
Przekonała się o tym młoda i zdolna mieszkanka Garwolina – Eliza Michalczyk, dla której koncert solowy pod tytułem „Cuda się zdarzają” był spełnieniem marzeń.
W piątkowy wieczór Eliza wystąpiła przed garwolińską publicznością, rodziną i znajomymi ze swoim pierwszym solowym recitalem. Różnorodność utworów, od ballad, przez piosenki z musicali, po przeboje dyskotek, sprawiła, że w sali widowiskowej CSiK panował niepowtarzalny klimat. Na scenie królował Fredy Mercury, David Guetta i inni. Największe owacje zebrały autorskie utwory wokalistki, które są związane z wydarzeniami z jej życia.
Bo „Cuda się zdarzają”
Na scenie gościnnie wystąpiła Ola Mitek – przyjaciółka Elizy i Aurelia Luśnia – nauczycielka ze Szkoły Muzycznej I Stopnia. W wykonaniu niektórych utworów wokalistce na scenie towarzyszył zespół, w skład którego wchodzą Piotr Świerzbiński, Sławomir Kazulak i Paweł Bomert.
Najwięcej emocji wywołały utwory dedykowane zmarłej mamie Elizy Michalczyk, która na pewno była obecna na koncercie duchem i była bardzo dumna ze swojej córki. Koncert zakończył się tytułowym utworem pt. „Cuda się zdarzają”. Po recitalu nie zabrakło podziękowań i upominków dla osób, bez których recital nie mógł by się odbyć. Wokalistka, która dostarczyła publiczności wielu wzruszeń, otrzymała jubilerski upominek ufundowany przez jednego z jubilerów, który swoją siedzibę ma w Garwolinie.
(KK) 2013-06-14 23:24:06
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Byłam - super sprawa :-) Gratulacje!!! :-) :-) :-)
Eliza dała czadu:-) świetny występ! Gratulacje!
Bardzo żałuję że nie mogłam być! Gratuluję Pani Elizie i życzę wielu sukcesów!A może zamieścicie jakieś audio? Chętnie byśmy posłuchali...