach te dźwięki w soboty i niedziele... Poezja dla moich uszu! Sam motocyklem nie jeżdżę, ale mam dla motocyklistów szacunek i na wszelkie możliwe sposoby staram się ułatwiać im przemieszczanie. SZACUN!!![/quote]rowerzyści przepisowo? chyba jeden na stu. wczraj facet jechał scieżką i bez żanku, bez ostrzeżenia wyjechał mi pod samochod na środek drogi z malym dzieckiem z tyłu. powiedz mi, czyja wina by była? jego czy moja?
jak nie wiesz, jak było - to się nie wypowiadaj!!![quote name="Michał23245"]motorem jechała prawdopodobnie kobieta która zawracając nie obróciła sie i wjechała przed samochód więc się tam nie sapcie do kierowców samochodów bo osoby które jeżdżą motorami nie są święci[/quote]
Nie zastanawialiście się czemu nie ma na zdjęciach auta? Otóż powiem Wam, bo byłem na miejscu zdarzenia. Pani, prowadząca biała corsę, po tym jak zajechała drogę Panu jadącemu na motorze (nie był to jakiś gówniarz, który pędził nie wiadomo z jaką prędkością) zaczęła uciekać, a zatrzymał ją kolega poszkodowanego, aż za mostem (jadąc w stronę Lublina). Warto o tym wiedzieć.
czepiec:bardzo madry komentarz.
motocykliści, patrzcie przed siebie, samochody są wszędzie!!!
motocyklista oczywiście jechał przepisowo czyli mniej niż 50km/h bo 50 to już prędkośc maksymalna, a bezczelny kierowca pędził jak oszalały i zajechał mu drogę. TYlko że w to nawet ja nie wierzę, jeszcze NIGDY nie widziałem żadnego motocyklisty co jechał by po miescie przepisowe 50km/h a ci wariaci na motorach myślą że uda im sie slalomem pojechać między samochodami
motorem jechała prawdopodobnie kobieta która zawracając nie obróciła sie i wjechała przed samochód więc się tam nie sapcie do kierowców samochodów bo osoby które jeżdżą motorami nie są święci
Zapewne motocykliście zajechano drogę! Patrzcie w lusterka! Motocykle są wszędzie, szczególnie wtedy, jak jest ładna pogoda. Kierowcy aut nie zwracają uwagi na jednoślady -szczególnie na rowerzystów poruszających się swoimi pojazdami po -bądź co bądź- swojej ścieżce. Motocykliście życzę zdrowia! Ach te dźwięki w soboty i niedziele... Poezja dla moich uszu! Sam motocyklem nie jeżdżę, ale mam dla motocyklistów szacunek i na wszelkie możliwe sposoby staram się ułatwiać im przemieszczanie. SZACUN!!!
Ludzie zapominają że motocykle są wszędzie !