Minister Marek Sawicki w Garwolinie

Do Garwolina na uroczystości związane z 94. rocznicą „Cudu nad Wisłą”, które zostały połączone z obchodami Święta Wojska Polskiego oraz Świętem Czynu Chłopskiego, przybył minister rolnictwa Marek Sawicki. Minister po briefingu udał na rozmowę z unijnym komisarzem do spraw rolnictwa Dacianem Ciolosem.

Na garwolińskie uroczystości upamiętniające 94. rocznicę „Cudu nad Wisłą” przybył minister rolnictwa Marek Sawicki. Przed mszą świętą, która została odprawiona w garwolińskiej kolegiacie, odbyła się krótka konferencja prasowa w parku miejskim. Przed oficjalną częścią obchodów Marek Sawicki złożył kwiaty pod kamieniem Marszałka Józefa Piłsudskiego, składając hołd poległym w 1920 roku żołnierzom. Minister rolnictwa w swoim wystąpieniu podkreślił rolę Wincentego Witosa i chłopów, którzy dzielnie stawili czoła bolszewickiemu nieprzyjacielowi. Nie zabrakło także odwołań do teraźniejszych, politycznych problemów. Szef resortu rolnictwa po briefingu w Garwolinie udał na rozmowę z unijnym komisarzem do spraw rolnictwa Dacianem Ciolosem. Spotkanie odbyło się w sprawie rosyjskiego embarga na polskie produkty rolno-spożywcze.

Można się zjednoczyć dla Ojczyzny

– W lipcu 1920 roku w Warszawie, kiedy Marszałek Józef Piłsudski leczył rany po bitwach frontu polsko-sowieckiego, Rząd Obrony Narodowej pod kierownictwem Wincentego Witosa mobilizował polskie społeczeństwo do rozstrzygającej bitwy. Mało kto spodziewał się, że 12 lipca, kiedy Marszałek Piłsudski składał rezygnację, że była to swego rodzaju pieczęć na sławie zrealizowanej 15 sierpnia w bitwie warszawskiej – mówił podczas konferencji w Garwolinie minister Marek Sawicki, który podkreślił rolę czynu chłopskiego w „Cudzie nad Wisłą”. Minister przypominał,  że komuniści przed długi czas nie pozwalali świętować rocznicy zwycięskiej bitwy. – Od roku 1990 odrodzone Polskie Stronnictwo Ludowe reaktywowało to święto i od tamtego czasu na całym pasie bitwy warszawskiej, w wielu miejscach, w tym także w Garwolinie, obchodzimy Dzień Czynu Chłopskiego, w którym Wincenty Witos i chłopi pokazali, że można się zjednoczyć dla Ojczyzny. Szkoda, że dzisiaj mamy sytuację, gdzie dwie główne siły polityczne nie potrafią współpracować dla dobra Rzeczypospolitej – mówił szef resortu rolnictwa. Marek Sawicki podkreślał, że po 25 latach istnienia wolnej Polski należy wzbudzić siły witalne i rozwojowe polskiego społeczeństwa.

Godziwe rekompensaty dla rolników

Podczas briefingu w Garwolinie nie zabrakło odwołań do obecnej sytuacji międzynarodowej i rosyjskiego embarga, które zostało nałożone na Polskę. – Jest wola po stronie białoruskiej rozszerzenia naszej współpracy wymiany gospodarczej z jednoczesnymi inwestycjami polskimi na Białorusi. Już w przyszłym tygodniu na Białoruś wybiera się szef inspekcji weterynaryjnej. (…) Mam nadzieję, że do końca roku uda się w większym stopniu niż do tej pory wykorzystać rynek białoruski i rynek kazachski do tego, by lokować tam nasze produkty, które są zablokowane rosyjskim embargiem – informował Marek Sawicki. Minister podkreślił także, że upomina się u Komisji Europejskiej o godziwe rekompensaty dla polskich rolników za zamknięty rynek rosyjski. W wyniku wielu międzynarodowych rozmów zapadła już decyzja, by 8 września w Brukseli zostało zwołane nadzwyczajne posiedzenie ministrów rolnictwa. Podczas spotkania ministrowie będą obradować w sprawie rosyjskiego embarga na produkty rolno-spozywcze.

(EB, fot. KK) 2014-08-18 11:21:14