Orszak Wszystkich Świętych w Garwolinie zamiast Halloween

W wigilię uroczystości Wszystkich Świętych ulicami Garwolina przeszedł wyjątkowy orszak. Dzieci przebrane w stroje świętych wraz z rodzicami z radosnym śpiewem na ustach dotarły na cmentarz parafialny, gdzie rozmawiali z kapłanem o listopadowych świętach. Wybrano i nagrodzono także najpiękniejsze stroje. Na każde przebrane dziecko czekały upominki.

Wspólne świętowanie wigilii Wszystkich Świętych rozpoczęło się mszą świętą wieczorową w kolegiacie pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego w Garwolinie. Przed mszą kilkoro dzieci zaprezentowało swoje przebrania przed ołtarzem. – Mamy wielu przebranych świętych. Przepięknie jesteście poprzebierani – mówił ks. Kamil Frączek, który poprosił dzieci o przedstawienie się. Zgromadzonym w kościele zaprezentowali się m.in.: św. Teresa, św. Róża, św. Franciszek z Asyżu, św. Michał Archanioł, św. Jan Paweł II, św. Łucja, Maryja i św. Jadwiga. W świątyni znajdowali się też między innymi św. Mikołaj i św. Dominik Savio. 

Świadectwo przywiązania do wiary i alternatywa dla Halloween

– Dzieci są poprzebierane za świętych. Za tych, którzy dali przykład swojego życia, przykład pójścia za Chrystusem w całości. Wielkie brawa! Święci to ci, którzy osiągnęli już życie wieczne i którzy wstawiają się za nami do Pana Boga. Korzystajmy więc ze wstawiennictwa tych wielkich orędowników, którzy tak wiele mogą wyprosić nam, którzy jesteśmy jeszcze w tym pielgrzymowaniu. (...) Nasz przemarsz będzie też takim świadectwem, manifestacją naszego przywiązania do wiary. Niech będzie też alternatywą dla zwyczajów Halloween, o których jest tak bardzo głośno. My jako chrześcijanie chcemy świętować zwycięstwo Chrystusa i też poprzez ten marsz uwielbiać Pana Boga za wszystkich Jego świętych. Za tych, którzy dają nam przykład tego, jak żyć – podkreślił ks. Kamil.

Po mszy świętej przed kolegiatą formował się orszak. Nim wyruszył na ulice miasta doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Jeden ze strojów zapalił się na dziecku. Niebezpieczny incydent na szczęście zakończył się bez poważnych obrażeń. Chłopiec został opatrzony przez strażaków, którzy zaapelowali o korzystanie tylko z lampionów z pokrywkami i zgaszenie pozostałych.

Radośnie i refleksyjnie

Następnie orszak z radosnym śpiewem na ustach przeszedł głównymi ulicami miasta i dotarł na cmentarz parafialny w Garwolinie. Tutaj duchowny rozmawiał z dziećmi o pełnej radości uroczystości Wszystkich Świętych i wprawiającym z zadumę i refleksję Dniu Zadusznym. – Radujemy się z tego powodu, że wielu ludzi, którzy byli zwyczajni, tacy jak my, żyli w różnych czasach, stali się świętymi. Byli to ludzie, którzy codziennie starali się przypodobać Panu Bogu – zaznaczył ks. Frączek. Dzieci zgodnie twierdziły, że sposobów na to jest sporo, w tym przede wszystkim modlitwa oraz pomoc rodzicom i słabszym. – W każdym człowieku mieszka Pan Jezus, więc jak czynimy dobry uczynek dla drugiego, to Pan Jezus bardzo się cieszy – potwierdził kapłan.

W tak wyjątkowy wieczór nie zabrakło rozmów o świętych, których przebrania wybrały dzieci oraz o tym, jak wielka radość będzie panowała w niebie. Duchowny przypomniał dzieciom, że 2 listopada, w Dzień Zaduszny, wspominamy naszych bliskich zmarłych, którzy potrzebują modlitwy oraz na których groby przynosimy znicze i kwiaty.
 

Pomysłowość została nagrodzona

Po odśpiewaniu kilku piosenek, w tym przeboju "Święty uśmiechnięty", wybrano siedem najpiękniejszych strojów, które zostały nagrodzone. Komisję zachwycił św. Franciszek, św. Mikołaj, św. Dominik Savio, Matka Teresa z Kalkuty, św. Jadwiga i dwie św. Teresy. Wyróżniono także najmłodszych: dwóch świętych Michałów Archaniołów oraz św. Łucję i św. Ritę. Wszystkim dzieciom pięknych strojów pogratulował proboszcz ks. Stanisław Szymuś. – Tak po cichu też wam zazdrościmy też pomysłowości, bo popatrzcie, my tu z księżmi tylko na czarno potrafimy się ubrać. Gratuluję wam pomysłowości i tej całej palety barw, kolorów i cieszę się bardzo, że byliście w stanie wymyśleć kogoś takiego świętego, kto będzie bliski waszemu sercu – mówił proboszcz.

Tego wieczoru każde przebrane dziecko otrzymało zakładkę i słodki upominek. O oprawę muzyczną przemarszu i spotkania przy cmentarnej kaplicy zadbała schola. 

ur