W piątkowy wieczór garwolińska publiczność przekonała się, co mają ze sobą wspólnego truskawki, reklama społeczna i schab bez kości z rozpadem małżeństwa. Wszystko za sprawą komedii Jana Jakuba Należytego „3 x łóżko”, w której widzowie mogli śledzić łóżkowe perypetie pary aktorów.
Adrianna Biedrzyńska, Marek Siudym, Matylda Damięcka i Michał Lesień-Głowacki w piątkowy wieczór zaprosili garwolińską publiczność do...łóżka. Trzy przełomowe momenty i trzy ważne rozmowy, a wszystko poprzeplatane niezwykle życiowymi dialogami, sprawiły, że widzowie, którzy zasiedli w sali kinowej CSiK, poznali wszystkie szczegóły alkowy małżeńskiej pewnej pary aktorów.
Komedia Jana Jakuba Należytego pokazała, że to właśnie łóżko jest miejscem, gdzie potrafią rozgrywać się życiowe wybory, toczą się ważne rozmowy, a szara rzeczywistość miesza się z namiętnością i dramatem małżonków, dla których pretekstem do kłótni mogą być nawet kupione w zimie truskawki. Widzowie w trakcie sztuki musieli odpowiedzieć sobie na pytanie co jest lepsze: być piersiami reklamy społecznej czy twarzą w reklamie wieprzowiny? Puentą całego spektaklu okazała się wiara w to, że mimo licznych nieporozumień i długiego stażu małżeńskiego, dalej można liczyć na drugą osobę, a stara miłość nigdy nie rdzewieje.
Widzowie po spektaklu zgodnie twierdzili, że sztuka, którą fenomenalnie odegrały dwie pary: Matylda Damięcka i Michał Lesień-Głowacki oraz Adrianna Biedrzyńska i Marek Siudym, jest niezwykle życiowa i w 100% można się z nią utożsamiać. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z autorem sztuki oraz parą aktorów, grających w spektaklu.
(EB, fot. ur) 2013-10-09 08:15:47
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie