
W chłodną piątkową noc, 24 października, przed godziną 19.00 do sali gimnastycznej Zespołu Szkół nr 2 w Garwolinie zaczęli się tłumnie schodzić mali detektywi z rodzicami, często również detektywami. Powszechne były kapelusze, ciemne okulary, kurtki lub płaszcze prochowce oraz lupy. To była noc detektywów!
Przygody detektywa Pozytywki i portrety pamięciowe
Kiedy już wszyscy usiedli, zapadła ciemność, zawyły syreny policyjne, a dzieci oczywiście włączyły latarki. Wreszcie pojawiła się detektywka Pozytywka, która poprowadziła całą imprezę. Dzieci usłyszały trzy fragmenty „Przygód detektywa Pozytywki” w wykonaniu nauczycieli. Przygody te były przerywane rysowaniem portretu pamięciowego dziwnego osobnika, pojawiającego się na początku. Dzieci okazały się świetnymi rysownikami policyjnymi, a podejrzany osobnik inspektorem Gadżetem, poszukującym kluczy. Wiele radości sprawił żywiołowy „Kazaczok”, a na zakończenie zabawy na sali odbyło się przesłuchanie rodziców. Pytania były tak pokręcone, że przesłuchiwani nie wiedzieli już, co jest prawdą, a co nie. Na imprezę przybyli także prawdziwi detektywi, czyli policjanci z garwolińskiej komendy.
Otrzymali licencję oraz detektywistyczne akcesoria
A co było dalej? Mali i duzi kandydaci na detektywów udali się na wędrówkę po ciemnych korytarzach szkolnych, gdzie pracowały agencje detektywistyczne. Oto niektóre z nich: Agencja Różowych Okularów, Agencja Sokolego Wzroku, Agencja Szóstego Zmysłu. Największe oblężenie przeżywała Agencja Strasznych Palców, gdzie pracowali policjanci pobierający odciski od dzieci. Poza tym dzieci trafiały do celu, rozwiązywały zagadki, rozszyfrowywały wiadomości, rozpracowywały drobniutkie napisy przez lupę. Po powrocie do sali gimnastycznej i zaliczeniu stażu w agencjach, każdy kandydat otrzymał licencję detektywa bibliotecznego oraz narzędzia pracy detektywa, czyli notes i ołówek. Impreza zakończyła się korowodem wszystkich detektywów i kolorowymi strzałami, bo przecież prawdziwy detektyw czasem strzelać musi.
Inf. i fot. ZS nr 2 w Garwolinie
(oprac. ur) 2014-10-28 09:54:22
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
A moze obie szkoły sa po prostu dobre...i wizytacje to potwierdziły!Poza tym w 5 tez maja dobre pomysły...10.10 odbył sie dla uczniów Nocny Maraton Filmowy...tylko po co te licytacje!
Iza nie masz racji. Szkoła nr 2 w ostatniej ewaluacji, przeprowadzonej przez kuratorium, została oceniona bardzo wysoko, a uczniowie tej placówki już od wielu lat osiągają bardzo dobre wyniki na egzaminach i konkursach przedmiotowych
To nieprawda co piszesz....wystarczy wejsc na strony kuratorium lub wydzialu oswiaty,zeby zobaczyc,ze najlepsza szkoła w miescie i powiecie jest ZS 5 na Korczaka. Potwierdzaja to wyniki egzaminow i wizytacja w tej placowce. A burmistrz nie ma nic do tego...licza sie fakty!!!
Brawo dla szkoły za cenne, ciekawe i wartościowe inicjatywy. Ta szkoła jest wyraźnym liderem szkół publicznych w Garwolinie. Inne wloką się daleko w tyle. Szkoda, że Pan Burmistrz udaje, ze tego nie widzi.