
To była niezwykła noc! W Publicznej Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Łąkach 25 uczniów wraz z opiekunami spędziło całą noc w budynku szkoły. Czas nocnym markom umilały wróżby andrzejkowe, karaoke oraz różne gry i zabawy.
Podstawówka w Łąkach dba o to, aby uczęszczającym do niej dzieciom zafundować jak najwięcej dodatkowych atrakcji. Ostatnio, doskonałą okazją do wspólnej zabawy była „Noc Marków”.
Wróżby, gry, zabawy i film
W nocy z 29 na 30 listopada uczniowie i uczennice PSP im. Marii Konopnickiej w Łąkach udowodnili, że naprawdę są nocnymi markami. Zabawa dla starszych uczniów z klas IV – VI rozpoczęła się w piątek o godzinie 18.00 i zakończyła się w sobotę o 9.00 rano. W programie „Nocy Marków” nie zabrakło wróżb andrzejkowych, które przyniosły wiele radości. Miłośnicy śpiewania pokazywali na co ich stać podczas karaoke. W trakcie tej listopadowej nocy dzieci uczestniczyły w różnych grach i zabawach zespołowych oraz grach dydaktycznych. Na najwytrwalszych czekała nocna projekcja filmu przygodowego.
Nocne marki są samodzielne i kreatywne
„ Noc Marków” była dla jej uczestników doskonałym sprawdzianem samodzielności. Uczniowie bowiem sami przygotowali sobie sale, w których spali oraz posiłki: kolację i śniadanie. Na ich barkach spoczywało również organizowanie wspólnych zabaw, które wyzwalało w nocnych markach spore pokłady kreatywnego myślenia. Wszystko to działo się pod czujnym okiem opiekunek: Ewy Ornat, Beaty Borkowskiej, Marzeny Makulec i Moniki Błażejczyk. Nauczycielki zapewniają, że w trakcie nocy panowała przyjazna atmosfera, a dzieci zgodnie i wesoło spędzały czas na grach, rozmowach, zabawach.
Fot. udostępnione przez PSP w Łąkach
(oprac. ur) 2013-12-04 2013-12-04
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
W szkole podstawowej nr 1 w Garwolinie taz dzieci nocowaly w szkole.Bardzo fajny pomysl.Wielkie brawa dle Pani Doroty :-)
Żeby dziecko częściej bawiło się w taki sposób albo nawet lepszy wystarczy zapisać je do harcerstwa. Ja jestem w jednej z drużyn "Adventure" i dla mnie takie nocowanie to nie nowość :)